Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił w tym tygodniu, że od sezonu 2025/26 nastąpią zmiany w przepisie o młodzieżowcu. Mają one spodobać się klubom oraz trenerom, według których młodym piłkarzom nie należy się gra w Ekstraklasie wyłącznie ze względu na ich wiek.
W bieżącym sezonie status „młodzieżowca” mają zawodnicy z rocznika 2003 i młodsi. Każdy klub Ekstraklasy jest zobowiązany do wypełnienia limitu wynoszącego 3000 minut. W sytuacji, w której zespołom nie uda się zrealizować tego celu, grożą im kary od 500 tys. do 3 milionów złotych.
Kluby rywalizujące w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce nie otrzymują gratyfikacji finansowych za spełnienie kryteriów przepisu o młodzieżowcu, natomiast mogą zostać wynagrodzone za wystawianie graczy U-21 dzięki klasyfikacji Pro Junior System. To program PZPN-u, którego celem, jak możemy przeczytać na stronie federacji, jest promowanie klubów poprzez premiowanie występów młodzieżowców – w szczególności wychowanków – w rozgrywkach seniorskich.
Pro Junior System nie jest oczywiście niczym nowym. W sezonie 2024/25 w klasyfikacji punktują zawodnicy z rocznika 2004 i młodsi, którzy muszą rozegrać co najmniej 270 minut w pięciu spotkaniach, przy czym minuty wychowanków liczą się podwójnie.
Ile kluby Ekstraklasy mogą zarobić z Pro Junior System w sezonie 2024/25?
- 1. miejsce – 3,25 mln złotych brutto
- 2. miejsce – 2,25 mln złotych brutto
- 3. miejsce – 1,75 mln złotych brutto
- 4. miejsce – 1,25 mln złotych brutto
- 5. miejsce – 0,75 mln złotych brutto
- 6. miejsce – 0,5 mln złotych brutto
- 7. miejsce – 0,25 mln złotych brutto
Jak wygląda sytuacja w klasyfikacji Pro Junior System w Ekstraklasie po rundzie jesiennej? Sprawdziliśmy to.
Lech Poznań – 5668 punktów
- Michał Gurgul – 2874 punkty
- Antoni Kozubal – 2794 punkty
W drużynie Nielsa Frederiksena na regularną grę może liczyć dwóch młodzieżowców – Michał Gurgul oraz Antoni Kozubal. Biorąc pod uwagę fakt, że obaj są wychowankami poznańskiego klubu, zapewniają Lechowi podwójną liczbę punktów i prowadzenie w PJS. Ich dobra gra nie umknęła uwadze selekcjonera Michała Probierza, który powołał tę dwójkę na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski.
Zagłębie Lubin – 5312 punktów
- Igor Orlikowski – 3024 punkty
- Tomasz Pieńko – 2288 punktów
W Zagłębiu Lubin punkty do tej klasyfikacji również zapewnia dwóch wychowanków. Warto zwrócić uwagę, że w rundzie wiosennej „Miedziowym” prawdopodobnie dojdą minuty Daniela Mikołajewskiego oraz Marcela Reguły.
Widzew Łódź – 2921 punktów
- Kamil Cybulski – 2078 punktów
- Marcel Krajewski – 843 punkty
Lech Poznań oraz Zagłębie Lubin mają naprawdę wyraźną przewagę nad trzecią ekipą w Pro Junior System. W Widzewie o punkty dbają Kamil Cybulski i Marcel Krajewski. Byłoby ich o 843 więcej, gdyby 20-letni Krajewski był wychowankiem.
Jagiellonia Białystok – 2250 punktów
- Sławomir Abramowicz – 2250 punktów
Golkiper „Dumy Podlasia” w rundzie jesiennej rozegrał łącznie aż… 28 spotkań, z czego nieco ponad połowę w Ekstraklasie. Jego piętnaście występów przełożyło się na 2250 punktów do klasyfikacji Pro Junior System.
Cracovia – 2082 punkty
- Filip Rózga – 2082 punkty
1041 minut, gol i asysta – to liczby 18-letniego Filipa Rózgi z pierwszej części sezonu 2024/25.
Radomiak Radom – 1530 punktów
- Maciej Kikolski – 1530 punktów
Poza Jagiellonią Białystok i Lechią Gdańsk, jedyną drużyną, w której do klasyfikacji PJS liczą się minuty bramkarza, jest Radomiak Radom.
Piast Gliwice – 1282 punkty
- Igor Drapiński – 996 punktów
- Jakub Lewicki – 286 punktów
Jeśli gliwiczanom w rundzie wiosennej uda utrzymać się siódmą pozycję, czyli ostatnią premiowaną, do Piasta trafi 250 tys. złotych.
GKS Katowice – 1166 punktów
- Mateusz Kowalczyk – 1166 punktów
Wypożyczony z duńskiego Bröndby Mateusz Kowalczyk jest jedynym regularnie występującym graczem z rocznika 2004 lub młodszego w GKS-ie Katowice.
Motor Lublin – 1161 punktów
- Filip Luberecki – 1161 punktów
Zimą na transfer do Motoru Lublin zdecydował się m.in. młodzieżowy reprezentant Polski, Bright Ede. Czy 17-letni obrońca będzie występować w Ekstraklasie i punktować razem z Filipem Lubereckim? Tego dowiemy się w najbliższych miesiącach.
Śląsk Wrocław – 1008 punktów
- Tommaso Guercio – 1008 punktów
Jakub Jezierski wystąpił jesienią w ośmiu meczach, ale nie spędził na boisku łącznie 270 minut. Dlatego Śląskowi Wrocław liczą się aktualnie wyłącznie minuty Tommaso Guercio.
Pogoń Szczecin – 878 punktów
- Adrian Przyborek – 878 minut
Pogoń jest w podobnej sytuacji, co Śląsk. Trzynaście występów Patryka Paryzka nie przełożyło się na 270 minut. Patrząc na problemy finansowe szczecinian, w rundzie wiosennej większa liczba młodych zawodników może otrzymać swoją szansę.
Legia Warszawa – 803 punkty
- Jan Ziółkowski – 468 punktów
- Wojciech Urbański – 335 punktów
Gdyby nie kontuzja Maxiego Oyedele, Legia Warszawa z pewnością byłaby wyżej w Pro Junior System. 20-latek wrócił do zdrowia, jakieś minuty mogą otrzymać Jakub Adkonis czy Mateusz Szczepaniak, więc spodziewamy się awansu „Wojskowych” w tej klasyfikacji.
Lechia Gdańsk – 720 punktów
- Szymon Weirauch – 720 punktów
Anton Tsarenko (881 minut) czy Loup-Diwan Gueho (300 minut) są z rocznika 2004, ale nie mają polskiego obywatelstwa, więc ich minuty nie wliczają się do PJS.
Stal Mielec – 479 punktów
- Dawid Tkacz – 479 punktów
Bardzo skromnie to wygląda w Mielcu. Jedynym punktującym piłkarzem jest Dawid Tkacz, który rozegrał 479 minut.
Górnik Zabrze – 379 punktów
- Dominik Szala – 379 punktów
W sezonie 2017/18 Górnik Zabrze wygrał klasyfikację Pro Junior System, a rok później zajął trzecią pozycję. To był zarazem ostatni sezon, w którym Górnik otrzymał premię z tego tytułu. W bieżącym nie zapowiada się na przerwanie złej passy.
Puszcza Niepołomice – 0 punktów
Korona Kielce – 0 punktów
Raków Częstochowa – 0 punktów
Fot. Newspix, Łączy Nas Piłka
Obserwuj @Bartek_Lodko
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ