Największe niespodzianki Mistrzostw Europy U-19

Jakie były największe niespodzianki w historii Mistrzostw Europy do lat 19? Komu udało się przełożyć sukces z piłki juniorskiej na seniorską?

Największe niespodzianki Mistrzostw Europy U-19

Pod uwagę wzięliśmy mistrzostwa, które rozegrano od 2002 roku, ponieważ wcześniej mistrzostwa juniorów starszych odbywały się w kategorii do lat 18. Która reprezentacja sprawiła największą sensację?

2002: Słowacja – 3. miejsce

Słowacy rozpoczęli tamtą imprezę w świetnym stylu, bo najpierw strzelili pięć bramek gospodarzom z Norwegii, a w następnym spotkaniu zapakowali „piątkę” Czechom. W fazie grupowej zatrzymała ich dopiero Hiszpania, która jak się później okazało – wygrała cały turniej. Nasi południowi sąsiedzi w meczu o trzecie miejsce (nie rozgrywano półfinałów) trafili na Irlandię, która w grupie rozprawiła się z Anglią oraz Belgią. „Sokoły” wygrały 2:1. Kto występował w tamtej kadrze? Marek Czech (były zawodnik FC Porto i West Brom Albion), Juran Halenar (5-krotny mistrz kraju), Roman Konecny (wystąpił 26 razy w seniorskiej reprezentacji) czy Igor Zofcak, który na ma koncie trzy Puchary Słowacji.

2006: Szkocja – 2. miejsce

Szkoci pierwszą niespodziankę sprawili już w eliminacjach, bo wyrzucili z turnieju Francję, która broniła tytułu sprzed roku. Na mistrzostwach, które 16 lat temu odbywały się w Polsce, zawodnicy z Wysp Brytyjskich trafili do grupy z: Hiszpanią, Portugalią oraz Turcją. W Szamotułach zremisowali 2:2 z Portugalią, w Pobiedziskach przegrali aż 0:4 z Hiszpanami, z czego dwie bramki zdobył… Gerard Pique, natomiast w decydującym meczu pokonali w Swarzędzu 3:2 Turcję. Zwycięstwo nie dawało im automatycznej przepustki do 1/2 finału, bo musieli liczyć na to, że w rozgrywanym równolegle spotkaniu Portugalii z Hiszpanią, ci pierwszą zgubią punkty, co rzeczywiście się stało. Awans do półfinałów był sporym sukcesem, ale na nich się nie skończyło, bowiem tam Szkoci wygrali 1:0 z Czechami. W finale ponownie trafili na „La Furia Roja” i… ponownie musieli uznać wyższość rywala. Kto cieszył się ze srebrnych medali? Chociażby Lee Wallace, 10-krotny reprezentant kraju, Michael McGlinchey, który zagrał 54 razy w kadrze… Nowej Zelandii lub Steven Fletcher, były piłkarz Burnley, Wolverhampton, a także Sunderlandu.

2007: Grecja – 2. miejsce

Nic – może poza mistrzostwem świata – nie jest w stanie przebić sukcesu Greków z EURO 2004, natomiast o drugim miejscu na Mistrzostwach Europy U-19 również należy wspomnieć. Tym bardziej, że to nie był przypadkowy wynik, bo „błękitno-biali” przed turniejem potrafili ograć reprezentację Włoch, na samej imprezie wygrać z Portugalią i Niemcami, a także zatrzymać Hiszpanię oraz Austrię, która pełniła funkcję gospodarza. Co sprawiło, że Grecy ostatecznie nie sięgnęli po puchar? Bramka Dani Parejo w finale. Czy sukces z piłki młodzieżowej przełożył się później na futbol seniorski? W przypadku: Eleni Dimoutsosa, Sotirisa Ninisa (ma na koncie 33 meczów w narodowych barwach), Dimitriosa Siovasa (cztery razy był mistrzem Grecji), Anastasiosa Papazoglou (wygrywał puchary w Grecji oraz na Cyprze), a przede wszystkim Konstantinosa Mitrouglou (6-krotny mistrz Grecji, 2-krotny mistrz Portugalii, zdobywca Superpucharu Turcji) – z pewnością tak.

2009: Ukraina – 1. miejsce

Wiadomo, że łatwiej jest wygrywać przed własną publicznością, jednakże wsparcie kibiców tylko pomaga, a nie załatwia całą sprawę. Liczy się to, co pokazuje się na boisku, zaś na nim zawodnicy z Ukrainy byli… niepokonani. Turniej zaczęli dość niemrawo, bo od bezbramkowego remisu ze Słowenią, a w drugim spotkaniu podzielili się punktami z Anglią, z którą jak się później okazało – mierzyli się jeszcze raz w decydującym starciu. Podopieczni Yuriya Kalitvintseva po premierowe trzy punkty sięgnęli dopiero w ostatnim meczu fazy grupowej, gdy ograli 1:0 Szwajcarię. Z racji, że Ukraińcy zajęli 2. lokatę w swojej grupie, w półfinale zmierzyli się z Serbią, która okazała się lepsza m.in. od Francji czy Hiszpanii, za to w 1/2 finału polegli z gospodarzami. W wielkim finale na Stadionie Olimpijskim w Doniecku, na którym zasiadło 25 tys. osób, pokonali „Synów Albionu” 2:0. Na poważniej w piłce zaistnieli potem: Sergiy Krytsov (ma na koncie osiem tytułów mistrzowskich z Szachtarem), Sergiy Rybalka, który dwa razy był mistrzem kraju z Dynamem Kijów, Denysh Garmasch, 31-krotny reprezentant Ukrainy oraz Yevgen Shakhov, zdobywca dwóch Pucharów Grecji.

2011: Czechy – 2. miejsce

Irlandia, Grecja, Czechy oraz Rumunia. Nie jest to najsilniejsza grupa w historii, ale żeby dane państwa znalazły się na mistrzostwach, musiały wyeliminować wcześniej Francję, Ukrainę, Włochy czy Rosję. „Czeskie lwy” bez większych problemów poradziły sobie z grupowymi rywalami, a w półfinale ograli Serbię, z którą jeszcze przed upływem 20. minuty prowadzili… trzema bramkami. W regulaminowym czasie gry Czesi nie przegrali ani jednego spotkania, natomiast w dogrywce finału z Hiszpanią, Paco Alcacer pozbawił ich złotych medali. Tomas Koubek (występował w Bundeslidze i Ligue 1), Jakub Brabec (24-krotny reprezentant kraju), Tomas Kalas (ma na koncie 31 meczów w narodowych barwach), Pavel Kaderabek (przez lata podstawowy prawy obrońca) czy Ladoslav Krejci (41 spotkań w kadrze Czech, 2-krotny mistrz kraju ze Spartą Praga) musieli zadowolić się „zaledwie” srebrnymi krążkami.

Fot. Newspix