Tym razem z naszymi stałymi pytaniami zmierzył się zawodnik Arki Gdynia, Kacper Kroczyński, który latem tego roku trafił do tego klubu z Akademii Reissa. Szybko zaadaptował się do nowego środowiska i jest jedną z najbardziej wyróżniających się postaci w zespole. Jakie udzielił odpowiedzi w naszej ankiecie? Czymś was zaskoczył?
Jeśli nie wiecie, na czym polega seria „Wywołany do tablicy” to zachęcamy najpierw zerknąć na pierwszy odcinek pierwszego z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy, o co chodzi w naszej zabawie.
Kacper Kroczyński (ur. 2004) to wychowanek Unii Swarzędz. Latem tego roku przeniósł się z Akademii Reissa, gdzie spędził trzy sezony, do Arki Gdynia. W tym sezonie CLJ U-18 zdobył sześć bramek.
Wiecie już, kim jest Kacper to teraz czas na ankietę: “Kroczyński, do tablicy!”
Jestem utalentowany czy ciężko pracuję?
– Zdecydowanie ciężko pracuję.
Jestem w tym miejscu, którym jestem, w głównej mierze dzięki…?
– Swojej zawziętości i samozaparciu.
Piłka nożna to dla mnie jeszcze hobby czy już zawód?
– Jeszcze hobby.
Moment, w którym pierwszy raz pomyślałem o tym, żeby skończyć grać w piłkę to?
– Nie było takiego.
Nauka – skupiam na nią sporą uwagę, bo trzeba mieć alternatywę w życiu? Czy w 100% jestem nastawiony na to, żeby zostać profesjonalnym piłkarzem?
– W 100% jestem nastawiony, żeby zostać profesjonalnym piłkarzem.
Uprawiam/nie uprawiam inne sporty, bo…
– Rekreacyjnie, od czasu do czasu, dla urozmaicenia.
Moja największa piłkarska zaleta?
– Szybkość, motoryka.
Nad czym muszę jeszcze popracować?
– Technika, wykończenie.
Rytuały przedmeczowe – mam takie, bo pomagają mi dobrze przygotować się do meczu? Nie mam, bo uważam, że to nic nie daje?
– Wizualizacja meczu, swoich zagrań, a także słuchanie muzyki.
Dieta sportowca. Przestrzegam ją restrykcyjnie czy w każdym tygodniu znajduję miejsce na cheat day?
– Codziennie znajdę czas na małe, co nie co, aby utrzymać balans i zdrowie psychiczne.
Oglądam wiele meczów w weekend, bo lubię podglądać klasowych zawodników na mojej pozycji? Wolę obejrzeć jakiś film na Netfliksie lub przeczytać książkę, bo na co dzień jestem przesycony piłką nożną
– Wolę obejrzeć film na Netflixie, bo jestem przesycony piłką.
Mam dwie opcje na wieczór: dodatkowy trening indywidualny i wyjście na randkę z dziewczyną, wybieram…
– Dodatkowy trening indywidualny, dziewczyna poczeka (śmiech).
Oferta z renomowanej europejskiej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaję się na lotnisko?
– Pakuję manatki i udaję się na boisko.
Na boisku wzoruję się na…?
– Sobie.
Turniej dziecięcy / młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?
– Nie brałem udziału w żadnych większych turniejach.
Pierwsze wspomnienie, jakie przychodzi mi do głowy związane z Turniejem “Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?
– Nie brałem udziału w tym turnieju.
Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy zgarniałem wszelkie statuetki?
– Nie brałem udział w żadnych turniejach.
Ulubiony smak Tymbarka?
– Nie piję Tymbarka.
CLJ to idealne miejsce do rozwoju dla piłkarza?
– Tak.
CLJ U-19 – za czy przeciw?
– Za.
Gdyby to ode mnie zależało, w tym wieku wolałbym grać na niższym poziomie seniorskim niż CLJ U-18.
– Nie.
Gdybym mógł wybrać między: mistrzostwem z moją drużyną w CLJ a powołaniem do młodzieżowej reprezentacji Polski, wybrałbym…
– Zdecydowanie mistrzostwo z drużyną.
Najlepszy piłkarz obecnie grający w CLJ?
– Wojciech Zieliński.
Która drużyna, oprócz mojej, ma największe szanse na to, żeby zostać mistrzem Polski CLJ U-18 sezonu 2021/22?
– Cracovia albo Legia.
Czy mecze Centralnej Ligi Juniorów są ciekawsze do oglądania pod względem widowiska, nie umiejętności, od meczów polskiej Ekstraklasy?
– Dla mnie tak.
CLJ dla mnie to…
– To dla mnie możliwość rozwoju i gry na wysoki szczeblu, a także na pokazanie się, z jak najlepszej strony.
Cristiano Ronaldo czy Leo Messi?
– Cristiano Ronaldo.
Mięśnie jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?
– Adama Traore.
Rzuty karne jak Robert Lewandowski czy Jorginho?
– Robert Lewandowski.
Fryzura i zarost jak Bartłomiej Drągowski czy Michał Pazdan?
– Bartłomiej Drągowski.
Superliga – za czy przeciw?
– Przeciw.
Moje cele indywidualne na ten sezon to…
– 10-15 bramek.
Model kariery jak Łukasz Gikiewicz, czyli podróżowanie po całym świecie, słońce, plaża i granie w piłkę nożną w egzotycznych ligach za bardzo dobre pieniądze? Czy model jak Rafał Gikiewicz, czyli sukcesywna praca, małymi krokami do celu, przez niższe ligi i sezony bez minuty grania do zostania jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji w lidze z TOP5?
– Sukcesywna praca, małymi krokami do celu.
Za pięć lat widzę siebie w…
– W dobrym klubie co najmniej na poziomie Ekstraklasy.
Moje największe piłkarskie marzenie to…
– Grać w Premier League.
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ