Dlaczego UEFA musiała zmienić format rozgrywania kobiecych turniejów?

Rzadko zdarza się, żeby np. męska reprezentacja Anglii U-21 strzeliła przeciwnikowi dwucyfrową liczbę bramek, nawet jeżeli mierzą się z Andorą, San Marino czy Gibraltarem. W piłce kobiecej nawet na najwyższym poziomie, jest to na porządku dziennym. UEFA, żeby zwiększyć konkurencyjność mistrzostw Starego Kontynentu do lat 17 i 19, dokonała zmian w formacie ich rozgrywania. Jakich?

Ze względu na pandemię, UEFA w ostatnim czasie zrezygnowała z rozgrywania młodzieżowych mistrzostw kontynentu. Teraz gdy sytuacja na świecie wyraźnie się poprawiła, juniorzy oraz juniorski wrócą do rywalizacji.

Mecz, który kończy się wynikiem 10:0, nie uczy niczego ani wygranych, ani przegranych. Komitet Wykonawczy UEFA, po konsultacjach z licznymi ekspertami, podjął decyzję, że już najbliższy turniej odbędzie się w zmienionej formule. Drużyny zostaną podzielone – na podstawie rankingu – na dwie ligi. To sprawi, że zwiększy się prestiż samych rozgrywek. Jeżeli reprezentantki Polski miały w swojej grupie np. jedną mocną reprezentację i dwie przeciętne, tak teraz będą miały same o zbliżonym poziomie.

Przykład? Polki w kwalifikacjach do mistrzostw Europy U-17 zmierzą się z Anglią, Belgią i Rosją. „Biało-czerwone” zostały przydzielone do grupy piątej, w której w lidze B zagrają… Łotwa, Rumunia oraz Turcja. Jeżeli piłkarki znad Wisły zajęłyby ostatnie miejsce w swojej grupie, spadną do ligi B. Ich miejsce zajmą zwyciężczynie jednej z grup niższej ligi.

Fot. UEFA.com