„Nasza praca będzie bardziej skierowana na aspekt edukacyjny”

W Piasecznie odbyło się kilkudniowe szkolenie dla trenerów pracujących przy Programie Certyfikacji Szkółek. Jak od teraz będzie wyglądać arkusz obserwacji zajęć? Co uległo zmianie?

„Nasza praca będzie bardziej skierowana na aspekt edukacyjny”

W najbliższy czwartek ruszy proces aplikacyjny do Programu Certyfikacji Szkółek na przyszły rok. „Myślę, że przesunięcie akcentu wizyty monitorującej w stronę wizyty edukacyjnej to największa zmiana. Szkółki będą miały większą tolerancję w obszarach organizacyjnym i kryteriów, a nasza praca będzie skierowana bardziej na aspekt edukacyjny” – wyjaśnia w rozmowie z Łączy Nas Piłka Michał Jaszczyk, trener monitujący w Programie Certyfikacji.

„Chcemy unikać słowa ocena. Trenerzy ze szkółek uczestniczących w programie mają dochodzić do pewnych refleksji i zadawać sobie pytania o to, co podczas danego treningu zrobili, a co mogliby zrobić lepiej. Wizytami edukującymi chcemy budować polskich trenerów według naszych standardów” – mówi Paweł Grycmann, dyrektor Szkoły Trenerów PZPN.

Co zmieni się w samym Programie Certyfikacji Szkółek? Od teraz m.in. będzie możliwość złożenia oświadczenia akceptującego ewentualne nadanie certyfikatu na niższy poziom niż ten, na który aplikowano. Wcześniej, jeżeli szkółka aplikowała na złotą gwiazdkę i jej nie otrzymała, nie dostawała żadnej, a tak będzie mogła dostać np. srebrną. Kolejną zmianą jest długość obowiązywania certyfikatów – według nowych zasad będą one obowiązywały tylko przez rok. „Certyfikat będzie przyznawany na jeden rok kalendarzowy, a po tym czasie na wniosek szkółki będzie przedłużany na poziom zależny od wyników osiągniętych przez nią w tym czasie w trakcie wizyt monitorujących – ten sam lub wyższy” – czytamy na stronie Związku.

Fot. Łączy Nas Piłka