CLJ U-19: „W Częstochowie nie ma szczególnego ciśnienia na mistrzostwo”

Tydzień później niż trampkarze starsi oraz juniorzy młodsi na boiska wrócą… juniorzy starsi, którzy już jutro zainaugurują rundę wiosenną. Jak wygląda sytuacja w tabeli? Kto ma „chrapkę” na mistrzostwo? Jak wygląda terminarz 18. serii gier?

CLJ U-19: „W Częstochowie nie ma szczególnego ciśnienia na mistrzostwo”

Na początek zagadka matematyczna. W ilu klubach od początku sezonu doszło do zmian na ławkach trenerskich? Poprawna odpowiedź: w pięciu. Jeszcze w trakcie rundy jesiennej zmienili się szkoleniowcy w Zabrzu oraz w Gdańsku, natomiast do kolejnych trzech zmian doszło zimą. Do Centralnej Ligi Juniorów wrócił Wojciech Ankowski, który zastąpił Wojciecha Stawowego, stery w Śląsku Wrocław przejął Janusz Góra, natomiast Ednardo Monteiro postara się wyciągnąć Miedź Legnica z ostatniego miejsca w tabeli.

Niezależnie od rezultatów najbliższej serii spotkań na podium pozostaną: Górnik Zabrze, Raków Częstochowa oraz Lech Poznań, którzy wypracowali sobie niewielką zaliczkę punktową przed liczną grupą pościgową. – Chciałbym, aby nasi zawodnicy udowadniali, że mogą grać z powodzeniem na poziomie seniorskim. Nie ukrywam, że zagraliśmy bardzo dobrą rundę i chcielibyśmy podtrzymać tę passę. Co z tego wyniknie za 10 kolejek? Na razie się na tym kompletnie nie skupiamy. Chcielibyśmy utrzymać równą formę i pokazać dobrą jakość piłkarską – to na tym nam zależy. Nie odczuwam szczególnego ciśnienia na mistrzostwo w akademii. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu i myślę, że parze z dobrą grą oraz naciskiem na rozwój zawodników przyjdą również wyniki – mówi nam Adam Studnicki, szkoleniowiec częstochowian.

Dlaczego w CLJ-kach nie należy sugerować się wynikami z minionej rundy? Ponieważ normą jest, że zimą wszyscy albo większość utalentowanych chłopaków trafia do piłki seniorskiej, żeby ogrywać się w II- czy III-ligowych rezerwach. Największy awans zanotował Adrian Przyborek, który jesienią zaliczył 14 występów w Centralnej Lidze Juniorów U-19, a niedawno został pierwszym piłkarzem z rocznika 2007, który zadebiutował w Ekstraklasie. – Podejrzewaliśmy wszyscy w szatni, że to nastąpi i mocno trzymaliśmy kciuki za Adriana, natomiast chyba nie spodziewaliśmy się, że to nastąpi aż tak szybko. Na naszych twarzach pojawiły się uśmiechy i duma z wykonanej pracy, z tego, że sztab pierwszego zespołu jest z niego zadowolony i otrzymuje kolejne minuty. Trenujemy na tych samych boiskach, co pierwszy zespół, mijamy się z zawodnikami z Ekstraklasy, więc ta bliskość „dużej piłki” jest odczuwalna, a tym bardziej, jeżeli kolega z szatni zadebiutował już na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Oczywiście przed każdym z tych chłopaków jeszcze bardzo dużo pracy, także Adrianem, ale fakt, że Adrian zadebiutował, myślę, że wszystkim daje dodatkową motywację – tłumaczy Piotr Łęczyński, trener Pogoni Szczecin.

– Rozwój zawodników wiąże się też z tym, że kilku wyróżniających się graczy przeszło do drużyny rezerw. To mnie cieszy, bo generalnie taki jest nasz cel. Jeżeli chodzi o nowe „twarze” w zespole, nasze szeregi zasilił jeden chłopak z juniorów młodszych – wyjaśnia szkoleniowiec Rakowa Częstochowa.

Jeżeli chodzi o przygotowania klubów do rundy wiosennej, metody były różne. Sporo klubów starało się rozgrywać sparingi z seniorskimi drużynami, a niektórzy mieli okazję zmierzyć się też z zagranicznymi akademiami. – Jestem zadowolony z naszych przygotowań. Zdrowie dopisywało, większość zawodników była dostępna i realizowała działania, które założyliśmy. W trakcie przygotowań wprowadzaliśmy również nowe rzeczy, bo zależy nam mocno na rozwoju zawodników. Myślę, że to był bardzo dobry okres – uważa Adam Studnicki.

Runda wiosenna w najstarszej CLJ-ce rozpocznie się w dniach 11-12 marca i zakończy w pierwszy weekend czerwca. Niewątpliwym plusem tych rozgrywek jest to, że po kilkunastu kolejkach dalej nie znamy mistrza, spadkowiczów (no, może dwóch) oraz przyszłego króla strzelców juniorów starszych. Z dorobkiem 10 goli w tej klasyfikacji przewodzą Marcel Szymański z Arki Gdynia, David Ajenjo Hyjek z Górnika Zabrze oraz Yadegar Rostami z Pogoni Szczecin.

W Centralnej Lidze Juniorów U-19 nie rozgrywa się meczów barażowych na koniec sezonu. Mistrzem Polski juniorów starszych oraz przedstawicielem kraju w eliminacjach do Młodzieżowej Ligi Mistrzów zostaje zespół, który na koniec kampanii uzbiera najwięcej punktów, natomiast w miejsce czterech spadkowiczów awansują zwycięzcy grup Lig Barażowych U-19.

Tabela:

Terminarz 18. kolejki:

Lech Poznań – Lechia Gdańsk (11 marca, godz. 11:00)
Arka Gdynia – Górnik Zabrze (11 marca, godz. 11:00)
Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin (11 marca, godz. 12:00)
Korona Kielce – Escola Varsovia (11 marca, godz. 12:30)
Legia Warszawa – Cracovia (11 marca, godz. 14:00)
Wisła Kraków – Polonia Warszawa (11 marca, godz. 14:30)
Miedź Legnica – Jagiellonia Białystok (12 marca, 12:00)
Śląsk Wrocław – Raków Częstochowa (12 marca, godz. 13:30)

BARTOSZ LODKO

Fot. Newspix, 90minut.pl