Centralny Raport: Pierwsi wygrani i przegrani wiosny

W 21. kolejce Centralnej Ligi Juniorów U-18 padł tylko jeden remis. Reszta drużyn rozstrzygnęła swoje mecze i możemy śmiało powiedzieć, że się działo. Niepokonana wiosną Pogoń przyjechała do podrażnionego porażką Śląska, z kolei nieprzewidywalny Lech wybrał się do Krakowa przełamać passę czterech zwycięstw z rzędu Wisły Kraków. Większość drużyn rozegrała już cztery spotkania w 2019 roku i możemy już powoli podsumowywać, a kto wrzucił jedynkę i ruszył do przodu, a kto jedzie na zaciągniętym ręcznym.

Granie zaczęło się już w czwartek od spotkania w Gdyni pomiędzy Arką a Legią. Arkowcy grali czwarte spotkanie z rzędu u siebie i wreszcie wygrali 2:0 po bramkach Mateusza Zbiranka i Jakuba Wilczyńskiego. Gospodarze wykazali się większą determinacją i chęcią zwycięstwa, a Legia zaprezentowała się po prostu słabo i zabrakło jej argumentów w ofensywie.

W sobotnie południe w Zaborowie wszyscy ostrzyli sobie zęby na starcie świetnie spisującej się Wisły Kraków z będącym w dołku Lechem Poznań. Mecz był wyrównany do 25 minuty, w której to Szymon Zalewski sfaulował rywala we własnym polu karnym i otrzymał na przestrzeni 120 sekund drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Gospodarze wykorzystali rzut karny i od tego momentu spotkanie się zakończyło. Lech bez jednego zawodnika nie był w stanie zagrozić bramce rywala, a w końcówce meczu na 2:0 podwyższył Szymon Jeziorski. Lechitom podobnie jak zawodnikom Legii brakowało argumentów w ofensywie.

Ruch Chorzów, który w zeszłym tygodniu zdobył pierwszy punkt w tym roku, mierzył się z Cracovią. Dla Pasów było to kolejne spotkanie z drużyną z dołu tabeli i widocznie te mecze nie wychodzą drużynie z Krakowa. Przed tygodniem podopieczni Michała Bartosza zremisowali u siebie z GKS-em Bełchatów, a w 21. kolejce ulegli Ruchowi Chorzów 2:1. Ruch przed tygodniem ostatecznie wywalczył punkt w końcówce, a teraz w ostatnich minutach Jan Peda dał zwycięstwo i mocny zastrzyk pozytywnej energii w walce o utrzymanie.

Do niepokonanego wiosną Bełchatowa po trzy punkty przyjechało bardzo chimeryczne Zagłębie Lubin. Tym razem w Bełchatowie nie było niespodzianki i goście pewnie wygrali 2:0 po dwóch bramkach Bartosza Zynka. Jeśli mowa o chimerycznym Zagłębiu, to co powiedzieć o Jagiellonii Białystok? Pierwszy mecz w tym roku przegrali 0:4 ze Śląskiem, następnie wygrali na trudnym terenie z Escolą 1:0, a w meczu z Koroną Kielce wydawało się, że białostocczanie wywiozą punkty, ale swój dzień miał Wiktor Długosz, który popisał się hat-trickiem i gospodarze ostatecznie wygrali 3:1 i zdobyli kolejne ważne punkty przybliżające do upragnionego tytułu. Warto też dodać, że Korona zdobywać punkty na swoim terenie, co w zeszłym sezonie nie było regularnością.

Hitowo zapowiadało się spotkanie w czubie tabeli pomiędzy Śląskiem Wrocław a Pogonią Szczecin. Nie przedłużając – spotkanie nie zawiodło. Śląsk, który świetnie wystartował na wiosnę, zaliczył wpadkę przed tygodniem w Lublinie. Z kolei Pogoń mająca bardzo trudny terminarz na początku radzi sobie świetnie. Wygrane w Warszawie i w Poznaniu mocno zbudowały ekipę Piotra Łęczyńskiego, która ma zamiar grać o najwyższe cele. Niestety dla Portowców, Śląsk wyszedł bardzo zdeterminowany na to spotkanie i nauczony porażką z Motorem od razu ruszył do ataku, czego efektem była bramka Patryka Ostrowskiego w 24. minucie spotkania. Po przerwie Śląsk wyszedł nabuzowany i podwyższył na 2:0. Gospodarze nie zdołali zamknąć meczu i kiedy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku dla gospodarzy, to Pogoń zabrała się ostro do roboty. W 75. minucie wyrównał Stolarczyk, a na trzy minuty przed końcem do remisu doprowadził Krystian Rybicki. Trener Pietraszewski nie wyglądał na zachwyconego i jego podopieczni zdali sobie chyba sprawę, co ich czeka w szatni i rzutem na taśmę zdobyli zwycięską bramkę, której autorem był wprowadzony po przerwie Cyprian Poniedziałek. Spotkanie było meczem o sześć punktów w czubie tabeli i triumf Śląska może mocno podbudować ekipę trenera Pietraszewskiego.

– Mecz w gruncie rzeczy układał się dla nas dobrze. Mieliśmy trzy sytuacje, żeby zamknąć to spotkanie, ale niestety nie zdobyliśmy bramki z bardzo dogodnych sytuacji. Pogoń podeszła ambitnie do sprawy i chciała wyrównać, co udało się po zamieszaniu przy stałym fragmencie gry w naszym polu karnym. W nasze szeregi wkradła się nerwowość, ale muszę pochwalić mój zespół za reakcję. Do końca meczu pozostało tylko kilka minut, a udało się strzelić trzeciego gola i mecz zakończył się naszym zwycięstwem. Szkoda by było przegrać po takim meczu, bo ten mecz powinniśmy zakończyć już dużo wcześniej – kwituje trener Pietraszewski.

– Muszę przyznać, że Pogoń grała bardzo ambitnie mimo niekorzystnego wyniku i ciągle dążyli do zdobycia bramki. Mecz miał bardzo szybkie tempo i chciałbym takie oglądać zawsze. Z jednej strony wymagam, żeby zamykali takie mecze i nie dopuścili do nerwówki, ale z drugiej strony moi zawodnicy pokazali mocny charakter, bo po dwóch takich ciosach podnieść się i zdobyć zwycięską bramkę, to jest sztuka. Bardziej cieszy mnie ta reakcja przy 2:2 niż to, że dopuścili do wyrównania. Oczywiście to normalne, że byłem bardzo zły w momencie straty gola, ale dokonaliśmy zmian, wszedł Cyprian Poniedziałek za nieskutecznego tego dnia Bartka Borunia i zdobył bramkę po świetnym podaniu Maricna Szpakowskigo. Końcówka była bardzo dobra – kończy trener Ryszard Pietraszewski.

W dwóch pozostałych spotkaniach Górnik Zabrze pokonał 3:1 Elanę Toruń, dla której jest to kolejny krok w kierunku spadku z ligi. Z kolei w meczu Motoru Lublin z Escolą Varsovia padł bezbramkowy remis.

Komplet wyników 21. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-18

Tabela po 21. kolejkach 

Na prowadzeniu niezmiennie Korona Kielce, która ma osiem punktów przewagi nad Śląskiem i jeden mecz rozegrany mniej. Śląsk Wrocław dzięki wygranej wraca na pozycję wicelidera i wyprzedza Zagłębie Lubin oraz Legię Warszawa. Dzięki bardzo ważnej wygranej Wisła przesuneła się na piąte miejsce w tabeli. Z kolei porażka Lecha oddala mistrzów Polski od czołówki i zapowiadana walka o podium wydaje się coraz mniej prawdopodobna. Zresztą Legia i Lech niebezpiecznie upodobaniają się do drużyn seniorskich, jeśli chodzi o styl gry (a właściwie jego brak).

W środku tabeli zaczynają się robić już spore odległości punktowe. Cracovia po meczu z Ruchem, zamiast patrzeć w góre tabeli musi oglądać się za własne plecy, ponieważ Motor Lublin ma tylko cztery punkty straty do Pasów.

Lublinianie trzymają się dzielnie. Co prawda wygrana Górnika znowu zepchnęła Motor w niebezpieczną strefę, ale drużyna z Lubelszczyzny będzie walczyć do końca. Ruch i GKS Bełchatów się nie poddają. Ich sytuacja nie jest beznadziejna, ale mocno się zdziwimy, jeśli któraś z tych drużyn utrzyma się w lidze.

Sytuacja Elany jest beznadziejna i myślę, że znamy już dwie ważne odpowiedzi w tym sezonie – mistrzem będzie Korona, a pierwszym spadkowiczem Elana. Kolejne odpowiedzi w następnych kolejkach.

Za tydzień hitowo zapowiada się starcie będącej w odwrocie Legii Warszawa z Wisłą Kraków z serią pięciu zwycięstw z rzędu. Drugim hitem w przyszłym tygodniu będzie spotkanie we Wronkach pomiędzy Lechem Poznań a Śląskiem Wrocław. Lider wybiera się na rewnaż do Torunia, bowiem Elana wywalczyła remis w pierwszym spotkaniu obu drużyn.

CLJ U-17

Grupa A

W grupie A niepokonaną drużyną jest Legia Warszawa, która po bardzo zaciętych derbach i nerwowej końcówce wywalczyła trzy punkty na własnym stadionie. Warto dodać, że to Polonia prowadziła grę, ale Wojskowi wykazali się większym doświadczeniem i skutecznością. W pozostałych spotkaniach Naki Olsztyn wygrały 3:0 z ŁKS-em Łódź, a Ursus pokonał Jagiellonie Białystok 3:1. W tabeli z kompletem punktów lideruje Legia Warszawa, za którą plasują się Ursus i Polonia z trzema oczkami straty.

Grupa B

W grupie B także mamy drużynę z kompletem punktów, ale w tym przypadku należy mówić o „czarnym koniu” rozgrywek. Mowa o Warcie Poznań, która w ostatnich minutach wywalczyła trzy punkty w bardzo ciężkim meczu z Pogonią Szczecin, wygrywając na wyjeździe 3:2. Ta kolejka obfitowała w ciekawe spotkania. Przed tygodniem pisaliśmy o rozgrywanem awansem meczu Lecha z Lechią zakończonym 3:3, a emocji nie brakowało także w meczu Akademii Reisa z Arką Gdynia, gdzie goście prowadzili, stracili dwa gole i ostatecznie wygrali w końcówce po golu Kacpra Magdzińskiego 3:2. Na uwagę zasługuję także wysoka wyjazdowa wygrana Błękitnych Wronki z Grfyem Słupsk aż 6:0! W tabeli na prowadzeniu Warta, dwa punkty przed Lechem i aż siedem nad Lechią Gdańsk. Rozczarowuje Pogoń, która ma na swoim koncie tylko trzy oczka. Za tydzień hardzo ważne spotkanie dla układu czołówki – Warta zmierzy się z Lechem.

Grupa C

W grupie C są dwa zespoły z kompletem punktów Ruch Chorzów i Górnik Zabrze. Chorzowianie poradzili sobie na wyjeździe 2:0 z Gwarkiem Zabrze, a Górnik pokonał 3:2 KS Stadion Śląski. Emocji nie zabrakło we Wrocławiu, gdzie a Odra była bliska wywalczenia remisu w tym spotkaniu. Ostatecznie FC Academy wygrywa 3:2, z kolei w meczu derbowym Zagłębie gładko wygrało 3:0 ze Śląskiem Wrocław. W tabeli na czele bezbłędny Górnik i Ruch, a za nimi z dziewięcioma punktami Zagłębie Lubin. Pierwsze punkty zdobył FC Academy Wrocław kosztem Odry, która jeszcze nie ma punktów na swoim koncie. Za tydzień ciekawie zapowiada się starcie Śląska z Górnikiem Zabrze.

Grupa D

Zdecydowanie najbardziej wyrównana grupa, w której każdy może wygrać z każdym (w sumie, jak w całej lidze). Tym razem Korona, któa przed tygodniem gładko przegrała u siebie z Podgórzem Kraków, wygrała z SMS Resovią Rzeszów 3:0. W derbach Krakowa lepsza okazała się Cracovia, wygrywając na wyjeździe 1:0 z Wisłą. Z kolei Motor Lublin w derbach podzielił się punktami z BKS-em, a Podgórze przegrało ze Stalą Mielec 0:2. W tabeli ścisk. Po siedem oczek mają Stal i Motor, co należy uznać za niespodziankę, a za nimi są aż cztery drużyny z sześcioma punktami – Wisła, Korona, Podgórze i Resovia. Za tydzień same ciekawe spotkania biorąc pod uwagę układ tabeli, ale najciekawiej zapowiada się mecz liderów – Motor Lublin wybiera się do Stali Mielec.

CLJ U-15

Grupa A

Białystok szczęścilwy dla Escoli. Po zeszłotygodniowej wygranej nad Jagiellonią, tym razem zawodnicy z Warszawy poradzili sobie z Jagiellonią Białystok 2:1. Inny zespół z Warszawy – Polonia, także wygrała w Białymstoku pokonując AP 2:0. Napisalbyśmy, że jest to kolejka drużyn z Warszawy, bo Delta rozbiła u siebie 5:1 GKS Bełchatów, ale z kompletu zwycięstw stolicy włamała się niespodziewanie Legia, która przegrała u siebie 0:1 z SMS-em Łódź. W tabeli dwie drużyny mają po 10 punktów – Escola i Polonia. Za ich plecami SMS Łódź z punktem straty. Dopiero na czwartym miejscu Legia z sześcioma oczkami. Za tydzień wszystkie oczy będą zwrócone na mecz Escoli z Legią.

Grupa B

Kompletem punktów może pochwalić się Pogoń Szczecin, która w bardzo ważnym meczu wyjazdowym pokonała mistrza jesieni – Lecha Poznań 1:0. Zwycięstwa zanotowały także Akademia Reissa i Bałtyk Koszalin, które wygrały swoje mecze odpowiednio z Wartą Poznań 2:0 i Lechią Gdańsk 1:0. Mecz Arki z FASE został przełożony z powodu wyjazdu gości na mecz z Bayernem Monachium. W tabeli lideruje Pogoń, która ma już sześć punktów przewagi nad Lechią i aż siedem nad FASE. Sensacyjnie ostatnie miejsce okupuje Lech Poznań tylko z dwoma oczkami na koncie.

Grupa C

Dobrą formą ponownie imponuje Śląsk. Po zeszłotygodniowej wysokiej wygranej nad Górnikiem Polkowice tym razem wrocławianie pokonali Rozwój Katowice aż 5:1 i z dziesięcioma punktami liderują w tabeli. W najciekawszym meczu Zagłębie zremisowało 2:2 z Miedźią Legnica, a Odra Opole rozbiła Górnik Polkowice  na wyjeździe 5:0. Gracze z Polkowic muszą się wziąść mocno w garść, bo po czterech meczach mają 0 punktów, jedną strzeloną bramkę i aż 24 stracone! W ostatnim meczu tej grupy Piast Gliwice wygrał 3:1 z FC Academy Wrocław. W tabeli na prowadzeniu Śląsk, dwa punkty przed Zagłębiem i Miedzią. Za tydzień ważne spotkanie pomiędzy Miedzią a Śląskiem Wrocław.

Grupa D

W grupie D na mocną ekipę wyrasta Górnik Łęczna, który dzięki wygranej 2:0 z Resovią z ośmioma punktami lideruje w tabeli. Na drugim miejscu jest Wisła z takim samym dorobkiem punktowym dzięki wygranej 4:1 z Motorem Lublin. Fallstart zalicza Korona Kielce, która przegrała u siebie 1:2 z Akademią Piłkarską i na swoim koncie ma tylko cztery punkty. W meczu Cracovi z AP Top 54 Biała Podlaska padł wynik 3:3, który w kontekście tabeli nie urządza nikogo. Na szczycie ligowej tabeli plasują się trzy drużyny z ośmioma punktami – Górnik, Wisła i Resovia.

Fot. FotoPyk i flaschscore.pl