Akademia Rozwoju Katowice dla drużyny rocznika 2014 zorganizowała dodatkowe zajęcia z języka angielskiego. „Treningi angielskiego” skupione są na słownictwie typowo piłkarskim.
– Dołączył do nas zawodnik z Ukrainy, który choć biegle porozumiewał się po angielsku, nie mówił nic po polsku. Żaden z graczy nie mógł wejść z nim w interakcję, co wydłużyło proces adaptacji. Na zebraniu z rodzicami przedstawiłem więc pomysł zajęć dodatkowych, które docelowo mają prowadzić do jednego treningu w tygodniu, który prowadził będę w języku angielskim – tłumaczy skąd pomysł na dodatkowe zajęcia Paweł Kwiatkowski, trener drużyny orlików i koordynator grup dziecięcych Rozwoju.
Prowadząca Edyta Mika inspiracje na tematykę zajęć czerpie z Premier League oraz wywiadów z popularnymi piłkarzami i trenerami. To działa na wyobraźnię młodych adeptów piłki nożnej. Ostatnio języka uczyli się przykładowo wysłuchując Jude’a Bellinghama czy Pepa Guardioli.
– Wierzę, że takie zajęcia pomogą zawodnikom w przyszłości. Ich celem jest przełamywanie bariery mówienia w języku angielskim: będzie łatwiej porozumiewać się na zagranicznych turniejach, sparingach, a może nawet pozwoli rozwijać swoje pasje poza Polską. Mocno w pamięć moim podopiecznym zapadły słowa pani Edyty, która zapytała, czy byliby w stanie zrozumieć, czego wymagaliby od nich Klopp czy Guardiola. Uświadomili sobie w ten sposób, że jeśli chcą spełniać marzenia, muszą być na nie gotowi – dodaje Kwiatkowski.
Zajęcia odbywają się raz w tygodniu, przed treningiem na boisku, i trwają 60 minut. Prowadzone są w sali konferencyjnej z dostępem do tablicy edukacyjnej i ekranu smart tv.
Fot. Rozwój Katowice
Obserwuj @pmamczak
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ