Oliwer Mansfeld z Gwarka Zabrze jest kolejnym młodym zawodnikiem, który postanowił stanąć przed naszą tablicą i zmierzyć z pytaniami. Czego się o nim dowiedzieliśmy?
Jeśli nie wiecie, na czym polega seria „Wywołany do tablicy” to zachęcamy najpierw zerknąć na pierwszy odcinek pierwszego z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy, o co chodzi w naszej zabawie.
Oliwer Mansfeld (ur. 2004) to wychowanek klubu GSF Gliwice. Do Gwarka trafił w 2018 roku z Górnika Zabrze, aczkolwiek w międzyczasie był zawodnikiem Piasta Gliwice. Oliwer jest pomocnikiem, a w tym sezonie CLJ zdobył cztery gole.
Wiecie już, kim jest Oliwer to teraz czas na ankietę: “Mansfeld, do tablicy!”
Jestem utalentowany czy ciężko pracuję?
– Ciężko pracuję.
Jestem w tym miejscu, którym jestem, w głównej mierze dzięki…?
– Dzięki trenerom i rodzicom, i swojej ciężkiej pracy.
Piłka nożna to dla mnie jeszcze hobby czy już zawód?
– Hobby.
Moment, w którym pierwszy raz pomyślałem o tym, żeby skończyć grać w piłkę to?
– Nigdy.
Nauka – skupiam na nią sporą uwagę, bo trzeba mieć alternatywę w życiu? Czy w 100% jestem nastawiony na to, żeby zostać profesjonalnym piłkarzem?
– W stu procentach jestem nastawiony na bycie profesjonalnym piłkarzem.
Uprawiam/nie uprawiam inne sporty, bo…
– Uprawiam, bo lubię w ten sposób spędzać wolny czas.
Moja największa piłkarska zaleta?
– Ciężko mi mówić o moich zaletach, na pewno lepiej odpowiedzieliby na to pytanie trenerzy, ale dla mnie największą moją zaletą jest kreatywność.
Nad czym muszę jeszcze popracować?
– Zdecydowanie nad słabszą nogą.
Rytuały przedmeczowe – mam takie, bo pomagają mi dobrze przygotować się do meczu? Nie mam, bo uważam, że to nic nie daje?
– Nie mam żadnych.
Dieta sportowca. Przestrzegam ją restrykcyjnie czy w każdym tygodniu znajduję miejsce na cheat day?
– Staram się trzymać, aczkolwiek wiadomo, że lubię od czasu do czasu zjeść jakiś fast food.
Oglądam wiele meczów w weekend, bo lubię podglądać klasowych zawodników na mojej pozycji? Wolę obejrzeć jakiś film na Netfliksie lub przeczytać książkę, bo na co dzień jestem przesycony piłką nożną
– Zdecydowanie wolę oglądać mecze i analizować zawodników na mojej pozycji.
Mam dwie opcje na wieczór: dodatkowy trening indywidualny i wyjście na randkę z dziewczyną, wybieram…
– Hmm nie mam dziewczyny, więc zdecydowanie dodatkowy trening indywidualny.
Oferta z renomowanej europejskiej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaję się na lotnisko?
– Odrzucam.
Na boisku wzoruję się na…?
– Robercie Lewandowskim.
Turniej dziecięcy / młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?
– Turniej im. Ernesta Pohla w Zabrzu.
Pierwsze wspomnienie, jakie przychodzi mi do głowy związane z Turniejem “Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?
– Jak byłem młodszy, zawsze chciałem tam zagrać.
Najlepsze wspomnienie z Turnieju?
– Król strzelców eliminacji mistrzostw Polski U-17 w futsalu.
Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy zgarniałem wszelkie statuetki?
– Zazwyczaj szybko odpadaliśmy.
Ulubiony smak Tymbarka?
– Pomarańcza-brzoskwinia.
CLJ to idealne miejsce do rozwoju dla piłkarza?
– Myślę, że tak.
CLJ U-19 – za czy przeciw?
– Zdecydowanie za!
Gdyby to ode mnie zależało, w tym wieku wolałbym grać na niższym poziomie seniorskim niż CLJ U-18.
– Nie.
Gdybym mógł wybrać między: mistrzostwem z moją drużyną w CLJ a powołaniem do młodzieżowej reprezentacji Polski, wybrałbym…
– Mistrzostwo z moją drużyną.
Najlepszy piłkarz obecnie grający w CLJ?
– Wydaje mi się, że jest wielu dobrych zawodników i ciężko wskazać jednego.
Która drużyna, oprócz mojej, ma największe szanse na to, żeby zostać mistrzem Polski CLJ U-18 sezonu 2021/22?
– Lech Poznań, ponieważ grają fajna i widowiskową piłkę.
Czy mecze Centralnej Ligi Juniorów są ciekawsze do oglądania pod względem widowiska, nie umiejętności, od meczów polskiej Ekstraklasy?
– Oj, tak, zdecydowanie CLJ pod tym względem wygrywa.
CLJ dla mnie to…
– Szansa, aby się pokazać i iść dalej.
Cristiano Ronaldo czy Leo Messi?
– Cristiano Ronaldo.
Mięśnie jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?
– Adama Traore.
Rzuty karne jak Robert Lewandowski czy Jorginho?
– Robert Lewandowski.
Fryzura i zarost jak Bartłomiej Drągowski czy Michał Pazdan?
– Michał Pazdan.
Superliga – za czy przeciw?
– Przeciw.
Moje cele indywidualne na ten sezon to…
– Ciągły rozwój i co najmniej 10 goli.
Model kariery jak Łukasz Gikiewicz, czyli podróżowanie po całym świecie, słońce, plaża i granie w piłkę nożną w egzotycznych ligach za bardzo dobre pieniądze? Czy model jak Rafał Gikiewicz, czyli sukcesywna praca, małymi krokami do celu, przez niższe ligi i sezony bez minuty grania do zostania jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji w lidze z TOP5?
– Zdecydowanie ciężka praca jak Rafał Gikiewicz.
Za pięć lat widzę siebie w…
– Ekstraklasie.
Moje największe piłkarskie marzenie to…
– Wygrać Ligę Mistrzów z ukochaną drużyną.
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ