„Orlik czy junior? Ciężko powiedzieć z kim pracuje się trudniej”

Krzysztof Zalewski, szkoleniowiec „Jagi” w Centralnej Lidze Juniorów U-18, był gościem prowadzonego przez białostocki klub podcastu „Studio Słoneczna”. Spisaliśmy najciekawsze fragmenty z tej rozmowy. 

„Orlik czy junior? Ciężko powiedzieć z kim pracuje się trudniej”

O sukcesach swoich podopiecznych:

– Dla mnie, całego sztabu, ale i akademii są to bardzo dobre wiadomości, bo właśnie taki mamy tutaj cel. Żeby zawodnicy z CLJ-ki trafiali do drugiego zespołu, tam się ogrywali w seniorskiej piłce, a następnie otrzymywali swoją szansę w pierwszej drużynie. To jest taka modelowa ścieżka. Xavier Dziekoński jest piłkarzem pierwszego składu, Krzysiek (Toporkiewicz) zaczyna grać coraz częściej, Kuba (Orpik) zadebiutował w poprzednim sezonie, a teraz buduje swoją pozycję w drugim zespole. Oliwier Wojciechowski również już zadebiutował i myślę, że jeszcze go zobaczymy na ekstraklasowych boiskach. 

O Jakubie Lutostańskim:

– Treningi z pierwszą drużyną to jedno, ale on całe drugie półrocze trenował w rezerwach. Myślę, że drugi zespół jakościowo – w stosunku do nas – stoi dużo, dużo wyżej. Widać, jak schodzą do nas na mecze tę różnicę przede wszystkim, jeżeli chodzi o takie ogranie, doświadczenie czy większy spokój na boisku. Teraz widać to po Kubie, który jest liderem naszego zespołu. 

O różnicach w pracy z 10-latkami i juniorami starszymi:

– Jest to zupełnie inna praca. Małe dzieci, małe problemy, duże dzieci – duże problemy (śmiech). Ciężko powiedzieć, która praca jest trudniejsza. Teraz pracuję z najstarszymi grupami i jestem z tego zadowolony.

Fot. JagaTV