Po raz drugi z rzędu zagramy w fazie pucharowej mistrzostw Starego Kontynentu! Kadra Rafała Lasockiego wygrała 4:0 ze Słowacją, zapewniając sobie awans do dalszej fazy rozgrywek.
„Spróbuję w całych mistrzostwach zdobyć pięć bramek” – zapowiadał w rozmowie z „TVP Sport” Michael Izunwanne z Austrii Wiedeń. Młody napastnik strzelił gola w zremisowanym 2:2 starciu ze Szwecją, a dziś dołożył dwa trafienia ze Słowacją.
To właśnie Izunwanne w 11. minucie wykorzystał przywilej korzyści i pokonał słowackiego bramkarza, natomiast na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry pierwszej połowy najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym. W międzyczasie bardzo efektowną bramkę zdobył Oskar Pietuszewski, który wpakował futbolówkę do siatki uderzeniem piętą.
Spotkanie z reprezentacją naszych południowych sąsiadów było naprawdę udane m.in. dla polskich napastników – całej trójki. Dublet Izunwanne, gol Pietuszewskiego i… trafienie Stanisława Gieroby z Legii Warszawa, który czwartą bramkę dla „biało-czerwonych” zdobył w 68. minucie meczu, a więc tuż po swoim wejściu z ławki rezerwowych.
Zawodnicy znad Wisły mogą odetchnąć z ulgą, bo zwycięstwo ze Słowacją wcale nie musiało zagwarantować im awansu. „Pomocną dłoń” wyciągnęła do nas Italia, która ograła 2:1 Szwecję.
Zespół Rafała Lasockiego w czwartkowym ćwierćfinale zmierzy się ze zwycięzcą grupy D – Anglią, Francją lub Portugalią.
Polska 4:0 Słowacja
(Izunwanne x2, Pietuszewski, Gieroba)
Skład Polski: Mateusz Jeleń, Dawid Szwiec, Kacper Potulski, Bartosz Kriegler, Mateusz Dziewiatowski (Michał Wróblewski), Jakub Adkonis (Igor Brzyski), Dominik Sarapata, Mateusz Szczepaniak (Filip Baniowski), Dawid Mazurek (Bartosz Mazurek), Oskar Pietuszewski (Stanisław Gieroba), Michael Izunwanne
Fot. Newspix
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ