Jacek Magiera odsłonił karty. Nie brakuje niespodzianek!

Selekcjoner reprezentacji Polski do lat 20 Jacek Magiera podał dzisiaj 21-osobową kadrę, która zagra na zbliżających się Mistrzostwach Świata w naszym kraju. Wśród powołanych nie brakuje zaskoczeń!

Spośród 50 zawodników powołanych do szerokiej kadry, 42-letni trener musiał wybrać dwudziestu jeden piłkarzy, którzy już za 10 dni zagrają na boiskach w Polsce. Tak argumentował swoje zdanie w rozmowie z portalem Łączy Nas Piłka. – W trakcie rocznych przygotowań do mundialu, czyli czterech zgrupowań i ośmiu spotkań sprawdziliśmy 43 zawodników, jeszcze szerszą grupę obserwując w rozgrywkach ligowych. Każda nasza decyzja personalna była poprzedzona długimi dyskusjami i obserwacjami. Oglądaliśmy zawodników w meczach ligowych, prowadziliśmy z nimi indywidualne rozmowy i analizy, znamy ich wyniki motoryczne. Mamy zebrane wszystkie niezbędne informacje. Przed tymi piłkarzami jeden z najważniejszych okresów w ich karierach, turniej, który może ukształtować przyszłość każdego z nich. Każdy klub i trener, obecny, ale i wcześniejszy, powinien być dumny z tego, że pomógł zawodnikowi znaleźć się w kadrze na Mistrzostwa Świata. Presja na pewno się pojawi, ale ma działać na moich piłkarzy pozytywnie, wyzwolić dodatkową energię, radość oraz dumę z reprezentowania Polski na tak wielkiej imprezie.

Jacek Magiera zaskoczył kilkoma swoimi wyborami. W kadrze nie znalazło się miejsce dla Marcina Bułki, Adama Chrzanowskiego, Marcina Grabowskiego, Tymoteusza Klupsia, Jakuba Modera, czy Filipa Marchwińskiego. Na liście są natomiast 17-letni Nicola Zalewski, którego osobiście we Włoszech obserwował Magiera. Wiele głosów zdziwienia pojawia się także przy nazwisku Maika Nawrockiego, ponieważ do tej pory nie zdążył zadebiutować w kadrze do lat 20.

Wśród powołanych zawodników aż 6 gra na co dzień u naszych zachodnich sąsiadów. Tyloma samymi przedstawicielami mogą pochwalić się LOTTO Ekstraklasa i Fortuna 1 Liga. Kadrę uzupełniają Mateusz Bogusz z Leeds United, Karol Niemczycki z NAC Breda i wspomniany wcześniej Zalewski, który gra w AS Roma. Selekcjoner jednoznacznie postawił na zawodników bardziej uniwersalnych i występujących głównie zza granicą naszego kraju.

Na turniej pojedzie 3 bramkarzy, tylko 6 obrońców, 10 pomocników i 2 napastników. Trener preferuje grę systemem 1-4-2-3-1 stąd tylko dwóch napastników na liście powołanych. „Biało-Czerwoni” swoje pierwsze spotkanie rozegrają już za 10 dni z Kolumbią o godz. 20:30. Następnie przyjdzie im się zmierzyć z Tahiti (26 maja, godz. 20:30), a na koniec grupowych starć zagrają z Senegalem (29 maja, godz. 20:30). Wszystkie mecze odbędą się na Stadionie Miejskim w Łodzi.

Pełna lista powołanych prezentuje się następująco:

Fot. ŁNP i FotoPyk