Jak wygląda „typowy dzień pracy” Dawida Szulczka?

Kamery „Canal+ Sport” odwiedziły Dawida Szulczka. Jak wygląda „typowy dzień pracy” szkoleniowca Warty Poznań? O której się zaczyna? Z czego się składa?

Jak wygląda „typowy dzień pracy” Dawida Szulczka?

Szulczek wychodzi z domu po godz. 6:00 i hulajnogą zmierza do siedziby klubu. Zanim jeszcze rozpoczną się treningi z całym zespołem, dodatkowy trening mają… członkowie sztabu wraz z pierwszym szkoleniowcem. „Doszliśmy do wniosku, że warto byłoby coś robić dla siebie, więc zajęcia z angielskiego oraz siłownia mają sprawić, żebyśmy się lepiej czuli, a także rozwijali. Angielski jest na pewno przydatny w komunikacji z zagranicznymi zawodnikami, a siłownia jest fajnym elementem, żebyśmy byli fit” – tłumaczy 33-latek.

Dlaczego Dawid Szulczek ogląda jeden mecz z komentarzem, bez komentarza i z włączoną muzyką? „Czasami jest tak, że mamy też zdobyte nagrania z kamery taktycznej, to ją też sobie przeglądamy. Czasem warto posłuchać komentarza, bo mówią o tym, kto akurat ma uraz, a to też są rzeczy przydatne. Oglądam mecz raz bez komentarza, raz z kamery taktycznej, gdy w tle leci muzyka i na sam koniec oglądam mecz z komentarzem” – mówi w poniższym materiale wideo Szulczek:

Fot. FotoPyk