„Rodzice chcieli, żebym został akrobatą, ale wybrałem piłkę nożną”.

17-letni skrzydłowy dopiero w tym sezonie zaczął się pokazywać szerszej publiczności. Po rundzie jesiennej ma na swoim koncie sześć występów w Ekstraklasie oraz taką samą liczbę meczów w II lidze, gdzie dodatkowo zanotował dwa trafienia. Poznajcie bliżej Jakuba Kamińskiego, piłkarza Lecha Poznań.

„Rodzice chcieli, żebym został akrobatą, ale wybrałem piłkę nożną”.

Od początku dał się poznać, jako chłopak niesamowicie skromny. Do tego był bardzo zdeterminowany, żeby grać w piłkę. Nie jestem zaskoczony, że znalazł się na tym poziomie – mówi Bartosz Bochiński, trener juniorów młodszych „Kolejorza”, w materiale Lech TV.

Fot. Newspix