Kabel Kraków vs KS Koronawirus. Ty też możesz dołączyć do rozgrywki!

Na skutek zagrożenia epidemicznego spowodowanego koronawirusem, na początku marca większość klubów, szkółek i akademii zawiesiło swoje zajęcia. Taka sytuacja powoduje, iż na skutek przedłużających się ograniczeń, wiele mniejszych klubów może przedwcześnie zakończyć swoją działalność. Powstała więc inicjatywa mająca na celu pomóc im, a przy okazji wesprzeć polską służbę zdrowia w walce z epidemią. Inicjatorem akcji jest klub sportowy Kabel z Krakowa.

Prezes klubu KS Kabel Kraków, Maciej Ziemba, opisał realia ostatnich tygodni, jakie napotkały jego klub. Z wieloma podobnymi problemami zmagają się już kluby w całym kraju. – Jeśli chodzi o zakres działalności szkoleniowej, Kabel należy do średnich klubów. W naszych strukturach trenuje obecnie 250 zawodników. Klub w ostatnim czasie poczynił inwestycje związane z infrastrukturą oraz kadrą szkoleniową. Zatrudniamy kilkunastu trenerów, część pracuje u nas na pełen etat. Do tego dochodzą pracownicy administracyjni. Co miesiąc płacimy 14 tysięcy złotych za dzierżawę terenów. Finansowo jesteśmy przygotowani na miesiąc zastoju, może przetrwamy do maja – mówi prezes KS Kabel.

By przeciwdziałać skutkom epidemii, klub 26 marca wystartował z akcją społeczną „KS Koronawirus” adresowaną do wszystkich klubów, szkółek i akademii, które potrzebują funduszy, by przetrwać najbliższe miesiące. Akcja ma na celu także pomóc polskiej służbie zdrowia przy zaangażowaniu społeczności, rodziców i opiekunów oraz sympatyków.

Powstała więc platforma internetowa (www.kskoronawirus.pl), dzięki której każdy może pomóc swojemu klubowi, szkółce, akademii – kupując bilety na wirtualny mecz z KS Koronawirus.

Bilety kosztują 20 zł, z czego 16 zł trafia do klubu, a po 2 zł (10%) na służbę zdrowia i obsługę platformy. Każdy klub biorący udział w akcji ma swój spersonalizowany bilet. Zakupione cegiełki będzie można otrzymać również w formie papierowej.

Na ten moment swoje wirtualne mecze rozgrywa ponad 50 podmiotów z całej Polski. W większości są to kluby i szkółki piłkarskie, ale w akcji biorą też udział kluby hokejowe. Zgłosiła się także drużyna futbolu amerykańskiego. Najwięcej klubów jest z Dolnego Śląska. Jak twierdzi prezes Kabla, każdego dnia zgłaszają się kolejne: – Są małe i większe kluby, na przykład Górnik Wałbrzych, Polonia-Stal Świdnica, Sośnica Gliwice, Radość Warszawa czy Jeziorak Iława. Hetman Rusiec i LZS Krynki zrezygnowały z wpływu dla klubu, całość przeznaczyły na lokalny oddział służby zdrowia.

Na stronie akcji prowadzony jest ranking, gdzie można śledzić ilość sprzedanych biletów przez poszczególne kluby.