Nikodem Skoczylas w niedzielne popołudnie zdobył premierowe trafienie w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-18 w barwach Stali Rzeszów. W międzyczasie wywołaliśmy go do tablicy, grzecznie przed nią stanął i odpowiedział na nasz stały zestaw pytań. Jak wypadł?
Jeśli nie wiecie, na czym polega seria „Wywołany do tablicy” to zachęcamy najpierw zerknąć na pierwszy odcinek pierwszego z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy, o co chodzi w naszej zabawie.
Nikodem Skoczylas (ur. 2003) to wychowanek Grunwaldu Budziwój. Stal Rzeszów jest to drugi klub w jego CV, do którego trafił w 2016 roku. Na boisku zazwyczaj oglądamy go na lewym skrzydle. Wczoraj zdobył premierowego gola w CLJ U-18.
Wiecie już, kim jest Nikodem to teraz czas na ankietę: “Skoczylas, do tablicy!”
Jestem utalentowany czy ciężko pracuję?
– Talent poparty pracą.
Jestem w tym miejscu, którym jestem, w głównej mierze dzięki…?
– Dzięki temu, że robię to, co kocham.
Piłka nożna to dla mnie jeszcze hobby czy już zawód?
– Jeszcze hobby.
Moment, w którym pierwszy raz pomyślałem o tym, żeby skończyć grać w piłkę to?
– Nie było takiego momentu.
Nauka – skupiam na nią sporą uwagę, bo trzeba mieć alternatywę w życiu? Czy w 100% jestem nastawiony na to, żeby zostać profesjonalnym piłkarzem?
– Przygotowuje się do matury, trzeba mieć alternatywę, ale trzymać się planu A.
Uprawiam/nie uprawiam inne sporty, bo…
– Nie uprawiam, chociaż od czasu do czasu fajnie spróbować czegoś innego.
Moja największa piłkarska zaleta?
– Szybkość i kreatywność.
Nad czym muszę jeszcze popracować?
– Siłą.
Rytuały przedmeczowe – mam takie, bo pomagają mi dobrze przygotować się do meczu? Nie mam, bo uważam, że to nic nie daje?
– Dobre śniadanie i muzyka na słuchawkach to moje jedyne rytuały.
Dieta sportowca. Przestrzegam ją restrykcyjnie czy w każdym tygodniu znajduję miejsce na cheat day?
– Znajduję miejsce na cheat day.
Oglądam wiele meczów w weekend, bo lubię podglądać klasowych zawodników na mojej pozycji? Wolę obejrzeć jakiś film na Netfliksie lub przeczytać książkę, bo na co dzień jestem przesycony piłką nożną
– Aktualnie raczej wybieram serial.
Mam dwie opcje na wieczór: dodatkowy trening indywidualny i wyjście na randkę z dziewczyną, wybieram…
– Raczej znajdę czas na dwie opcje.
Oferta z renomowanej europejskiej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaję się na lotnisko?
– Zaczynam się pakować.
Na boisku wzoruję się na…?
– Masonie Mountcie.
Turniej dziecięcy / młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?
– Turnieje szkolne.
Pierwsze wspomnienie, jakie przychodzi mi do głowy związane z Turniejem “Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?
– Nigdy nie brałem udziału, więc oglądanie go z boku jest moim wspomnieniem.
Najlepsze wspomnienie z Turnieju?
– Król strzelców na turnieju halowym.
Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy zgarniałem wszelkie statuetki?
– Raczej szybko odpadaliśmy.
Ulubiony smak Tymbarka?
– Malina-Mięta.
CLJ to idealne miejsce do rozwoju dla piłkarza?
– Jest to dobre miejsce dla rozwoju.
CLJ U-19 – za czy przeciw?
– Za.
Gdyby to ode mnie zależało, w tym wieku wolałbym grać na niższym poziomie seniorskim niż CLJ U-18.
– Na ten moment CLJ.
Gdybym mógł wybrać między: mistrzostwem z moją drużyną w CLJ a powołaniem do młodzieżowej reprezentacji Polski, wybrałbym…
– Powołanie do reprezentacji.
Najlepszy piłkarz obecnie grający w CLJ?
– Szymon Panasiuk.
Która drużyna, oprócz mojej, ma największe szanse na to, żeby zostać mistrzem Polski CLJ U-18 sezonu 2021/22?
– Zagłębie Lubin.
Czy mecze Centralnej Ligi Juniorów są ciekawsze do oglądania pod względem widowiska, nie umiejętności, od meczów polskiej Ekstraklasy?
– Osobiście wolę oglądać rówieśników.
CLJ dla mnie to…
– Szansa na pokazanie się na szerszą skalę.
Cristiano Ronaldo czy Leo Messi?
– Leo Messi, chociaż to bardzo ciężki wybór.
Mięśnie jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?
– Sebastian Szymański.
Rzuty karne jak Robert Lewandowski czy Jorginho?
– Robert Lewandowski.
Fryzura i zarost jak Bartłomiej Drągowski czy Michał Pazdan?
– Bartłomiej Drągowski.
Superliga – za czy przeciw?
– Za.
Moje cele indywidualne na ten sezon to…
– Pomóc drużynie w utrzymaniu przez bramki i asysty.
Model kariery jak Łukasz Gikiewicz, czyli podróżowanie po całym świecie, słońce, plaża i granie w piłkę nożną w egzotycznych ligach za bardzo dobre pieniądze? Czy model jak Rafał Gikiewicz, czyli sukcesywna praca, małymi krokami do celu, przez niższe ligi i sezony bez minuty grania do zostania jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji w lidze z TOP5?
– Najpierw Europa a później podróżowanie po świecie.
Za pięć lat widzę siebie w…
– W klubie z państw zachodnich.
Moje największe piłkarskie marzenie to…
– Gra w Chelsea.
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ