U-19: Kilkanaście sytuacji, tylko dwie bramki

Reprezentanci Polski pokonali 2:0 Estonię w drugim spotkaniu pierwszej fazy eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Europy U-19.

U-19: Kilkanaście sytuacji, tylko dwie bramki

Estończycy udowodnili w pierwszej batalii, że nie można ich lekceważyć (ograli 2:0 Włochów) i już w 1. minucie zmusili Oliwera Zycha do interwencji. „Biało-czerwoni” premierową dogodną okazję stworzyli sobie kilka minut później, jednakże Szczepan Mucha z bliskiej odległości uderzył nad bramką. Gospodarze przeważali, ale podobnie jak w starciu z Bośnią i Hercegowiną, z tej przewagi niewiele wynikało albo… Polacy nagminnie strzelali niecelnie.

Gospodarze dopięli swego w 64. minucie. Tomasz Pieńko został sfaulowany w polu karnym, sędzia wskazał na linię 11. metra, sam poszkodowany podszedł do jedenastki i pewnym strzałem po ziemi wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. 180 sekund po tej sytuacji zawodnik Zagłębia Lubin zdobył drugiego gola, tym razem wykorzystując ładne prostopadłe podanie od George’a Chmiela.

Podopieczni Marcina Brosza z dorobkiem sześciu punktów otwierają tabelę grupy piątej i są już blisko awansu do dalszej fazy eliminacji. We wtorek czeka ich bardzo ważny mecz z Włochami, którzy dzisiaj szczęśliwie pokonali Bośnię i Hercegowinę.

Polska 2:0 Estonia

(Pieńko x2)

Skład Polski: Oliwier Zych, Wiktor Matyjewicz, Antoni Kozubal, Kacper Michalski, Igor Drapiński, Miłosz Brzozowski, Maxi Oyedele, Mateusz Kowalczyk (Kacper Urbański), Dawid Bugaj (Jakub Kolan), Jakub Antczak (George Chmiel), Szczepan Mucha (Tomasz Pieńko)