Misiura o młodzieżowcach Stali Rzeszów: „Wiele klubów powinno wyciągnąć z tego lekcję”

Trener Znicza Pruszków Mariusz Misiura uważa, że wiele klubów w Polsce powinno wyciągnąć lekcję z tego, jak Stal Rzeszów szkoli i wprowadza młodych zawodników do seniorskiego zespołu.

Drużyna z Mazowsza zmierzyła się w minioną niedzielę w Rzeszowie ze Stalą. Pomimo że przegrała 0:2, utrzymała sześciopunktową przewagę nad strefą spadkową. „Oczko” więcej na swoim koncie ma klub z Podkarpacia.

W barwach gospodarzy od 1. minuty zagrali:

• 18-letni Szymon Łyczko (cztery bramki w 23 występach na zapleczu Ekstraklasy w tym sezonie)
• 20-letni Patryk Warczak (26 meczów)
• 20-letni Karol Łysiak (15 występów)
• 21-letni Adrian Bukowski (12 spotkań, do drużyny dołączył we wrześniu)

Co więcej, w 81. minucie na placu gry zameldował się 18-letni Szymon Salamon (szóste spotkanie), a ze Zniczem nie mógł zagrać urodzony także w 2006 roku Szymon Kądziołka (18 meczów), który udał się na testy do włoskiego Sassuolo.

– Bardzo wam kibicuję, bo jeszcze pracując w Chinach i pięciokrotnie będąc na stażach w Benfice Lizbona, za każdym razem spotykałem trenerów z Akademii Stali Rzeszów – dwóch albo trzech. Patrząc, jak dzisiaj szkolicie młodzież, jak duża liczba młodych zawodników trafia do pierwszego zespołu i świetnie radzi sobie w rozgrywkach I ligi, uważam, że jest to bardzo ciekawy kierunek i dużo klubów w Polsce powinno wyciągnąć z tego odpowiednią lekcję i być może poszukać podobnej drogi – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Mariusz Misiura.

– Uważam, że musimy się jako Polska, jako środowisko rozwijać i iść w górę, żeby gonić Europę, a nie oddalać się od niej. Na pewno jesteście takim miejscem, które wiedzie prym w tej kategorii – dodał szkoleniowiec ekipy z Pruszkowa.

Fot. Newspix