U-16: Mecz walki, w którym zabrakło bramek

Reprezentacja Polski do lat 16 w swoim pierwszym z dwóch zaplanowanych na ten tydzień spotkań bezbramkowo zremisowała z Irlandią Północną. Obie drużyny stworzyły sobie okazję do zdobycia gola, ale ostatecznie kibice w Poznaniu nie ujrzeli bramek. 

Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 13:00 na stadionie pierwszoligowej Warty Poznań. Mimo dość niesprzyjającej temperatury na stadionie pojawiło się prawie 700 kibiców. Nie zabrakło menadżerów, scoutów oraz ważnych ludzi piłki na czele z Piotrem Reissem, Tomaszem Magdziarzem i Pawłem Wojtalą.

Obie drużyny od początku meczu skupiły się na obronie dostępu do własnej bramki. Początkowe minuty były trochę chaotyczne, ale z biegiem czasu udało się obu drużynom zawiązać kilka składnych akcji. Najbliżej zdobycia bramki w pierwszej połowie byli goście, ale Polacy w ostatniej chwili zdołali wybić piłkę z linii bramkowej. W naszych szeregach najlepiej prezentował się Aleksander Buksa, który w pierwszej połowie oddał dwa celne strzały na bramkę Connora Byrna.

Na drugą część meczu obie drużyny wyszły w niezmienionych składach. Dużo było walki, ale brakowało klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Goście próbowali nas zaskoczyć głównie po stałych fragmentach gry, które trzeba przyznać, że mieli bardzo dobrze przygotowane na to spotkanie.

Nasi reprezentanci starali się głównie zaskoczyć bramkarza gości strzałami z dystansu. Jedno z takich uderzeń wylądowało na poprzeczce. Wśród Polaków nadal brylował Aleksander Buksa, który był bardzo aktywny i próbował raz po raz zaskoczyć bramkarza. Młodszy brat napastnika Pogoni Szczecin zdecydowanie wyróżniał się na tle pozostałych zawodników. Widać, że regularne treningi z pierwszym zespołem Wisły Kraków przynoszą efekty. Aleksander już w poprzednich spotkaniach z Austrią był najlepszym zawodnikiem reprezentacji trenera Marcina Dorny.

W końcówce meczu Polacy przycisnęli i mieli bramkową sytuację, ale ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 0:0. W drużynie gości na wyróżnienie zasługują lewy obrońca Sean Stewart i kapitan Conor Bradley. Szczególnie ten pierwszy zawodnik mógł się podobać. Próbował ofensywnych akcji lewą stroną i dobrze wykonywał stałe fragmenty gry. W naszych barwach na pochwały oprócz Aleksandra Buksy zasłużył kapitan Ariel Mosór, który świetnie dyrygował grą defensywną biało-czerwonych.

W czwartek podopieczni Marcina Dorny rozegrają drugie spotkanie z Irlandią Północną. Mecz rozpocznie się o godzinie 13:00 na Stadionie Miejskim w Swarzędzu. Oba spotkania mają charakter meczów towarzyskich.

Polska 0-0 Irlandia Północna

Polska:  1. Krzysztof Bąkowski – 2. Jerzy Tomal, 3. Jakub Malec, 4. Ariel Mosór, 5. Daniel Hoyo-Kowalski, 6. Mateusz Łęgowski, 7. Patryk Kusztal, 8. Radosław Cielemęcki, 9. Dominik Wasilewski, 10. Aleksander Buksa, 11. Mateusz Musiałowski.

Irlandia Północna: 1. Connor Byrne – 2. Sean McAllister, 3. Sean Stewart, 4. Aaron Donnelly, 5. Shea Charles, 6. Orrin McLaughlin, 7. Charlie Allen, 8. Jonah Herron, 9. Dale Taylor, 10. Issac Price, 11. Connor Bradley.

fot. własne