Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz w rozmowie z „TVP Sport” stwierdził, że nigdy nie był zwolennikiem obowiązującego w ostatnich latach w Ekstraklasie przepisu o młodzieżowcu.
Kilkanaście dni temu Polski Związek Piłki Nożnej podjął decyzję o zniesieniu od przyszłego sezonu przepisu o młodzieżowcu, proponując w zamian większe gratyfikacje finansowe dla klubów promujących młodzież.
– Nigdy nie byłem zwolennikiem przepisu o młodzieżowcu. Jeśli ktoś jest dobry, to będzie grał i zawsze tak uważałem. Kiedy dany klub potrzebował mieć w kadrze sześciu młodzieżowców, to dwóch grało, a reszta jeździła na wycieczki. Uważam, że zniesienie tej zasady może poprawić stan naszej piłki. To są zawsze trudne decyzje, ale po fakcie będzie łatwiej – tłumaczy Probierz.
Były szkoleniowiec m.in. Jagiellonii Białystok czy Cracovii został również poproszony o wskazanie największej bolączki polskiej piłki. Według Probierza jest nią przejście z piłki juniorskiej do seniorskiej.
– Przejście z wieku 17 do 20 lat. Jedna rzecz, że za szybko wyjeżdżają, są nieprzygotowani na wyjazd, a po drugie brakuje nam dużej rywalizacji wśród tych zawodników. Jak widać po wynikach kadr do U-19 – rywalizujemy z najlepszymi, ale potem czegoś już nam brakuje. Często na ten temat rozmawiamy, szukamy rozwiązań i chcemy to poprawić – mówi selekcjoner reprezentacji Polski.
Fot. Newspix
Obserwuj @Bartek_Lodko
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ