Wywołany do tablicy #08: Maksymilian Ćwik

Na co dzień broni strzały rywali w CLJ i III lidze. A jak poradził sobie pod odstrzałem naszych pytań? Maksymilian Ćwik uważa, że powrót do rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów w formacie U-19, nie byłbym dobry pomysłem. Dlaczego? Czy zgadzacie się z nim?

Jeśli po raz pierwszy spotykasz się z serią “Wywołany do tablicy” i nie wiesz o co w niej chodzi, zalecamy zerknąć na pierwszy odcinek z Damianem Kołtańskim, gdzie przedstawiliśmy zasady naszej zabawy.

Maksymilian Ćwik (ur. 2003) to bramkarz Górnika Zabrze, który w tym sezonie jest pierwszym wyborem Jana Żurka, jeżeli chodzi o CLJ U-18. Aczkolwiek otrzymuje też swoje szanse w trzecioligowej drużynie seniorów. Czy to on będzie główną postacią dwumeczu w Młodzieżowej Lidze Mistrzów z PAOK Saloniki? Niewykluczone, ale też istnieje spora szansa, że w bramce zobaczymy o rok starszego Bartosza Neugebauera, który był ważną postacią Górnika w poprzednim sezonie.

Wiecie już, kim jest Maksymilian to teraz czas na ankietę: „Ćwik, do tablicy!”

Jestem utalentowany czy ciężko pracuję?

– Uważam, że jestem utalentowany, ale bez codziennych treningów nie mógłbym się rozwijać.

Któremu nauczycielowi / trenerowi najwięcej zawdzięczam?

– Trenerom Jerzemu Machnikowi oraz Piotrowi Czopowi.

Piłka nożna to dla mnie jeszcze hobby czy już zawód?

– Pasja, której muszę poświęcać zawodową ilość czasu.

Nauka – skupiam na niej sporą uwagę, bo trzeba mieć alternatywę w życiu, czy w stu procentach jestem nastawiony na to, żeby zostać profesjonalnym piłkarzem?

– Naukę stawiam bardzo wysoko, nie chodzę do szkoły sportowej.

Uprawiam/nie uprawiam inne sporty, bo… 

– Uprawiam inne sporty, bo nie chcę ograniczać się do jednego i lubię wysiłek fizyczny.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Gra nogami i na linii.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Gra na przedpolu.

Moim sposobem na wzmocnienie koncentracji przed ważnym meczem jest…

– Najczęściej muzyka.

Dieta sportowca. Przestrzegam ją restrykcyjnie czy w każdym tygodniu znajduję miejsce na cheat day?

–  Nie mam żadnej restrykcyjnej diety.

Mam dwie opcje na wieczór: dodatkowy trening indywidualny i wyjście do kina z dziewczyną, wybieram…

– Wyjście z dziewczyną.

Oferta z renomowanej europejskiej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i wybieram się na lotnisko?

– Odrzucam.

Na boisku wzoruję się na…?

– Marc-Andre ter Stegenie i Yannie Sommerze.

Turniej dziecięcy lub młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Turniej zorganizowany przez Łukasza Podolskiego, podczas którego wygraliśmy z Bayernem Monachium. Było to rok temu w wakacje.

Pierwsze wspomnienie związane z Turniejem “Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”, jakie przychodzi mi do głowy ?

– Letnie mecze na orliku z lokalnymi zespołami.

Najlepsze wspomnienie z Turnieju?

– Jako trampkarz grałem w przeciętnej drużynie, więc nie wygrywaliśmy za wiele.

Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy zgarniałem wszelkie statuetki?

– Odpadaliśmy.

Ulubiony smak soku Tymbark?

– Jabłko-mięta.

CLJ to idealne miejsce do rozwoju dla piłkarza?

– Tak, ale do pewnego wieku.

Powrót do formuły rozgrywek CLJ do lat 19: jestem za czy przeciw?

– Przeciw, im szybciej w piłce seniorskiej tym lepiej, nie rozumiem narracji, że ktoś jest jeszcze za młody i „ma czas”.

Gdyby to ode mnie zależało, w moim wieku wolałbym grać na niższym poziomie seniorskim niż w CLJ U-18.

Fot. Newspix