Julia Milankiewicz, reprezentująca Szkołę Podstawową im. Witolda Doroszewskiego w Nadarzynie była najbardziej charakterystyczną zawodniczką dwóch ostatnich edycji Pucharu Tymbarku. Nikt nie zdobył na finałach wojewódzkich i ogólnopolskich tylu bramek z… własnej połowy, co ona. – Sukcesy w turnieju sprawiły, że coraz więcej dziewczynek chce u nas trenować piłkę nożną – mówi nam Paweł Milankiewicz, trener SP Nadarzyn.
To nie jest zbieżność nazwisk. Julka jest bratanicą Pawła, który wraz z jej tatą – Łukaszem – prowadzi szkółkę Milan Sport. – Razem z bratem w 2016 roku podjęliśmy decyzję, że założymy własną akademię. Wcześniej pracowaliśmy jako trenerzy w innych klubach – tłumaczy Paweł.
Rodzinę Milankiewiczów można nazwać usportowioną. Z piłką nożną związany był również ojciec braci i dziadek Julii, Marek Milankiewicz. – Nasz tata również jest trenerem piłkarskim i nawet prowadził u nas zajęcia. Aktualnie nie ma grupy na stałe, ale od czasu do czasu przyjeżdża i nam pomaga, dzieląc się swoim doświadczeniem. Jeździ także z nami obozy, gdzie pełni funkcję trenera – dowiadujemy się.
Siedem z ośmiu zawodniczek, które w czerwcu miały okazję reprezentować szkołę z Nadarzyna w finale XXIV edycji Pucharu Tymbarku na Stadionie Narodowym, trenuje na co dzień w szkółce Milan Sport.
– Aktualnie w akademii mamy ok. 150 zawodników i zawodniczek. Półtora roku temu otworzyliśmy sekcję dziewcząt. W klubie pracuje na ten moment dziewięciu trenerów. Zajęcia odbywają się w gminie Nadarzyn oraz Pruszkowie. Pierwszym, a zarazem najstarszym rocznikiem w naszej szkółce jest 2012, za to w najmłodszej grupie ćwiczą przedszkolaki z roczników 2018-2019 – wyjaśnia Paweł Milankiewicz.
– W każdej kategorii wiekowej dzielimy grupy względem poziomu zaawansowania, żeby nie było sytuacji, że w danej grupie jest 2-3 zawodników wyróżniających się, a reszta zdecydowanie od nich odstaje. Regularnie spotykamy się z trenerami i omawiamy sytuację w danej grupie. Każdy trener wie, czego z bratem oczekujemy oraz wie, jak mają wyglądać treningi – dodaje.
Czy Paweł i Łukasz również na co dzień prowadzą zajęcia? – Wraz z bratem zarządzamy akademią, ale również prowadzimy zajęcia. Łukasz jest odpowiedzialny za drużynę roczników 2012-2013, a ja prowadzę zespół roczników 2014-2015 + sekcję dziewcząt – tłumaczy nasz rozmówca.
Do Pucharu Tymbarku zaraz przejdziemy, ale jakimi innymi sukcesami może pochwalić się Akademia Sportu Milan Sport? – Nie lubię „chwalić się” i mówić o sukcesach. W 2012 roczniku mamy zawodnika, który jest regularnie powoływany do kadry Mazowsza. Kilku innych zawodników z rocznika 2012-13 było powoływanych na konsultacje szkoleniowe kadry MZPN. Na konsultacje MZPN U-13 dziewcząt kilkukrotnie już otrzymywała powołanie także jedna z naszych bramkarek – zwraca uwagę Paweł Milankiewicz.
O drużynie dziewcząt z SP Nadarzyn zrobiło się głośniej w trakcie XXIII edycji turnieju. A mogliśmy o tym zespole wówczas w ogóle nie usłyszeć – niewiele brakowało, a odpadłby w finale wojewódzkim. Ekipa z Nadarzyna prowadziła już 2:0 w decydującym starciu z Naprzód Skórzec, straciła dwie bramki i ostatecznie zagwarantowała sobie grę na finałach w Warszawie dopiero po rzutach karnych.
Zespół Pawła Milankiewicza był o krok od gry na największej piłkarskiej arenie w kraju, lecz w meczu półfinałowym uległ aż… 0:6 szkole z Chorzowa, która dzień później okazała się najlepszą żeńską drużyną U-10 w XXIII edycji Pucharu Tymbarku. – Po meczu dziewczynki wpadły w histerię. Świat się zawalił. Morze łez. Interesował je tylko Narodowy. Uspokojenie ich po takim spotkaniu było nie lada wyzwaniem… – mówił nam w zeszłym roku.
Cel, jakim był występ na Stadionie Narodowym, udało się osiągnąć w XXIV edycji. Tym razem dziewczyny z SP Nadarzyn na etapie wojewódzkim nie miały sobie równych – wygrały 11:2 z SP 31 Warszawa-Kobiałka, 16:0 z Mostowiaki, 18:0 z SP Gozdowo, 14:0 z SP Olszyc i… 13:0 w finale z drużyną o nazwie Kręgi. Nokaut. Ekipa z Nadarzyna zanotowała w pięciu spotkaniach aż… 72 trafienia, z czego Julia Milankiewicz – 60.
– Do Pucharu Tymbarku zgłosiliśmy zarówno drużynę chłopców, jak i dziewcząt. Z drużyną dziewcząt dostaliśmy się do wielkiego finału, natomiast drużyna chłopców 2014-2015 odpadła w finale wojewódzkim na etapie ćwierćfinałów – wyjaśnia trener Milankiewicz.
Szkoła Podstawowa im. Witolda Doroszewskiego w Nadarzynie w wielkim finale zmierzyła się z podstawówką z Sierakowa. Ekipa z województwa wielkopolskiego była lepsza i zasłużenie wygrała 4:1. Honorową bramkę dla swojej drużyny zdobyła Julia Milankiewicz – oczywiście z połowy boiska, bo jakżeby inaczej?
Poza Julią Milankiewicz szkołę z Nadarzyna w XXIV edycji Pucharu Tymbarku reprezentowały: Oliwia Sztyk, Nina Borkowska, Alicja Rosłoniec, Nikola Szadkowska, Lena Jakubiuk, Aleksandra Ruszczyk oraz Amelia Bąkowska.
– Jakie to uczucie prowadzić drużynę na Stadionie Narodowym? Aż ciężko mi to opisać. Niesamowita przygoda. Każdemu życzę, żeby chociaż raz miał taką okazję – mówi Paweł Milankiewicz. Warto zwrócić uwagę, że miał okazję prowadzić ją wspólnie z bratem, po boisku biegała jego bratanica, a na trybunach obecny był tata.
Co teraz? – Oczywiście zgłosimy się do XXV edycji Pucharu Tymbarku i wszystkich do tego zachęcam. Mam nadzieję, że w kolejnej edycji będzie jeszcze więcej drużyn dziewcząt. Nie wiem, z czego to wynika, ale w powiecie pruszkowskim trenerzy niechętnie zgłaszają zespoły dziewcząt do turnieju. Na etapie wojewódzkim jest już z tym dużo lepiej – przyznaje.
My też zachęcamy do wzięcia udziału w XXV edycji Pucharu Tymbarku, bo ten turniej wiąże się z ogromnymi emocjami i szansą przeżycia czegoś niedostępnego dla innych. Finaliści mają okazję wystąpić na Stadionie Narodowym, natomiast zwycięzcy dodatkowo spotykają się z seniorską reprezentacją Polski.
Zapisy do XXV edycji trwają tylko do końca stycznia. W turnieju mogą wystartować drużyny chłopców i dziewcząt z roczników 2013-2018. Od tego roku w rozgrywkach mogą wziąć udział również drużyny przedszkolaków. – Dostrzegając coraz większe zainteresowanie turniejem placówek przedszkolnych, zdecydowaliśmy się zmienić regulamin i umożliwić najmłodszym rocznikom, pozostającym wciąż w przedszkolach, grę w turnieju – tłumaczy Adam Kaźmierczak, wiceprezes PZPN ds. piłkarstwa amatorskiego.
Link do zapisów znajdziecie tutaj [KLIK].
BARTOSZ LODKO
Fot. Newspix, Tymbark, Szkoła Podstawowa im. Witolda Doroszewskiego w Nadarzynie – Facebook
Obserwuj @Bartek_Lodko
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ