Ćwiczenie Tygodnia #21: Gra formacji 4v4 + 2 napastników w strefach

Ciekawą grę 4v4 prezentujemy w najnowszym Ćwiczeniu Tygodnia. Tym razem skupiamy się na współpracy czteroosobowych formacji, które poprzez odpowiednie i umiejętne „przesuwanie przeciwnika” muszą znaleźć lukę w jego szeregach. Środek ten pozytywnie wzmaga rywalizację w zespole i wymaga nie lada koncentracji.

OPIS ĆWICZENIA:

Pole gry 30 na 30 metrów należy podzielić na dwie równe części. Dwie czteroosobowe formacje (obrońcy lub pomocnicy) starają się podać (lub zablokować podanie) do jednego z dwóch napastników, ustawionych za formacją przeciwników. Jeśli uda im się dograć piłkę, atakujący starają się zagrać do jednej z małych bramek. Jeśli przeciwnicy przechwycą futbolówkę, zespoły zamieniają się rolami, a gra jest kontynuowana.

SKRÓT VIDEO:

NA CO NALEŻY ZWRÓCIĆ UWAGĘ?

– współpraca formacji w fazie bronienia: małe odległości, doskok z asekuracją partnerów, zamknięcie linii podań do napastników oraz odpowiednia komunikacja
– współpraca formacji w fazie ataku: minimalna liczba kontaktów z piłką, częsta zmiana kierunku grania, unikanie gry z najbliższym partnerem
– ruch bez piłki napastników: tworzenie linii podań, wychodzenie z cienia obrońców
– podejmowanie ryzyka – decyzja o próbie przegrania piłki między strefami
– percepcja i antycypacja

CEL ĆWICZENIA

Powyższe ćwiczenie jest bardzo ciekawe zwłaszcza przy ustawieniu 1-4-4-2. Współpraca formacji 4-osobowych w formie rywalizacji zmusza je do większej intensywności oraz podnosi koncentrację na skutecznym wykonaniu działania.

W fazie obrony zawodnicy muszą szybko się przesuwać, trzymając odpowiednio małe odległości między sobą, aby przeciwnik nie był w stanie zagrać piłki penetrującej między broniącymi. Ważna jest również asekuracja partnerów dla zawodnika pressującego.

Dla formacji przy piłce głównym celem jest szybka gra na 1-2 kontakty, aby „przesuwając” przeciwnika stworzyć sytuację z możliwością zagrania penetrującego podania do jednego z napastników.

***

Tekst powstał we współpracy z trenerem Tomaszem Oleksym