Wywołany do Tablicy #71: Franciszek Antkiewicz

W poprzednim sezonie zdobył siedem bramek, teraz po sześciu kolejkach ma na swoim koncie już cztery trafienia. W serii „Wywołany do Tablicy” wystąpił Franciszek Antkiewicz z Polonii Warszawa.

Wywołany do Tablicy #71: Franciszek Antkiewicz

Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszej zabawy.

Franciszek Antkiewicz (ur. 2004) – jego pierwszym klubem było MLKS Czarni Olecko, za to do „Czarnych Koszul” trafił z MOSP-u Białystok. Do największych zalet Antkiewicza należą szybkość oraz drybling.

Wiecie już, kim jest Franek, to teraz czas na ankietę: “Antkiewicz, do tablicy!”

Mój pierwszy klub?

– MLKS Czarni Olecko.

Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Kamil Szarnecki, Michał Grygoruk i Adam Chmielewski.

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli lepsi ode mnie?

– Raczej więcej osób wróży mi piłkarską karierę.

Piłka nożna – jeszcze hobby czy już zawód?

– Hobby, ale podchodzę do swoich obowiązków profesjonalnie.

Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Nauka jest ważna, natomiast piłka nożna jest najważniejsza.

Uprawiam/nie uprawiam innych sportów, bo…?

– Uprawiam inne dyscypliny sportowe, bo lubię aktywnie spędzać czas.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Szybkość i drybling.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Nad fizycznością.

Dieta sportowca – ściśle jej przestrzegam czy pozwalam sobie na cheat day?

– Staram się jeść zdrowo.

Liga/drużyna, którą najczęściej oglądam w telewizji?

– La Liga i FC Barcelona.

Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?

– Manchester City vs Tottenham na Wembley.

Jaki był przełomowy moment w mojej karierze?

– Transfer do Polonii Warszawa.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Z Wisłą Kraków w Centralnej Lidze Juniorów U-18, gdy doznałem kontuzji.

Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Urazy raczej mnie omijają.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Najpierw trening, a potem randka z dziewczyną.

Oferta z renomowanej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaje się na lotnisko?

– Przemyślałbym taką ofertę.

Na boisku wzoruję się na…?

– Neymar.

Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Football Festival, ponieważ otrzymałem statuetkę dla najlepszego zawodnika turnieju.

Pierwsze wspomnienie z Turniejem „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?

– Byłem królem strzelców finałów wojewódzkich.

Moja drużyna szybko odpadała czy zazwyczaj byliśmy najlepsi?

– Zazwyczaj stawaliśmy na podium.

Ulubiony smak soku Tymbark?

– Jabłko-wiśnia.

Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem rozwoju dla piłkarza? Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym w tym wieku grać na niższym poziomie seniorskim czy w CLJ U-19?

– Tak, myślę, że Centralna Liga Juniorów jest idealnym miejscem rozwoju dla piłkarza.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski?

– Mistrzostwo z moją drużyną.

Najlepszy piłkarz, który gra obecnie w Centralnej Lidze Juniorów U-19?

– Kacper Włoch.

Śledzę spotkania/wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?

– Śledzę wyniki całej ligi i koncentruję się na najbliższym rywalu.

FC Barcelona czy Real Madryt?

– FC Barcelona.

Manchester United czy Manchester City?

– Manchester City.

Inter Mediolan czy AC Milan?

– Inter Mediolan.

Ulubiony polski piłkarz?

– Jakub Moder.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?

– Wolałbym zostać najlepszym zawodnikiem rozgrywek, ale moja drużyna spadłaby z ligi.

Wolałbym mieć posturę jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?

– Sebastian Szymański.

Gdybym mógł wybrać, to wolałbym grać w egzotycznej lidze za dobre pieniądze czy w przeciętnej europejskiej za dużo mniejsze wynagrodzenie?

– Wolałbym grać w przeciętnej europejskiej lidze za mniejsze pieniądze.

Być w mediach jak Tymoteusz Puchacz czy Jakub Moder?

– Jakub Moder.

Za pięć lat widzę się w…?

– Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.

Moje największe piłkarskie marzenie?

– Wygranie Ligi Mistrzów oraz otrzymanie Złotej Piłki.

Fot. Newspix