Wywołany do tablicy #17: Kacper Łukasiak

Jego rówieśnik, a zarazem klubowy kolega, Kacper Kozłowski, nie tylko już ma za sobą pierwsze występy w polskiej Ekstraklasie, ale i debiut w seniorskiej reprezentacji Polski. Z kolei Kacper Łukasiak jest wyróżniającą się postacią w CLJ, gdzie zdobył już 15 goli, choć jest… środkowym pomocnikiem. Czy nasze pytania sprawiły mu większą trudność? Czy zaskoczył jakąś odpowiedzią?

Wywołany do tablicy #17: Kacper Łukasiak

Nic ci nie mówi tytuł serii “Wywołany do tablicy”?  W takim razie musisz spojrzeć na pierwszy odcinek z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo przedstawiamy, na czym polega nasza zabawa.

Kacper Łukasiak (ur. 2003) – wychowanek akademii Pogoni Szczecin. Sam używa takiego sformułowania, że: „od urodzenia gram w Pogoni”. Chłopak mocno związany z „Portowcami”, który jest wyróżniającą się postacią w CLJ. Strzela mnóstwo bramek, choć to nie jest jego główne zadanie na boisku. W ostatniej kolejce, która została rozegrana, popisał się hat-trickiem. Obecnie trenuje i łapie minuty w zespole trzecioligowych rezerw Pogoni.

Wiecie już, kim jest Kacper, to teraz czas na ankietę: “Łukasiak, do tablicy!”

Jestem utalentowany czy ciężko pracuję?

– Przede wszystkim ciężko pracuje, ale talent również mi pomaga.

Któremu nauczycielowi / trenerowi najwięcej zawdzięczam?

– Najwięcej zawdzięczam mojemu tacie, który jest moim indywidualnym trenerem od najmłodszych lat. Ponadto, wymieniłbym jeszcze trenerów: Tomasza Bieleckiego oraz Piotra Łęczyńskiego, z którymi pracowałem najdłużej.

Piłka nożna to dla mnie jeszcze hobby czy już zawód?

– To i to, ponieważ robię to, co kocham i daję mi to sporo radości, a ku zawodowstwu zmierzam.

Nauka – skupiam na niej sporą uwagę, bo trzeba mieć alternatywę w życiu, czy w stu procentach jestem nastawiony na to, żeby zostać profesjonalnym piłkarzem?

– W stu procentach skupiam się na tym, żeby zostać piłkarzem, ale nie lekceważę nauki.

Uprawiam/nie uprawiam inne sporty, bo… 

– Lubię pograć w tenisa ziemnego z moją siostrą, ponieważ nie samą piłką człowiek żyje.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Myślę, że obu nożna technika i przegląd pola

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Mie mam jednej rzeczy, na której bym się skupiał, aby ją poprawić. Najważniejsze jest to, żeby pracować nad sobą, tak, aby stawać się coraz lepszym zawodnikiem.

Moim sposobem na wzmocnienie koncentracji przed ważnym meczem jest…

– Staram się wychodząc na mecz z nastawieniem jak bokser na walkę.

Dieta sportowca. Przestrzegam ją restrykcyjnie czy w każdym tygodniu znajduję miejsce na cheat day?

–  Odżywiam się dobrze, nie jest to idealna dieta, ale zwracam uwagę na to, co jem.

Mam dwie opcje na wieczór: dodatkowy trening indywidualny i wyjście do kina z dziewczyną, wybieram…

– Wybieram dodatkowy trening indywidualny

Oferta z renomowanej europejskiej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i wybieram się na lotnisko?

– Zależy od oferty, ale gram w Pogoni od urodzenia i jest mi tu bardzo dobrze. Są tu świetne warunki do rozwoju.

Na boisku wzoruję się na…?

– Staram się podpatrywać najlepszych środkowych pomocników i zawsze czegoś się od nich uczyć, a największe wrażenie na mnie robi gra Kevina De Bruyne.

Turniej dziecięcy lub młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Jedna z edycji turnieju Deichmanna, którego wygraliśmy, ponieważ nagrodą był lot do Barcelony na mecz Ligi Mistrzów FC Barcelona – Ajax Amsterdam.

Pierwsze wspomnienie związane z Turniejem “Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”, jakie przychodzi mi do głowy ?

– Świetna atmosfera, organizacja i fajne granie.

Najlepsze wspomnienie z Turnieju?

– Kiedy z drużyną staliśmy obok siebie i organizatorzy wręczali nam złote medale.

Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy zgarniałem wszelkie statuetki?

– Byliśmy takim rocznikiem, prowadzonym przez trenera Tomasza Bieleckiego, który wygrywał praktycznie wszystkie turnieje, nawet ze starszymi, a mi często udawało się zdobywać wszelkiego rodzaju statuetki.

Ulubiony smak soku Tymbark?

– Jabłko-wiśnia.

CLJ to idealne miejsce do rozwoju dla piłkarza?

– Tak.

Powrót do formuły rozgrywek CLJ do lat 19: jestem za czy przeciw?

– Myślę, że jest to dobra opcja.

Gdyby to ode mnie zależało, w moim wieku wolałbym grać na niższym poziomie seniorskim niż w CLJ U-18.

– Wolałbym zdobywać doświadczenie w piłce seniorskiej, patrząc, że następnym krokiem będzie Ekstraklasa.

Gdybym mógł wybrać między mistrzostwem z moją drużyną w CLJ a powołaniem do młodzieżowej reprezentacji Polski, wybrałbym…

–  Mistrzostwo z drużyną w CLJ.

Najlepszy piłkarz obecnie grający w CLJ?

– Jest nas kilku (śmiech).

CLJ dla mnie to…

– Trampolina do seniorskiej piłki.

Moje cele indywidualne na ten sezon.

– Debiut w Ekstraklasie.

Za pięć lat widzę siebie w…

– Topowym klubie europejskim walczącym w Lidze Mistrzów.

Moje największe piłkarskie marzenie?

– Medal na Mistrzostwach Świata z reprezentacją Polski.

Fot. Akademia Pogoni Szczecin