Milowy krok Jagiellonii, baza w Białymstoku otwarta!

Na ten dzień cały Białystok czekał z utęsknieniem. Otwarcie bazy sportowej to spełnienie marzeń wszystkich sympatyków Jagiellonii. Nowe obiekty robią wrażenie. Inwestycja zajmuje 3,5 hektara powierzchni i wykorzystuje ten teren do maksimum.

Milowy krok Jagiellonii, baza w Białymstoku otwarta!

Cały projekt kosztował klub ponad 18 milionów złotych brutto i warto zaznaczyć, że większość inwestycji została pokryta z kieszeni klubu. Resztę kwoty, w wysokości 6,6 mln złotych, dofinansowało Ministerstwo Sportu i Turystyki ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.

https://twitter.com/BoniekZibi/status/1115739560305152000?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1115739560305152000&ref_url=https%3A%2F%2Fporanny.pl%2Fjagiellonia-bialystok-baza-treningowa-przy-ul-elewatorskiej-juz-prawie-gotowa-zdjecia%2Far%2Fc2-14063639

Jedno pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią, jedno pełnowymiarowe z naturalną podgrzewaną murawą oraz jedno mniejsze o wymiarach 68×33 metry będą służyć 11 drużynom młodzieżowym oraz ekipie seniorów. Na zimę boisko ze sztuczną murawą zostanie przykryte halą pneumatyczną.

Nowe boiska pozwolą młodzieży trenować w najlepszych warunkach. Wcześniej trenowali na jednej pełnowymiarowej sztucznej nawierzchni, a pierwszy zespół trenował w Pogorzałkach. Aktualnie mamy wszystko to co jest potrzebne do rozwoju akademii, a jedyną rzeczą której potrzebujemy to chęci do treningów i zaangażowania – powiedział prezes klubu Cezary Kulesza.

Cała baza mieści się przy ulicy Elewatorskej. Poza boiskami nie zapomniano zapleczu, które stanowi 8 szatni, sala do rozgrzewki, pokoje trenerów oraz pomieszczenia gospodarcze. Obsługą bazy zajmować się będą doświadczeni pracownicy klubu, którzy są z nim związani od wielu lat, i od zawsze w pracę dla Jagiellonii wkładali dużo serca.

Bardzo ważnym aspektem jest to, że wszyscy będą trenować w jednym miejscu. Znacznie ułatwi to obserwację młodszych roczników oraz współpracę między trenerami. Oczywiście fajnie byłoby gdyby wybudowano kilka boisk więcej, ale teren jaki udało nam się uzyskać został wykorzystany do granic możliwości – powiedział Ireneusz Mamrot. – Nie będziemy płakać za Pogorzełkami. Wiemy, że to miejsce kojarzy się z sukcesami, ale warunki jakie tam mieliśmy nie były łatwe – dodał Mamrot

Budowa ośrodka to wielki krok dla całego regionu. Miejmy nadzieję, że to wydarzenie pozwoli klubowi wejść na europejski poziom szkolenia młodzieży i przybliży Jagiellonię do zdobycia Mistrzostwa Polski oraz awansu do europejskich pucharów.

Fot. Kamil Świrydowicz / Jagiellonia Białystok