Jan Żuberek: Moim marzeniem jest debiut w Interze Mediolan

Jan Żuberek, zawodnik Interu Mediolan U-19, był gościem programu „Polacy pod lupą” w Kanale Sportowym. Młodzieżowy reprezentant Polski opowiedział o treningach z pierwszym zespołem, jego dotychczasowym pobycie we Włoszech oraz planach na przyszłość.

Jak Żuberek trafił na Półwysep Apeniński?

– Zaczęło się od tego, że grając w Talencie Białystok, przyjechał nas oglądać skaut z Włoch, który obecnie jest moim agentem. Spodobałem się, powiedział, że chce mnie pokazać włoskim klubom. Byłem w kilku zespołach i padło na to, że trafiłem do SPAL. Tam rozegrałem super sezon w U-17 i następnie przeniosłem się do Interu.

Jak wyglądała jego aklimatyzacja we Włoszech?

– To nie jest łatwa sprawa i myślę, że zawodnik zawsze musi najbardziej polegać na sobie. Pomoc ze strony klubów nie jest duża, każdy musi być do tego odpowiednio przygotowany pod względem mentalnym – tego się od nas wymaga. Jakby nie było, to jest nasza praca. 

Czego nauczył się od Cristiana Chivu, który prowadzi go w juniorach?

– Na pewno jest dużym autorytetem i słucham od niego wszystkich podpowiedzi, bo osiągnął w futbolu naprawdę dużo. Nauczyłem się od niego osłaniania piłki. Trener Chivu zawsze na mnie polegał i bardzo we mnie wierzył. Jak drużyna była w ciężkiej sytuacji, kazał mi przetrzymywać piłkę z przodu i później zgrywać ją do tyłu.

Jakiego typu napastnikiem jest Jan Żuberek?

– Myślę, że bardziej fizycznym. Szybkim i fizycznym, który często szuka prostopadłych podań.

Czy często bywa na treningach pierwszego zespołu?

– Ciężko jest się dostać na treningi do pierwszego zespołu Interu Mediolan. Czasami zawodnicy tam trafiają, jak jest za mało osób albo w trakcie przerwy reprezentacyjnej – wtedy jest połowa chłopaków z Primavery i połowa z pierwszego zespołu. Jesteśmy wyizolowani od pierwszego zespołu Interu. Trenujemy w innym miejscu, bardzo rzadko trafiamy tam na treningi.

Jan Żuberek odbył już kilka treningów z pierwszym zespołem. Jak ocenia Simone Inzaghiego? Który z zawodników wywarł na nim największe wrażenie?

– Jest bardzo wymagający i przykłada dużą uwagę do tego, jak pracujesz w trakcie treningu. Zawsze powtarzam, że na mnie największe wrażenie wywarli Samir Handanović oraz Lautaro Martínez.

Jaki ma plan na dalszą karierę?

– Moim planem/marzeniem byłby debiut w Interze, a największym – trafienie do Premier League. Ten sezon będzie kluczowy i zobaczymy, co się uda zrobić.

Fot. Newspux