Dyrektor sportowy akademii Lecha wspomina swoje początki z klubem

Marcin Wróbel z poznańskim klubem jest związany od wielu lat. Był już trenerem w grupach młodzieżowych, pracował w dziale analiz, przy pierwszym zespole czy w Talent Management, a obecnie jest dyrektorem sportowym akademii Lecha Poznań. Jak wspomina początki swojej pracy przy Bułgarskiej?

– Pracę w Lechu rozpocząłem w 2004 roku, kiedy byłem jeszcze na studiach. Byłem na specjalizacji trenerskiej, chciałem oczywiście zostać wielkim szkoleniowcem i w tym kierunku zamierzałem iść. W 2004 roku zacząłem pracę jako wolontariusz oraz stażysta w akademii Lecha Poznań – wspomina w audycji „Bliżej Klubu” Marcin Wróbel.

– W dziale analiz znalazłem się dzięki trenerowi Mariuszowi Rumakowi. Stwierdził, że potrzebuje kolejnej osoby do sztabu, która pomoże w analizie przeciwnika czy naszego zespołu. Nie zastanawiałem się ani chwilę, to była ogromna szansa pracy w pierwszym zespole. Jak sobie poradziłem? Człowiek musiał sobie radzić na wiele sposób. Nie mieliśmy żadnych narzędzi, naszym narzędziem były kamera, którą dzieliliśmy się na kilka drużyn – dodaje Wróbel.

– Jak wszyscy wiedzą, komórka Talent Management powstała w momencie, w którym akademia dostarczała coraz większą liczbę zawodników do pierwszego zespołu i włodarze klubu zauważyli, że ten obszar jest potrzebny i trzeba go jeszcze wzmocnić, żeby pokazać młodym zawodnikom, że klub o nich dba – wyjaśnia dyrektor akademii Lecha Poznań.

Fot. Newspix