Kogo zapamiętaliśmy z XXIII edycji Pucharu Tymbarku? 10 najciekawszych historii

Podczas XXIII edycji Pucharu Tymbarku spotkaliśmy m.in. Adama Nawałkę, Marcina Włodarskiego, Szymona Marciniaka czy Łukasza Gikiewicza. Ale to nie o nich tutaj chodzi…

Aktualnie trwają zapisy do XXIV edycji Turnieju, a zespoły chłopców i dziewcząt standardowo można zgłaszać w trzech kategoriach wiekowych: U-8, U-10 oraz U-12.

Postanowiliśmy wyróżnić i przypomnieć kilkanaście osób związanych z Pucharem Tymbarku, które z różnych względów szczególnie zapamiętaliśmy z minionego roku.

„OD RAZU WIDZIAŁAM, ŻE POJAWIŁA SIĘ U NIEGO TAKA DUMA, ŻE MOŻE POKAZAĆ SIĘ PRZED MAMĄ”

Zmierzając z przystanku tramwajowego na obiekty SALOS-u, gdzie rozegrano finały powiatowe XXIII edycji Pucharu Tymbarku, widzę przed sobą kobietę z dzieckiem, która ewidentnie podąża w tym samym kierunku. Żeby dostać się na boiska, trzeba wejść po kilku kamiennych schodach, więc proponuję, że pomogę jej wnieść wózek. Pani Anita przystała na tę propozycję.

Tak się składa, że w pierwszym spotkaniu, na który zerkałem, występował… Dominik. Podobało mi się, jak mama go dopingowała, więc podszedłem po meczu do pani Anity z kolejną propozycją, tym razem krótkiej rozmowy dotyczącej wspierania swoich pociech.

Jak na pierwszą „ofertę” przystała bez wahania, tak na drugą dopiero po krótkim zastanowieniu wyraziła zgodę. – Staram się pojawiać na wszystkich meczach syna. Myślę, że zdecydowanie wsparcie dzieci jest ważne. Rano mąż odprowadzał syna na autokar i Dominik powiedział: – szkoda tato, że nie jedziesz z nami. Nie wiedział, że ja przyjadę, to była niespodzianka, ale to tylko potwierdza, że dzieci potrzebują tego wsparcia. Od razu widziałam, że pojawiła się u niego taka duma, że może pokazać się przed mamą… – mówi nam.

„TURNIEJOWY TOUR ROZPOCZĘTY. PUCHAR TYMBARKU W BRZEGU”

Z Krakowa przenosimy się do Brzegu, gdzie obecny był Paweł Jędrzejewski, który pełni funkcję koordynatora w Akademii Odry Opole. – Przyjechałem zobaczyć, jak mój siedmioletni syn gra na dużym piłkarskim turnieju. Dla mnie jednak to, jak wygląda na boisku, nie ma żadnego znaczenia. Cieszę się, że gra w piłkę, a nie siedzi w fotelu przed telewizorem. Największą wartością jest to, że dzieci wyszły dziś z domów, korzystają z pięknej pogody, z bardzo dobrze zorganizowanego Turnieju. I mają możliwość rywalizacji nie na ekranie, a na boisku – tłumaczy Jędrzejewski.

„DLACZEGO SPORT POWINIEN ODGRYWAĆ WAŻNĄ ROLĘ W ŻYCIU DZIECI? ODPOWIEDŹ ZNALEŹLIŚMY NA PUCHARZE TYMBARKU”

W 2022 roku zapamiętaliśmy drużynę z Fałkowa z uwagi na Olę, która z powodu nogi w gipsie nie mogła wystąpić w tych w rozgrywkach, aczkolwiek przyjechała do Nowin wspierać koleżanki z zespołu. Wówczas nie udało jej się zagrać w finałach wojewódzkich Pucharu Tymbarku, za to tym razem już w pierwszym spotkaniu fazy grupowej zdobyła… cztery bramki!

– Sport jest powiązany ze zdrowiem człowieka. Jako nauczyciel wychowania fizycznego biegam od ponad dwudziestu lat, dzięki temu w zasadzie nie choruję. Dzieci też powinny iść tym tropem, bo niestety ich sprawność fizyczna jest coraz gorsza. Postęp cywilizacyjny bardzo odciąga dzieciaków od sportu. Jest ładna pogoda, a boiska nieraz stoją puste. Rodzice oraz nauczyciele powinni dawać pozytywny przykład dzieciakom, że wolny czas można spędzić nie przed komputerem, telewizorem czy telefonem, a właśnie na świeżym powietrzu. Powinno być jak najwięcej takich inicjatyw i grania, żeby zaszczepić w dzieciakach od małego pasję do sportu i piłki nożnej – podkreśla Piotr Koń, opiekun SKS-u Olimpijczyk Fałków.

„PASJA ROŚNIE WOKÓŁ NAS I NIE MA OKREŚLONEGO WIEKU. KUMULACJA PASJONATÓW NA PUCHARZE TYMBARKU”

Puchar Tymbarku to oczywiście turniej dla dzieci, lecz naturalnie bardzo mocno angażują się w niego także dorośli. W Świeciu poznaliśmy Sławomira Piłata, wuefistę, który był na… wszystkich edycjach tego Turnieju. Już na pierwszy rzut oka widać, że jest to osoba stworzona do pracy z dziećmi.

Piłat do Świecia zawitał ze Szkołą Podstawową ze Sztynwagu. To wieś w powiecie grudziądzkim, w której mieszka może z dwieście osób, ale sama podstawówka zrzesza dzieci z sześciu pobliskich wiosek. – To trzeba lubić i kochać. Piłka nożna jest moją pasją, towarzyszy mi od najmłodszych lat. Chcę dalej nią żyć i przekazywać ją dzieciom – podkreśla Sławomir Piłat.

„Z MAŁEJ WIOSKI WIELKIE SNY. MALI LUDZIE Z WIELKIMI GESTAMI. KAPITALNY WYSTĘP KLINISK WIELKICH W PUCHARZE TYMBARKU”

Wygrywasz mecz po rzutach karnych i wraz z drużyną dostajesz się do finału. Jaka jest naturalna reakcja człowieka w takiej sytuacji? Wybuch radości i huczne świętowanie z kolegami, prawda? 11-letni Daniel z Klinisk Wielkich po kilkusekundowej eksplozji euforii, zaczął… podchodzić do płaczących przeciwników z Koszalina i ich pocieszać.

Kliniska Wielkie w swoim składzie miały kilku młodszych chłopaków i dziewczynkę. Mimo wszelkich niesprzyjających okoliczności (m.in. brak nominalnego bramkarza i fakt, że chłopcy na co dzień nie grają w żadnym klubie), byli o krok od awansu na finały w stolicy. – Dla nas to wielki sukces. W moim odczuciu oni wygrali Puchar Tymbarku. Tym, że dobrze się bawili i świetnie zachowywali. Złoty Puchar należy się im za świetną postawę – zaznacza Marcin Gręblicki, opiekun zespołu.

„MALI, MNIEJSI I NAJMNIEJSI. PUCHAR TYMBARKU W STARYCH OBORZYSKACH”

Marcin Adamczak pracę w szkole łączy m.in. z pracą w Wielkopolskim Związku Piłki Nożnej, Radzie Gminy, a na dodatek prowadzi III-ligową drużynę kobiet. To Adamczykowi w dużej mierze Stare Oborzyska zawdzięczają, że do tej niedużej miejscowości zjechały się najbardziej utalentowane piłkarsko dzieci ze wszystkich wielkopolskich powiatów.

„WYJĄTKOWE TROJACZKI SPEŁNIAJĄ PIŁKARSKIE MARZENIA NA PUCHARZE TYMBARKU”

W Miętnem spotkaliśmy Julię Milankiewicz, młodą gwiazdę drużyny z Nadarzyna, którą wspólnie na finałach ogólnopolskich prowadzili Łukasz oraz Paweł Milankiewiczowie – tata i wujek dziewczynki.

Julia wyróżnia się tym, że ma niesamowity „młotek” w nodze. Gdy w Warszawie zdobyła bramkę z połowy boiska, chwilę później chciała ją powtórzyć i… trafiła w poprzeczkę.

„WYJĄTKOWE TROJACZKI SPEŁNIAJĄ PIŁKARSKIE MARZENIA NA PUCHARZE TYMBARKU”

Rodzeństwo na finałach ogólnopolskich Pucharu Tymbarku? To żadna nowość. Paulina Dudek – obecnie zawodniczka Paris Saint-Germain – statuetkę dla najlepszej piłkarki tych rozgrywek otrzymała, występując w drużynie z dwoma siostrami, Joanną i Justyną.

W ubiegłym roku mieliśmy za to Michalinę, Weronikę i… Wojtka Skierskich, którzy wraz z dwoma drużynami z Zielonej Góry znaleźli się w finałach ogólnopolskich największego piłkarskiego Turnieju dla dzieci w Europie!

WOW, ale historia na finałach ogólnopolskich XXIII edycji Pucharu Tymbarku! ⚽💚

Michalina, Weronika i Wojtek z Zielonej Góry są… trojaczkami! 🤯 pic.twitter.com/xyBz6om3iq

— Weszło Junior (@weszlojunior) June 14, 2023

„PORAŻKA TO NIE KONIEC ŚWIATA, CHOĆ BOLI STRASZNIE. O TYCH, KTÓRYM SIĘ NIE POWIODŁO NA PUCHARZE TYMBARKU”

Bartek z SMS-u Stal Rzeszów nie mógł sobie wymarzyć lepszych urodzin. Jego prezentem była możliwość gry na Stadionie Narodowym oraz szansa na powalczenie wraz z kolegami o zwycięstwo w Pucharze Tymbarku.

Co więcej, młody zawodnik rzeszowskiego zespołu następnego dnia walnął na Narodowym hat-tricka i poprowadził swoich kolegów do tytułu najlepszej drużyny chłopięcej w kategorii U-12.

„Z MAŁYCH WIOSEK NA STADION NARODOWY. MALUCZCY SPRAWILI WIELKĄ NIESPODZIANKĘ W PUCHARZE TYMBARKU!”

Zespół z Rzeszowa w wielkim finale pokonał szkołę z Leszna, czyli fenomenalną ekipę z wielką klasą. Chłopcy z Leszna szczególnie dali się zapamiętać podczas drugiego dnia finałów ogólnopolskich, gdy pewni gry na Stadionie Narodowym, potrafili podejść do przegranych drugiego półfinału i okazać im wsparcie.

***

Kogo poznamy i zapamiętamy z tego roku? Może właśnie Was? Przypominamy o trwających zapisach do XXIV edycji. Szczegóły na: zpodworkanastadion.pl.

Fot. Weszło Junior