Dorna: „Nie ma żadnego usprawiedliwienia na zachowanie tych zawodników”

„Nie ma żadnego usprawiedliwienia na zachowanie tych zawodników” – powiedział w „Kanale Sportowym” Marcin Dorna, dyrektor sportowy Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Filip Rózga z Cracovii, Jan Łabędzki z ŁKS-u Łódź, a także Filip Wolski i Oskar Tomczyk z Lecha Poznań – czwórka młodych piłkarzy przedwcześnie zakończyła swój udział w młodzieżowych mistrzostwach świata w Indonezji, ponieważ przyłapano ich na spożywaniu alkoholu w lokalnym barze na Bali, gdzie aktualnie przebywa kadra rocznika 2006.

„Mówimy o młodych ludziach. Wiem, że wiele osób czeka na radykalne sądy, ale my też chcemy tym młodym ludziom pomagać i ich wychowywać. Mamy nadzieję, że ten trudny moment da w przyszłości coś pozytywnego” – dodał Dorna.

Z uwagi na fakt, że Tomczyk, Wolski, Łabędzki i Rózga wracają do kraju, sztab reprezentacji został aktualnie z siedemnastoma piłkarzami, w tym trzema bramkarzami. We wtorek dowiemy się, czy FIFA wyrazi zgodę na dowołanie zawodników z Polski. „Wartość wychowawcza ma dla nas kolosalne znaczenie, bo na szalę kładziemy ewentualny efekt wynikowy” – tłumaczy dyrektor sportowy PZPN-u.

Podopieczni Marcina Włodarskiego pierwszy mecz na mundialu rozegrają 11 listopada. O godz. 10:00 zmierzą się z Japonią. Transmisja w TVP Sport.

Fot. Newspix