Nawet w CLJ zwalniają. W Lublinie czas na zmiany

Fala zwolnień w Ekstraklasie się zatrzymała, ale zawitała do Centralnej Ligi Juniorów. Jak czytamy w komunikacie prasowym Motoru Lublin, decyzją zarządu klubu Tomasz Jasik został odsunięty od prowadzenia drużyny juniorów starszych. Jego miejsce na kluczowe sześć kolejek do końca sezonu zajmie trener koordynator Akademii Piłkarskiej Motoru Lublin Tomasz Złomańczuk. 

W CLJ o zwolnieniach dawno nie było mowy, co najwyżej byliśmy świadkami awansu trenerów, jak ostatnio w przypadku Legii Warszawa, gdzie trener Marek Saganowski został asystentem Aleksandara Vukovicia w pierwszej drużynie. Tymczasem w kluczowym momencie sezonu dla Motoru, po dotkliwej porażce 1:2 z GKS-em Bełchatów trener Jasik został odsunięty od prowadzenia drużyny juniorów starszych.

Grono trenerów, z którymi mieliśmy okazję rozmawiać w cyklu CLJ, na pytania o Motor Lublin podkreślali, że jest to jeden z najcięższych terenów w lidze. Przekonał się o tym boleśnie Śląsk Wrocław, który wiosną prezentuje się bardzo dobrze, a w Lublinie musiał uznać wyższość gospodarzy. Warto dodać, że było to pięć kolejek temu i chyba nikt wtedy nie spodziewał się takiej decyzji. Później przeszedł bezbramkowy remis na wyjeździe z Escolą, remis u siebie z Górnikiem Zabrze 1:1, pechowa porażka z liderem w Kielcach 1:0 po rzucie karnym i teraz porażka z jedną z najgorszych drużyn w lidze GKS-em Bełchatów. Jednak bilans na wiosnę (jedno zwycięstwo, dwa remisy i cztery porażki) i kiepska jesień obciążają konto Tomasza Jasika, który zostawia zespół na 13. miejscu w strefie spadkowej z 24 punktami na koncie po 24 kolejkach.

Dla wielu klubów priorytetem jest posiadanie drużyny w Centralnej Lidze Juniorów, a najlepiej wszystkich trzech. Takich drużyn nie jest sporo, a Motor Lublin mimo występu seniorów w III lidze jest jedną z takich ekip. Dlatego o utrzymanie tego statusu będzie walczył Prezes Zarządu Leszek Bartnicki, który w komentarzu do zwolnienia Jasika na oficjalnej stronie klubu mówi, co stało za podjęciem decyzji o zmianie.

– Utrzymanie się w juniorskiej ekstraklasie czyli CLJ U-18 jest jednym z naszych priorytetów. Obecna sytuacja w tabeli jest trudna, ale wciąż wierzę, że stać nas na poprawienie zajmowanej lokaty. To była trudna decyzja, ale uznałem, że drużyna potrzebuje silnego impulsu. Zdecydowałem się powierzyć zespół osobie, która była cały czas blisko i zna tych chłopaków. Z tego miejsca chciałbym również podziękować trenerowi Tomaszowi Jasikowi za włożony przez niego wysiłek.

Następcą Tomasza Jasika, który drużynę Motoru Lublin objął we wrześniu 2015 roku będzie Tomasz Złomańczuk, dotychczasowy koordynator w Akademii zespołu z Lubelszczyzny. Złomańczuk w ubiegłym sezonie prowadził drużynę Podlasia Biała Podlaska występującą w III lidze, a w przeszłości był już trenerem pierwszego zespołu Motoru Lublin.

Przed Złomańczukiem nie lada wyzwanie, bo do końca sezonu zostało sześć spotkań, ale do bezpiecznego miejsca, które zajmuje obecnie Arka Gdynia, Motor traci cztery punkty. W weekend pierwszy sprawdzian dla nowego szkoleniowca i to od razu o sześć punktów. Motor jedzie do Chorzowa na mecz z Ruchem, który jeśli wygra może pociągnąć za sobą Motor w dół tabeli. Z kolei za dwa tygodnie być może odbędzie się jeszcze ważniejsze starcie, w którym Motor zmierzy się u siebie z Arką Gdynia.

Zobaczymy, czy faktycznie na zespół juniorów starszych Motoru przejdzie ten „impuls”, o którym mówi prezes Bartnicki i zdołają utrzymać się w lidze. Wszystko jeszcze jest możliwe, ale żółto-biało-niebiescy muszą zacząć regularnie punktować także poza swoim boiskiem. Zobaczymy, jak sytuacja rozwinie się w grupie D CLJ U-15, gdzie Motor jest obecnie na ostatnim miejscu w lidze i też jest mocno zagrożony spadkiem. Niemniej młodzi zawodnicy Motoru niech się uczą, jak to jest w seniorskim futbolu, gdy drużyna zawodzi.

fot. FotoPyk