Chyba każdy z nas przeżył w szkole ten moment, kiedy z ust nauczyciela padło jego nazwisko. Trzeba było podejść do tablicy i odpowiedzieć, w naszym odczuciu, na trudne pytania. Stres, pot spływający po policzku, a na końcu… i tak do dziennika wpadała ocena niedostateczna?! Dziś do tablicy zaprasza Weszło Junior, ale zaznaczamy z góry: kar za złe odpowiedzi nie przewidujemy. Bo… takich nie ma.
Ruszamy z cyklem „Wywołany do tablicy”. O co w nim chodzi? Każdy z naszych rozmówców, którzy są dziś nastolatkami, zmierzy się z serią poniższych pytań. Porozmawiamy więc o piłce nożnej, podejściu do niej, wspomnieniach, marzeniach i celach. O historiach z dzieciństwa, turniejach, ale i CLJ-ce. Nasza ankieta ma charakter dość luźny i nieco humorystyczny, choć zawodnicy staną też przed trudnymi wyborami, jak i pytaniami podchwytliwymi. Chyba wszystko jasne, więc zaczynamy: „Kołtański! Do tablicy!”
Damian Kołtański (ur. 2003) to młodzieżowy reprezentant Polski, zawodnik Akademii Lecha Poznań. W tym sezonie występuje w rozgrywkach CLJ i seniorskiej II lidze. Na boisku najczęściej widujemy go na skrzydle.
***
Jestem utalentowany czy ciężko pracuję?
– Ciężko pracuję.
Któremu nauczycielowi / trenerowi najwięcej zawdzięczam?
– Trenerowi Adamowi Galasowi.
Piłka nożna to dla mnie jeszcze hobby czy już zawód?
– Myślę, że przede wszystkim pasja.
Nauka – skupiam na niej sporą uwagę, bo trzeba mieć alternatywę w życiu, czy w stu procentach jestem nastawiony na to, żeby zostać profesjonalnym piłkarzem?
– Oczywiście, że jestem nastawiony głównie na piłkę, ale o szkole też nie zapominam.
Uprawiam / nie uprawiam inne sporty, bo…
– Nie uprawiam innych sportów z braku czasu, ale moją największą pasją po piłce nożnej jest Formuła 1, przez co też lubię jeździć na gokartach.
Moja największa piłkarska zaleta?
– Drybling.
Nad czym muszę jeszcze popracować?
– Nad słabszą nogą.
Moim sposobem na wzmocnienie koncentracji przed ważnym meczem jest…
– Muzyka.
Dieta sportowca. Przestrzegam ją restrykcyjnie czy w każdym tygodniu znajduję miejsce na cheat day?
– Staram się przestrzegać.
Mam dwie opcje na wieczór: dodatkowy trening indywidualny i wyjście do kina z dziewczyną, wybieram…
– Dodatkowy trening, bo nie mam dziewczyny (śmiech).
Oferta z renomowanej europejskiej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i wybieram się na lotnisko?
– Odrzucam.
Na boisku wzoruję się na…?
– Paolo Dybali.
Turniej dziecięcy lub młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?
– Zdecydowanie Turniej „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”.
Pierwsze wspomnienie związane z Turniejem “Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”, jakie przychodzi mi do głowy?
– Finał na Stadionie Narodowym.
Najlepsze wspomnienie z Turnieju?
– Możliwość gry na Stadionie Narodowym.
Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy zgarniałem wszystkie statuetki?
– Wygrywaliśmy turnieje i zgarniałem statuetki.
Ulubiony smak soku Tymbark?
– Pomarańcza-brzoskwinia.
CLJ to idealne miejsce do rozwoju dla piłkarza?
– Zdecydowanie tak.
Powrót do formuły rozgrywek CLJ do lat 19: jestem za czy przeciw?
– Nie mam zdania.
Gdyby to ode mnie zależało, w moim wieku wolałbym grać na niższym poziomie seniorskim niż w CLJ U-18.
– Tak.
Gdybym mógł wybrać między mistrzostwem z moją drużyną w CLJ a powołaniem do młodzieżowej reprezentacji Polski, wybrałbym…
– Mistrzostwo CLJ.
Najlepszy piłkarz grający obecnie w CLJ?
– Zbyt ciężki wybór.
CLJ dla mnie to…
– Idealne miejsce do rozwoju dla młodego piłkarza.
Moje cele indywidualne na ten sezon.
– Awans do pierwszej drużyny Lecha Poznań.
Za pięć lat widzę siebie…
– W jednej z pięciu czołowych lig w Europie.
Moje największe piłkarskie marzenie?
– Zdobyć Złotą Piłkę.
Fot. Akademia Lecha Poznań
Obserwuj @ADobruchowski
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ