Kto był najlepszy w rundzie jesiennej? TOP10 CLJ-ki

Rok 2019 dobiega końca. To czas na podsumowania i wyróżnienia, także te indywidualne – dla zawodników. Na Weszło Junior postanowiliśmy zatem wyszczególnić dziesięciu najlepszych piłkarzy Centralnej Ligi Juniorów. Kto się znalazł na naszej liście? Może kogoś wam brakuje? Koniecznie sprawdźcie nasz ranking.

Kto był najlepszy w rundzie jesiennej? TOP10 CLJ-ki

Runda jesienna Centralnej Ligi Juniorów sezonu 2019/20 należała do bardzo emocjonujących. Byliśmy świadkami wielu goli, często nieprzeciętnej urody. Dochodziło do niespodziewanych rezultatów, a po 16. kolejkach między pierwszą trójką (Legia Warszawa, Zagłębie Lubin i Górnik Zabrze) jest tylko jeden punkt różnicy.

Zanim jednak rozpocznie się runda wiosenna (7 marca), postanowiliśmy wyróżnić dziesięciu najlepszych zawodników CLJ za minione miesiące. Wybór nie należał tylko i wyłącznie do nas, bo aby ranking był bardziej wiarygodny i mniej subiektywny – trenerzy ekip z CLJ pomogli nam wskazać TOP10 tej rundy!

10. Mateusz Stępień (Arka Gdynia)

W czerwcu wystąpił w sparingu z KTS-em Weszło, by we wrześniu zaliczyć debiut w Ekstraklasie przeciwko Rakowowi Częstochowa (0:2). Mowa o Mateuszu Stępniu, który rozegrał wtedy 25 minut. Jak do tej pory były to jego jedyne minuty w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jednak niewykluczone, że w rundzie wiosennej będziemy go częściej widywać na ekstraklasowych boiskach, ponieważ jest wyróżniającą się postacią Arki Gdynia w CLJ. Wystąpił w dwunastu spotkaniach i strzelił cztery bramki.

9. Kamil Lukoszek (Górnik Zabrze)

Gdy Kamil Lukoszek strzela bramkę, Górnik Zabrze nie przegrywa meczu. Tylko raz zdarzyło się tak, że napastnik zabrzan wpisał się na listę strzelców, a ci nie zdobyli choćby jednego punktu. Miało to miejsce w drugiej serii gier, w starciu z Lechem Poznań (2:3). W pozostałych siedmiu przypadkach kończyło się zazwyczaj zwycięstwem Górnika, bo 14-krotni mistrzowie Polski tylko raz podzielili się punktami, z Zagłębiem Lubin (2:2).

Lukoszek zagrał w dwunastu spotkaniach Centralnej Ligi Juniorów i zdobył w nich 10 bramek. Nie wystąpił we wszystkich meczach, ponieważ był wprowadzany do trzecioligowych rezerw, gdzie odnotował cztery występy.

8. Damian Kołtański (Lech Poznań)

Lech Poznań, który przyzwyczaił kibiców do tego, że osiąga wysokie wyniki w drużynach juniorskich, w tym sezonie w kontekście punktowym – zawodzi. Mają aż 16 punktów starty do lidera, Legii Warszawa. – Dobrej gry nie potrafimy przełożyć na korzystny wynik. Tego nam brakuje. Nie jesteśmy zadowoleni z pozycji w tabeli i z niektórych spotkań, w których traciliśmy punkty – mówił nam w październiku Hubert Wędzonka, szkoleniowiec „Kolejorza”.

Najlepszym strzelcem Lecha w CLJ był Adrian Ratajczyk, który uzbierał na swoim koncie 11 trafień, ale to nie jego wyróżniliśmy wraz z trenerami. Postawiliśmy na Damiana Kołtańskiego, czyli napastnika, który tworzył z nim snajperski duet. Kołtański ma 16 wiosen na swoim karku, jest ważnym ogniwem Lecha U-18, a Rafał Ulatowski bierze go pod uwagę w kontekście gry w II lidze. W tym sezonie szybki snajper drużyny z Poznania zdobył sześć goli na poziomie CLJ.

7. Adrian Gawlik (Gwarek Zabrze)

Na pierwszy rzut oka obecność zawodnika Gwarka Zabrze w zestawieniu najlepszych zawodników ligi, może dziwić, gdyż zajmują oni przedostatnią pozycję w tabeli. Aczkolwiek nam, a również trenerem innych ekip z CLJ, nie umknęła dobra postawa Adriana Gawlika. Jest zawodnikiem wszechstronnym, nie można mu przypisać jednej pozycji na boisku, jednakże ma predyspozycje do gry ofensywnej. Niewątpliwie jest najważniejszym ogniwem w ekipie beniaminka i to na jego barkach spoczywa odpowiedzialność za zdobywanie bramek. W rundzie jesiennej siedmiokrotnie pokonywał bramkarzy rywali.

Gwarek ma tylko punkt straty do miejsca gwarantującego utrzymanie, więc jeszcze nie można ich przekreślać. Jeśli Gawlik nie opuści drużyny w przerwie zimowej, to z pewnością będzie kluczowym zawodnikiem w walce o zachowanie CLJ.

6. Patryk Pierzak (Legia Warszawa)

Legia Warszawa jest liderem CLJ po 16. kolejkach, ale ma zaledwie punkt przewagi nad Zagłębiem Lubin i Górnikiem Zabrze. Zawodnikiem, od którego w głównej mierze zależy gra ofensywna „Wojskowych” jest Patryk Pierzak. 16-letni pomocnik jest graczem usposobionym ofensywnie. Kreuje sporo akcji swoim kolegom, ale też sam potrafi wpisać się na listę strzelców. W klasyfikacji kanadyjskiej uzbierał 13 punktów, na co składają się 6 goli i 7 asyst.

5. Szymon Włodarczyk (Legia Warszawa)

Czas na drugiego zawodnika lidera, który jest najlepszym strzelcem w drużynie. Zagrał w trzynastu spotkaniach i zaliczył dziewięć trafień. W tym sezonie Centralnej Ligi Juniorów mogą grać piłkarze urodzeni w 2002 roku i młodsi. Włodarczyk jest młodszy od swoich rówieśników, bowiem jest z 2003 rocznika, a jest kluczową postacią w talii Grzegorza Szoki.

Nie tylko tam, bo młody napastnik seryjnie strzela bramki również w kadrach młodzieżowych. W I rundzie eliminacji do Mistrzostw Europy U-17 zdobył pięć bramek. Będziemy na niego liczyć w Elite Round, czyli ostatniej fazie kwalifikacji na Euro U-17.

4. Mateusz Kizyma (Zagłębie Lubin)

Zagłębie Lubin świetnie prezentowało się przez większość rundy jako drużyna, całość. Sporo zawodników miało przebłyski i brało ciężar gry na siebie. Jest tam wielu graczy z potencjałem i to widać na boisku. W każdym spotkaniu wyróżnia się ktoś inny. Dobre mecze miewali Daniel Dudziński, Jakub Siga, Jakub Sangowski, Kacper Zając czy Dawid Hanc, ale to Mateusz Kizyma prezentował równy poziom przez całą rundę jesienną. Trzymał w ryzach środek pola. Ten zawodnik ma też cechy przywódcze, o czym świadczy fakt, że często na jego ramieniu pojawia się kapitańska opaska.

3. Robert Prochownik (UKS SMS Łódź)

– Nie chcę zapeszać, ale Robert Prochownik to fajny zawodnik – mówił nam we wrześniu dyrektor sportowy akademii UKS SMS Łódź, Mirosław Dawidowski. I Prochownik ma za sobą bardzo udaną rundę jesienną. Był kluczowym zawodnikiem w formacji ofensywnej drużyny z Łodzi, która, warto przypomnieć, jest beniaminkiem tej ligi. UKS SMS Łódź zajmuje obecnie 11. miejsce w tabeli i nad strefą spadkową ma zaledwie trzy punkty przewagi. Z 26 bramek, które zdobyli, aż jedenaście jest autorstwa Prochownika. Nie jest on też przykładem klasycznego napastnika, bo częściej oglądamy go w środkowych częściach boiska.

W rundzie wiosennej łodzianie będą niestety musieli sobie poradzić bez Prochownika, ponieważ 17-letni pomocnik spróbuje swoich sił w seniorskiej piłce. Od 1 stycznia będzie zawodnikiem Widzewa Łódź (II liga).

2. Kacper Głowieńkowski (Śląsk Wrocław)

Król strzelców rundy jesiennej musiał znaleźć się na tej liście. Rozegrał 15 spotkań w rundzie, zdobywając aż 19 goli, dołożył do tego jeszcze dwie asysty. Liczby tego młodego napastnika naprawdę robią wrażenie. On już po czterech kolejkach miał na swoim koncie 11 bramek. W „Centralnym Raporcie” często zwracaliśmy uwagę na to, że Śląsk Wrocław punktuje, gdy Głowieńkowski strzela. Tylko dwa punkty drużyna z Dolnego Śląska zdobyła, gdy ten gracz nie wpisywał się na listę strzelców.

Jednak mimo kapitalnych statystyk w lidze juniorskiej, nie zadebiutował jeszcze w III lidze. Trener Ryszard Pietraszewski często w rozmowach z naszym portalem podkreślał, że stać tego zawodnika na jeszcze więcej i ma jeszcze sporo braków, nad którymi musi pracować. – Notuje sporo trafień, ale czasami zdarzają mu się problemy z systematycznością. Trochę ciężkiej pracy i będzie coraz lepszy. Mógłby grać lepiej tyłem bramki, brakuje mu takiego utrzymania przy piłce, dokładnego zgrania do partnera po przyjęciu. Zdecydowanie lepiej wygląda przodem do bramki, stara się oddawać sporo strzałów – ocenia Głowieńkowskiego trener Śląska Wrocław.

1. Michał Rakoczy (Cracovia) 

Mimo że nie rozegrał pełnej rundy w CLJ, to jego nazwisko najczęściej było proponowane przez trenerów innych drużyn w kontekście najlepszego zawodnika rundy. Rakoczy rozpoczął rundę jesienną w Centralnej Lidze Juniorów i zakończył w tym samym miejscu, choć, jak wszyscy dobrze wiemy, po drodze pojawiły się mecze w Ekstraklasie. Zdobył gola przeciwko Piastowi Gliwice (2:0), ale trener Michał Probierz stara się stopniowo wprowadzać go do pierwszego składu. Żeby nie osiadł na laurach, w pewnym momencie został przesunięty z powrotem do zespołu U-18.

W CLJ Cracovia nie radziła sobie zbyt dobrze. Długo utrzymywali się w strefie spadkowej. Doszło nawet do zmiany trenera, ale na początku nie dawało to efektów. Brakowało „Pasom” boiskowego lidera. Jak gwiazdka z nieba spadł im więc Rakoczy. Można rzec, że w pojedynkę wygrał z ówczesnym liderem tabeli, Zagłębiem Lubin (3:2), ponieważ ustrzelił w tym spotkaniu hat-tricka. Przy czym należy pamiętać, że nie jest on rasowym napastnikiem, a bardziej wolnym elektronem w środku pola. Liczby Rakoczego w CLJ? Dziewięć meczów, sześć goli i asysta.

– On nie pojechał nawet z pierwszym zespołem na obóz. Cały czas się z nami przygotowywał. To był korzystny okres dla niego. Po to właśnie się pracuje w klubie, żeby wychować takie perełki jak Rakoczy. One ciągną następnych zawodników. Działają jak magnes na kolejnych piłkarzy i kolejne roczniki – mówił w „CLJ-ce od środka” Kordian Wójs, były szkoleniowiec Cracovii U-18.

***

Wybór dziesięciu najlepszych nigdy nie należy do łatwych. Kapituła składająca się z redakcji Weszło Junior i trenerów CLJ postawiła na wyżej przedstawionych zawodników. Aczkolwiek na słowa uznania i wyróżnienie zasługują również: Krzysztof Bąkowski (bramkarz, Lech Poznań), Marcin Skowronek (bramkarz, Arka Gdynia), Bartosz Neugebauer (bramkarz, Górnik Zabrze), Filip Balcewicz (obrońca, Pogoń Szczecin), Yehor Matsenko (pomocnik, Legia Warszawa), Mikołaj Styrczula (pomocnik, Hutnik Kraków), Jakub Sangowski (pomocnik, Zagłębie Lubin), Jakub Siga (napastnik Zagłębie Lubin), Kacper Zaborski (napastnik, Pogoń Szczecin), Fabian Grzelka (napastnik, Pogoń Szczecin), Krzysztof Toporkiewicz (napastnik, Jagiellonia Białystok), Kacper Duda (pomocnik, Wisła Kraków), Kacper Sezonienko (Lechia Gdańsk), Adrian Ratajczyk (napastnik, Lech Poznań), Kelechukwu Ebenezer (napastnik, Escola), Jakub Rybus (pomocnik, Korona Kielce), Jakub Konstantyn (pomocnik, Korona Kielce) Tomasz Mamis (pomocnik, Śląsk Wrocław), Kamil Kort (pomocnik, Pogoń Szczecin), Dawid Rezaeian (obrońca, Pogoń Szczecin), Jakub Kwiatkowski (obrońca, Legia Warszawa), Kacper Zając (pomocnik, Zagłębie Lubin), Alan Lubaski (pomocnik, Górnik Zabrze).

Fot. Newspix