Raków Częstochowa rozgromił swojego rywala 18:0 w barażach do CLJ U-15. Z kolei Cracovia potrzebowała dogrywki, żeby awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej. Czas definitywnie podsumować rundę jesienną i zapowiedzieć zestaw drużyn, które wiosną wystąpią w najmłodszej CLJ-ce.
Centralna Liga Juniorów do lat 15 jest skonstruowana tak samo jak jej starszy odpowiednik – U-17. Po każdej rundzie dwie najsłabsze drużyny z czterech grup spadają z ligi, a ich miejsce zajmuje osiem kolejnych ekip, które wygrały swoje ligi wojewódzkie oraz pokonały oponentów w dwumeczach barażowych.
Zdecydowanie najciekawszym starciem o awans do CLJ był mecz Cracovii ze Stalą Mielec. Krakowianie zajęli pierwsze miejsce w rozgrywkach wojewódzkich, strzelając w 14 spotkaniach ponad 100 goli. Z kolei ich rywal z Podkarpacia do końca walczył z Resovią o miano najlepszej drużyny w regionie.
Wydawało się, że zdecydowanym faworytem do awansu muszą być „Pasy”, a w pierwszym, wyjazdowym spotkaniu, doszło do niespodzianki. Stal pokonała ich 2:1 i rewanż był sprawą otwartą. Gospodarze prowadzili 2:0, ale w końcówce dali sobie strzelić gola po stałym fragmencie gry. Do wyłonienia beniaminka potrzebna więc była dogrywka. W niej Cracovia zdobyła decydującego gola i może cieszyć się z awansu do CLJ U-15.
– Moi zawodnicy pierwszy raz grali w meczach o coś, o stawkę. Do tej pory grali w lidze, z której się nie spadało i nie można było awansować. Teraz graliśmy po raz pierwszy w lidze wojewódzkiej, którą połknęliśmy raz, dwa, trzy. I nagle mecz, który o czymś decyduje… Dla większości tych chłopców było to coś nowego – mówił dla klubowej telewizji trener „Pasów” Marcin Bogdan.
Stal Rzeszów jesienią spadła z centralnego poziomu, a klub z Mielca nie dał rady wywalczyć promocji do tych rozgrywek. Konkluzja: wiosną w tej kategorii wiekowej nie zobaczymy żadnej drużyny z województwa podkarpackiego.
W I lidze wojewódzkiej Raków Częstochowa wygrał 12 z 14 spotkań i strzelił 69 gole. Swoją skuteczność pokazał również w starciu barażowym z Progresem Gorzów Wielkopolski. Częstochowianie okazali się lepsi w dwumeczu od rywala z województwa lubuskiego stosunkiem bramek 18:0. Zatem akademia klubu z Ekstraklasy w rundę wiosenną „wjedzie” z dwoma zespołami – CLJ U-17 i U-15, choć wcześniej nie miała żadnego w tych rozgrywkach.
– Podtrzymaliśmy dobrą formę z rozgrywek śląskiej ligi. Podeszliśmy do tych dwóch meczów mocno zmobilizowani. Awans do Centralnej Ligi Juniorów pozwoli nam konfrontować się z najmocniejszymi drużynami w Polsce, co znacząco wpłynie na rozwój piłkarski każdego z naszych zawodników – przyznał w rozmowie z klubowy portalem szkoleniowiec Rakowa, Adam Studnicki.
Wiosną w przypadku grup C w CLJ U-17 i U-15 będziemy oglądać tych samych beniaminków, mianowicie Odrę Opole i, wyżej wspomniany, Raków Częstochowa.
W rundzie jesiennej z CLJ U-15 pożegnały się natomiast: Ząbkovia Ząbki, AP Talent Białystok, Warta Poznań, SI Arka Gdynia, Piast Gliwice, Akademia Piłkarska Macieja Murawskiego Zielona Góra, Akademia Piłkarska 21 Kraków i Stal Rzeszów.
Komplet wyników meczów barażowych:
Cracovia – Stal Mielec (1:2, 3:1 po dogrywce)
Widzew Łódź – MOSP Białystok (5:0, 2:1)
Raków Częstochowa – Progres Gorzów Wielkopolski (10:0, 8:0)
Chojniczanka Chojnice – Akademia Piłkarska Reissa (2:6, 1:5)
Stomil Olsztyn – Znicz Pruszków (0:0, 1:5)
Lechia Dzierżoniów – Odra Opole (0:10, 2:6)
BKS Lublin – Orlęta Kielce (4:0, 4:0)
Chemik Bydgoszcz – Żaki Szczecin (4:1, 2:1)
Wiosną grupy CLJ U-15 będą wyglądać następująco:
Grupa A: Jagiellonia Białystok, Escola Varsovia, Legia Warszawa, Polonia Warszawa, UKS SMS Łódź, Olimpia Elbląg, Widzew Łódź, Znicz Pruszków
Grupa B: Lech Poznań, Lechia Gdańsk, FASE Szczecin, Pogoń Szczecin, Lotos Gdańsk, MUKS CWZS Bydgoszcz, Akademia Piłkarska Reissa, Chemik Bydgoszcz
Grupa C: Zagłębie Lubin, Rozwój Katowice, Śląsk Wrocław, FC Wrocław Academy, Miedź Legnica, Chrobry Głogów, Odra Opole, Raków Częstochowa
Grupa D: Motor Lublin, Wisła Kraków, Korona Kielce, Górnik Łęczna, AP TOP 54 Biała Podlaska, Sandecja Nowy Sącz, Cracovia, BKS Lublin
Fot. 400mm.pl
Obserwuj @ADobruchowski
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ