Wywołany do tablicy #67: Dominik Sarga

Wisła Kraków bardzo dobrze weszła w nowy sezon Centralnej Ligi Juniorów U-19, a wraz z nią Dominik Sarga. Jak 18-latek poradził sobie z naszymi pytaniami?

Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszej zabawy.

Dominik Sarga (ur. 2004) – jego pierwszym klubem był LKS Zielonka Wrząsowice, a od sezonu 2019/20 szkoli się w Akademii Wisły Kraków. Sarga jest napastnikiem, którego największym atutem jest wykończenie.

Wiecie już, kim jest Dominik, to teraz czas na ankietę: “Sarga, do tablicy!”

Mój pierwszy klub?

– LKS Zielonka Wrząsowice.

Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Adrian Filipek i Marcin Pluta.

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli lepsi ode mnie?

– Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, bo ani nie wróżono mi wielkiej kariery, ani rówieśnicy szczególnie się nie wyróżniali.

Piłka nożna – jeszcze hobby czy już zawód?

– Hobby, ale podchodzę do swoich obowiązków profesjonalnie.

Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Staram się nie zawalać szkoły, ale zdecydowanie ważniejszy jest futbol.

Uprawiam/nie uprawiam innych sportów, bo…?

– Uprawiam inne sporty dla zabawy i oderwania się od życia codziennego.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Wykończenie.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Nad techniką i uderzeniem głową.

Dieta sportowca – ściśle jej przestrzegam czy pozwalam sobie na cheat day?

– Staram się jak najlepiej odżywiać, ale pozwalam sobie na cheat day.

Liga/drużyna, którą najczęściej oglądam w telewizji?

– Premier League i Manchester United.

Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?

– Wisła Kraków 2:1 Cracovia z sezonu 2017/18.

Jaki był przełomowy moment w mojej karierze?

– Przejście do Wisły Kraków.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Ostatni mecz sezonu z Pogonią Szczecin, gdy doznałem kontuzji.

Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Cztery miesiące temu skręciłem kostkę, ale mam nadzieję, że najgorsze już za mną.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Trening indywidualny.

Oferta z renomowanej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaje się na lotnisko?

– Od razu jadę na lotnisko.

Na boisku wzoruję się na…?

– Robercie Lewandowskim i Erlingu Haalandzie.

Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Turniej Niepodległościowy w Szalowej w 2018 roku.

Pierwsze wspomnienie z Turniejem „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?

– Mam pozytywne wspomnienia z tego Turnieju, ale już nie pamiętam dokładnie, do jakiego etapu awansowaliśmy.

Moja drużyna szybko odpadała czy zazwyczaj byliśmy najlepsi?

– Raczej nie odpadaliśmy szybko, ale też nie byliśmy najlepsi.

Ulubiony smak soku Tymbark?

– Jabłko-mięta.

Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem dla rozwoju dla piłkarza? Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym w tym wieku grać na niższym poziomie seniorskim czy w CLJ U-19?

– CLJ U-19 jest bardzo dobrym miejscem do rozwoju i uważam, że lepiej jest grać w Centralnej Lidze Juniorów U-19 niż na niższym poziomie seniorskim.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski?

– Długo się zastanawiałem nad tym pytaniem, ale wybrałbym powołanie do reprezentacji.

Najlepszy piłkarz, który gra obecnie w Centralnej Lidze Juniorów U-19?

– Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie.

Śledzę spotkania/wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?

– Koncentruję się na najbliższym rywalu.

FC Barcelona czy Real Madryt?

– Bardziej FC Barcelona.

Manchester United czy Manchester City?

– Zdecydowanie Manchester United.

Inter Mediolan czy AC Milan?

– AC Milan.

Ulubiony polski piłkarz?

– Robert Lewandowski.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?

– Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi.

Wolałbym mieć posturę jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?

– Adama Traore.

Gdybym mógł wybrać, to wolałbym grać w egzotycznej lidze za dobre pieniądze czy w przeciętnej europejskiej za dużo mniejsze wynagrodzenie?

– Raczej przeciętna europejska.

Być w mediach jak Tymoteusz Puchacz czy Jakub Moder?

– Myślę, że bardziej jak Jakub Moder.

Za pięć lat widzę się w…?

– Nie mam pojęcia, czas pokaże.

Moje największe piłkarskie marzenie?

– Gra w reprezentacji Polski oraz wygranie Ligi Mistrzów.

Fot. Newspix

Obserwuj @Bartek_Lodko