U-17: Wynik się zgadza, gra mogłaby być lepsza

Kadra Marcina Włodarskiego pokonała 5:2 Uzbekistan w pierwszym spotkaniu Pucharu Syrenki 2022. Polacy w kolejnym starciu zmierzą się ze zwycięzcą potyczki Portugalii z Meksykiem. 

U-17: Wynik się zgadza, gra mogłaby być lepsza

Mecz ten rozpoczął się dość… absurdalnie. Już w 2. minucie czerwoną kartkę za swój faul poza obrębem własnego pola karnego otrzymał bramkarz rywali, więc „biało-czerwoni” od pierwszych minut grali z przewagą jednego piłkarza. Chwilę później do rzutu wolnego podszedł Daniel Mikołajewski i mocnym strzałem po ziemi otworzył wynik piątkowego spotkania. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem, natomiast to goście w 10. minucie doprowadzili do wyrównania. W szesnastce został sfaulowany jeden z zawodników Uzbekistanu, a Shodiyor Shodiboyev pokonał z linii 11. metra Michała Matysa.

Podopieczni Marcina Włodarskiego zadali kolejny cios tuż przed zejściem na przerwę – zamieszanie w polu karnym wykorzystał Jakub Krzyżanowski, który z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do siatki.

Reprezentanci Polski powinni podwyższyć prowadzenie w 52. minucie, jednakże w bardzo dogodnej sytuacji do bramki nie trafił Nico Adamczyk. Co nie udało się wówczas, udało się kwadrans później, a na listę strzelców wpisał się Filip Rejczyk. Stracony gol nie podłamał gości z Uzbekistanu, którzy momentalnie złapali kontakt. Znów po jedenastce, tym razem skutecznie wykonanej przez Ozdobeka Uktamova.

To nie był ostatni rzut karny w tym spotkaniu. Po dwóch jedenastkach dla gości, swoją szansę z linii 11. metra otrzymali oraz wykorzystali gospodarze, a konkretnie Filip Rejczyk z Legii Warszawa. Wynik na 5:2 ustalił Mike Huras.

Polska 5:2 Uzbekistan
(Mikołajewski, Krzyżanowski, Rejczyk x2, Huras – Shodiboyev, Uktamov)

Skład Polski: Michał Matys, Jakub Krzyżanowski (Mikołaj Tudruj), Igor Orlikowski, Patryk Olejnik (Maksymilian Sznaucer), Filip Wolski (Jan Faberski), Karol Borys (Szymon Kądziołka), Daniel Mikołajewski (Mateusz Skoczylas), Krzysztof Kolanko (Filip Kucharczyk), Niko Adamczyk (Dominik Szala), Mike Huras, Filip Rejczyk (Michał Gurgul)

Fot. Newspix