Grycmann: „Zawszę będę za tym, żeby w Ekstraklasie pracowali Polacy”

Paweł Grycmann w „Meczykach” powiedział, że podczas wyjazdów studyjnych polscy szkoleniowcy dostrzegają zdecydowanie więcej szczegółów niż trenerzy z Niemiec czy Anglii.

Grycmann: „Zawszę będę za tym, żeby w Ekstraklasie pracowali Polacy”

Katarzyna Barlewicz, Karolina Koch oraz 20 trenerów zakwalifikowało się na następną edycję elitarnego kursu UEFA PRO. Aktualnie pięciu absolwentów ostatniej edycji prowadzi zespoły na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce.

– Dawid Szwarga, Maciej Kędziorek, Adrian Siemieniec, Kamil Kuzera, Gonçalo Feio czy Dawid Szulczek – każdy z nich był asystentem, czyli wykonywał tę najtrudniejszą robotę, przygotowywał treningi albo ciął materiały wideo do analiz, a do tego uczył się zarządzania od pierwszego trenera. Myślę, że to jest ich mocna strona, że w takich nowinkach, rzeczach merytorycznych, oni są mocni i teraz jest kluczowa kwestia, liderowania, czyli w jaki sposób oni będą tym wszystkim zarządzać – tłumaczy Grycmann.

Dyrektor Szkoły Trenerów PZPN uważa, że sztaby trenerskie powinny składać się z ludzi zaufanych, ale też różnorodnych.

– W sztabie muszą pracować ludzie zaufani, którzy cię nie zdradzą i pójdą za tobą, ale bardzo ważna jest też różnorodność. Jak rozmawiamy o Dawidzie Szwardze, to on ma bardzo rozbudowany sztab i… wielu asystentów patrzących na piłkę podobnie jak on. Ważne jest to, żeby były osoby patrzące na tę piłkę inaczej, bo jak wszyscy patrzymy tak samo, to w sytuacjach kryzysowych, które zawsze się pojawiają, mamy założone identyczne „okulary” i nie ma innej opinii. Różnorodność pomaga w tym, że w tych sytuacjach kryzysowych nagle otrzymujesz inną informację, trochę inny punkt widzenia – zwraca uwagę Grycmann.

Pogoń Szczecin, Legia Warszawa oraz Piast Gliwice – tylko trzy kluby w Ekstraklasie zatrudniają obecnie zagranicznych trenerów (Jens Gustafsson, Gonçalo Feio i Aleksandar Vuković), z czego dwóch z nich od lat jest związanych z Polską.

– Jest taki powrót do trenerów Polaków i zawszę będę za tym, żeby w Ekstraklasie pracowali Polacy, bo uważam, że pod kątem kompetencji nie mamy czego się wstydzić. Wręcz przeciwnie. Bardzo często jeździmy na wyjazdy studyjne do zagranicznych akademii i mam często wrażenie, że nasi trenerzy widzą zdecydowanie więcej szczegółów niż trenerzy z Anglii czy Niemiec – powiedział dyrektor Szkoły Trenerów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Fot. Newspix