Mila o Talent Pro: „Pod względem techniki użytkowej poziom chłopców stale idzie w górę”

W sobotę kończy się zgrupowanie Talent Pro, podczas którego funkcję asystenta selekcjonerów młodzieżowych kadr Polski pełnił Sebastian Mila. W rozmowie z „Łączy Nas Piłka” mistrz Polski ze Śląskiem Wrocław podzielił się swoimi odczuciami.

Mila o Talent Pro: „Pod względem techniki użytkowej poziom chłopców stale idzie w górę”

W obozie w Turcji wzięli udział zawodnicy z roczników 2007-2009. Czym chłopcy różnili się od swoich poprzedników? – Dopiero co rozmawiałem na ten temat z Marcinem Dorną i Bartkiem Zalewskim. Doszliśmy do wniosku, że jest to bardzo trudne do określenia, choć ja dostrzegam postęp w elementach, na które najmocniej zwracam uwagę, a które teoretycznie są najprostsze: przyjęcie i podanie piłki. Mam wrażenie, a nawet przekonanie, że pod względem techniki użytkowej poziom chłopców stale idzie w górę – tłumaczy Mila.

Kogo były reprezentant Polski wyróżniłby za ten tydzień? – Zawsze na Talent Pro znajdzie się grupa chłopców, którzy wywierają na mnie szczególne wrażenie. W tym roku takich zawodników naliczyłem siedmiu. Siłą rzeczy przyglądam się baczniej ofensywnym graczom. Jest mi łatwiej, bo sam grałem wyżej i po prostu lepiej się na tym znam. Nazwisk nie zdradzę, bo byłoby to nieeleganckie w stosunku do grupy – to nie jest potrzebne. A w gruncie rzeczy wszyscy zasługują na pochwały. We wtorek na zgrupowaniu odbywały się gry wewnętrzne, w czasie których u każdego z chłopaków widziałem olbrzymie zaangażowanie. Grali tak, jakby to był ostatni mecz w ich życiu. To jest piękne w młodzieży. Z doświadczenia wiem, że kiedyś niestety to się wypali, ale życzę im, aby u nich trwało jak najdłużej – odpowiada asystent Michała Probierza w sztabie seniorskiej reprezentacji.

Fot. Łączy Nas Piłka