Wywołany do tablicy #25: Bartosz Seweryn

Ruszył nowy sezon Centralnej Ligi Juniorów, a wraz z nim wracamy z naszym cyklem „Wywołany do tablicy”, gdzie będziemy maglować naszymi pytaniami młodych zawodników. Na pierwszy ogień poszedł Bartosz Seweryn, piłkarz Wisły Kraków. Jak mu poszło?

Wywołany do tablicy #25: Bartosz Seweryn

Zasady serii “Wywołany do tablicy” nie uległy zmianie, jeśli nie wiecie, na czym polegają to zachęcamy najpierw zerknąć na  pierwszy odcinek pierwszego z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy, o co chodzi w naszej zabawie. Jakich dokonaliśmy zmian względem pierwszego sezonu? Dołożyliśmy kilka nowych pytań, niektóre nieco zmodyfikowaliśmy, ale jak zwykle nie brakuje merytorycznych tematów, jak i tych bardziej humorystycznych.

Bartosz Seweryn (ur. 2004) to pomocnik, które swoje pierwsze kroki z piłką nożną stawiał w Szkole Futbolu Staniątki, a w 2014 roku trafił do akademii Wisły Kraków. W swoim debiucie w CLJ U-18 zdobył dwie bramki, a jego zespół wygrał 3:0 z Górnikiem Zabrze.

Wiecie już, kim jest Bartosz to teraz czas na ankietę: “Seweryn, do tablicy!”

Jestem utalentowany czy ciężko pracuję?

– Troszeczkę talentu, przede wszystkim ciężka praca.

Jestem w tym miejscu, którym jestem, w głównej mierze dzięki…?

– Głównie przez pracę i zaangażowanie.

Piłka nożna to dla mnie jeszcze hobby czy już zawód?

– Zawód, który chcę wykonywać w przyszłości.

Moment, w którym pierwszy raz pomyślałem o tym, żeby skończyć grać w piłkę to?

– Nigdy nie miałem takiej myśli.

Nauka – skupiam na nią sporą uwagę, bo trzeba mieć alternatywę w życiu? Czy w 100% jestem nastawiony na to, żeby zostać profesjonalnym piłkarzem?

– Nie da się być jednocześnie naukowcem i zawodowym piłkarzem, więc wybieram piłkę.

Uprawiam/nie uprawiam inne sporty, bo… 

– Uprawiam jedynie inne sporty dla zabawy i rozluźnienia.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Szybkość, drybling.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Nad fizycznością i nastawieniem mentalnym.

Rytuały przedmeczowe – mam takie, bo pomagają mi dobrze przygotować się do meczu? Nie mam, bo uważam, że to nic nie daje?

– Mam takie, bo pomagają mi dobrze przygotować się do meczu, np. słucham tej samej muzyki przed każdym meczem.

Dieta sportowca. Przestrzegam ją restrykcyjnie czy w każdym tygodniu znajduję miejsce na cheat day?

– Staram się dobrze odżywiać, ale znajduję również czas na cheat day.

Oglądam wiele meczów w weekend, bo lubię podglądać klasowych zawodników na mojej pozycji? Wolę obejrzeć jakiś film na Netfliksie lub przeczytać książkę, bo na co dzień jestem przesycony piłką nożną

– Lubię oglądać mecze i w weekend zawsze co najmniej jeden oglądam.

Mam dwie opcje na wieczór: dodatkowy trening indywidualny i wyjście na randkę z dziewczyną, wybieram…

– Zależy od sił i dnia (śmiech).

Oferta z renomowanej europejskiej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaję się na lotnisko?

– Takim klubom się nie odmawia.

Na boisku wzoruję się na…?

– Leroyu Sane.

Turniej dziecięcy / młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Turniej w Czechach U-13, zajęliśmy czwarte miejsce.

Pierwsze wspomnienie, jakie przychodzi mi do głowy związane z Turniejem “Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?

– Sam musiałem ciągnąć drużynę z mojej wioski (śmiech).

Najlepsze wspomnienie z Turnieju?

– Wzięcie mnie na turniej z inną szkołą, żebym im pomógł.

Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy zgarniałem wszelkie statuetki?

– Zawsze brakowało jednej bramki lub punktu do podium.

Ulubiony smak Tymbarka?

– Pomarańcz-brzoskwinia.

CLJ to idealne miejsce do rozwoju dla piłkarza?

– Tak.

CLJ U-19 – za czy przeciw?

– Myślę, że po U-18 powinno się iść do seniorów.

Gdyby to ode mnie zależało, w tym wieku wolałbym grać na niższym poziomie seniorskim niż CLJ U-18

– Wolałbym grać w CLJ U-18.

Gdybym mógł wybrać między: mistrzostwem z moją drużyną w CLJ a powołaniem do młodzieżowej reprezentacji Polski, wybrałbym…

– Mistrzostwo z moją drużyną.

Najlepszy piłkarz obecnie grający w CLJ?

– Kacper Chełmecki.

Która drużyna, oprócz mojej, ma największe szanse na to, żeby zostać mistrzem Polski CLJ U-18 sezonu 2021/22?

– Lech Poznań i Zagłębie Lubin.

Czy mecze Centralnej Ligi Juniorów są ciekawsze do oglądania pod względem widowiska, nie umiejętności, od meczów polskiej Ekstraklasy?

– Tak.

CLJ dla mnie to…

– Bardzo fajne wyzwanie, umożliwiające mi rozwój w najlepszej lidze w Polsce w moim wieku.

Cristiano Ronaldo czy Leo Messi?

– Leo Messi.

Mięśnie jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?

– Adama Traore.

Rzuty karne jak Robert Lewandowski czy Jorginho?

– Robert Lewandowski

Fryzura i zarost jak Bartłomiej Drągowski czy Michał Pazdan?

– Michał Pazdan.

Superliga – za czy przeciw?

– Przeciw.

Moje cele indywidualne na ten sezon to…

– Przede wszystkim rozwój i jak najwięcej minut w CLJ U-18, i gra na poziomie.

Model kariery jak Łukasz Gikiewicz, czyli podróżowanie po całym świecie, słońce, plaża i granie w piłkę nożną w egzotycznych ligach za bardzo dobre pieniądze? Czy model jak Rafał Gikiewicz, czyli sukcesywna praca, małymi krokami do celu, przez niższe ligi i sezony bez minuty grania do zostania jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji w lidze z TOP5?

– Jak Rafał Gikiewicz, powoli chcę się stawać coraz to lepszy i lepszy, bez znaczenia, gdzie będę grał.

Za pięć lat widzę siebie w…

– W Premier League.

Moje największe piłkarskie marzenie to…

– Gra dla reprezentacji i w Champions League.

Fot. archiwum prywatne Bartosza Seweryna