U-17: Zaczęło się od 2:0, ale ostatecznie Czesi okazali się lepsi

Kadra Rafała Lasockiego przegrała w czwartek 3:4 z Czechami w drugim meczu towarzyskiego turnieju, który odbywa się w Hiszpanii. „Biało-czerwoni” na zakończenie rozgrywek zmierzą się 10 lutego z Norwegią.

Młodzieżowi reprezentanci Polski bardzo dobrze weszli w ten turniej, bo na inaugurację ograli 4:0 Szwecję. Mecz z naszymi południowymi sąsiadami również dobrze się dla nich zaczął – na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. Po dwóch kwadransach gry Kacper Szulc przelobował czeskiego bramkarza, a na chwilę przed zejściem do szatni na listę strzelców wpisał się Michał Wróblewski.

Czesi wzięli się za odrabianie strat w drugiej połowie czwartkowego spotkania. Lukáš Moudrý skończył to starcie z dubletem, Patrik Nedvěd w 62. minucie stał w dobrym miejscu w polu karnym, gdyż futbolówka się od niego odbiła i wpadła do siatki, natomiast Matyáš Nechvátal otrzymał w końcówce płaskie dośrodkowanie w szesnastkę i skutecznie zamknął akcję.

Zawodnicy znad Wisły zdobyli najładniejszą bramkę w tym meczu, bo za takową trzeba uznać trafienie Igora Stankiewicza z doliczonego czasu gry, lecz ostatecznie muszą pogodzić się z porażką. Podopieczni Rafała Lasockiego po dwóch spotkaniach mają na swoim punkcie trzy punkty. Grupę z kompletem „oczek” otwierają Czesi.

Polska 3:4 Czechy
(Szulc, Wróblewski, Stankiewicz – Moudrý x2, Nedvěd, Nechvátal)

Skład Polski: Mateusz Pruchniewski, Jakub Jaroszuk, Bartosz Kriegler, Wojciech Mońka, Kamil Jakóbczyk, Mateusz Dziewiatowski (Jan Leszczyński), Bartosz Mazurek, Igor Brzyski, Michał Wróblewski, Kacper Szulc (Dawid Mazurek), Igor Stankiewicz

Fot. Newspix