Co tam słychać w… największych polskich akademiach? #121

Co wydarzyło się w ostatnich dniach w topowych polskich ośrodkach szkolenia dzieci i młodzieży? Zapraszamy na nasz cotygodniowy przegląd wiadomości.

Co tam słychać w… największych polskich akademiach? #121

Lech Poznań:

1. „Jeśli chłopcy są gotowi w wymiarze motorycznym, mentalnym, są wydajni techniczno-taktycznie i posiadają broń w postaci mocnych atutów, które pokazują systematycznie, to znaczy, że przyszła na nich pora. Nie boimy się tego momentu, lecz nie ekscytuje nas myśl o tym, by dać szansę coraz to młodszym graczom, bo to nie jest wyścig. Ważnym jest zachowanie pewnych proporcji pomiędzy tymi występującymi stale na tym szczeblu a tymi, którzy dopiero na niego wchodzą” – podkreśla w rozmowie z klubową stroną Bartosz Bochiński, szkoleniowiec zespołu U-19.

2. Lech Poznań przedłużył umowę z Karolem Kalatą do końca czerwca 2026 roku. Młody obrońca rozegrał w tym sezonie trzy spotkania w II-ligowych rezerwach oraz trzynaście meczów w Centralnej Lidze Juniorów U-19.

Warta Poznań:

Grom Wolsztyn i Bazalt Piotrowice dołączyły do grona klubów partnerskich Warty Poznań.

Raków Częstochowa:

1. „Z dziećmi powinni pracować najlepsi trenerzy – z doświadczeniem oraz przeszłością piłkarską. Dobrze jest, by taki trener “liznął” w życiu piłki nożnej na poziomie ligowym. Trener pracujący z dziećmi powinien być również dobrze wykształcony i mieć przygotowanie pedagogiczne. Na dawnym WSP organizowano praktyki w domach dziecka, gdzie mogłem poznać troszeczkę tych sfer trudniejszych. Bardzo mnie to uderzyło, dlatego chciałem poświęcić się wyłącznie trenowaniu najmłodszych” – powiedział klubowym mediom Marek Wolański, trener rocznika 2018.

„Uważam, że w tym się spełniam i mam odpowiednie narzędzia, by zajmować się dziećmi. Pierwszą rzeczą, jaką trzeba sobie u nich wypracować, jest oczywiście autorytet. To jest podstawa w tej pracy. Jeśli ktoś go nie posiada – nie ma szans” – dodał Wolański.

2. Antoni Kociniewski, Kacper Nowakowski i Max Pawłowski związali się umowami z Rakowem Częstochowa.

Jagiellonia Białystok:

1. „Początek sezonu mieliśmy bardzo udany. W parze z dobrą grą szły także zadowalające wyniki. Później rezultaty były słabsze, ale ewidentnie na minus zaliczę tylko jedno spotkanie, u siebie z Rakowem Częstochowa. Wtedy zostaliśmy zdominowani, byliśmy drużyną słabszą. W pozostałych meczach, nawet mimo serii porażek, mieliśmy momenty dobrej gry” – zwraca uwagę w rozmowie z klubową stroną Marek Wasiluk, którego podopieczni zajmują obecnie 11. lokatę w Centralnej Lidze Juniorów U-19.

2. Zdecydowanie lepiej radzą sobie juniorzy młodsi, który aktualnie tracą zaledwie punkt do podium. „Minioną rundę można ocenić bardzo pozytywnie na bazie czynionych przez nas wraz z upływem czasu postępów. Odzwierciedleniem tego jest coraz płynniejsza oraz coraz bardziej zgodna z założeniami prezentowana przez nasz zespół gra. Końcówka rundy była bardzo udana, co widać po korzystnych rezultatach. Jednocześnie wraz z postępem gry całej drużyny miał miejsce indywidualny rozwój zawodników, to wszystko fajnie się zazębiało. Jesteśmy bardzo zadowoleni oraz pozytywnie nastawieni do drugiej części sezonu” – tłumaczy Sebastian Szweda.

Wisła Kraków:

Trener Paweł Jałocha podsumował rundę jesienną w wykonaniu zespołu U-17. „Uważam, że osiągnęliśmy znaczący postęp w trakcie tych pięciu miesięcy zarówno na poziomie indywidualnym, jak i zespołowym. Mamy możliwość pracy ze specjalistami z dziedziny psychologii, motoryki i fizjoterapii i dzięki temu mogliśmy w pełni profesjonalny sposób oddziaływać na zawodników na każdej płaszczyźnie. W tym miejscu chciałbym podziękować całemu sztabowi za pełne zaangażowanie włożone w proces treningowy” – powiedział klubowym mediom Jałocha.

Śląsk Wrocław:

AP Bambinii Goal zostało nowym klubem partnerskim Akademii Śląska Wrocław.

Fot. Newspix