Wywołany do Tablicy #75: Igor Mencnarowski

„Mecz, po którym byłem załamany? Przegrany finał z Legią Warszawa, który decydował o tym, która drużyna zostanie mistrzem Polski do lat 15” – mówi nam Igor Mencnarowski, zawodnik Pogoni Szczecin.

Wywołany do Tablicy #75: Igor Mencnarowski

Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszej zabawy.

Igor Mencnarowski (ur. 2004) – swoją przygodę z piłką rozpoczął w Klubie Sportowym Spójnia Landek, za to do Akademii Pogoni Szczecin trafił z Lukamu Skoczów. Jak sam mówi, za pięć lat widzi się grającego w lidze… holenderskiej.

Wiecie już, kim jest Igor, to teraz czas na ankietę: „Mencnarowski, do tablicy!”

Mój pierwszy klub?

– KS Spójnia Landek.

Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Ireneusz Kościelniak.

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli lepsi ode mnie?

– Wróżyli mi piłkarską karierę.

Piłka nożna – jeszcze hobby czy już zawód?

– Hobby i już częściowo zawód.

Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Liczy się tylko i wyłącznie futbol.

Uprawiam/nie uprawiam innych sportów, bo…?

– Nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, ponieważ chcę się w 100% skupić na piłce nożnej.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Strzał.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Nad grą słabszą nogą.

Dieta sportowca – ściśle jej przestrzegam czy pozwalam sobie na cheat day?

– Pozwalam sobie na cheat day.

Liga/drużyna, którą najczęściej oglądam w telewizji?

– FC Barcelona.

Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?

– Wygrany mecz z Lechią Gdańsk, który był jednocześnie otwarciem stadionu Pogoni Szczecin.

Jaki był przełomowy moment w mojej karierze?

– Wyprowadzka z domu do Szczecina.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Przegrany mecz z Legią Warszawa w finale Centralnej Ligi Juniorów U-15.

Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Nie wiem, w tym sporcie wszystko jest możliwe.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Dodatkowy trening indywidualny.

Oferta z renomowanej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaje się na lotnisko?

– Pakuję manatki i udaje się na lotnisko.

Na boisku wzoruję się na…?

– Kevin de Bruyne.

Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Api Cup Zakopane.

Pierwsze wspomnienie z Turniejem „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?

– Nie brałem udziału w tej inicjatywie.

Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem rozwoju dla piłkarza? Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym w tym wieku grać na niższym poziomie seniorskim czy w CLJ U-19?

– Myślę, że Centralna Liga Juniorów jest idealnym miejscem rozwoju dla piłkarza, jednakże w tym wieku powinien już też łapać minuty w piłce seniorskiej.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski?

– Mistrzostwo z moją drużyną.

Najlepszy piłkarz, który gra obecnie w Centralnej Lidze Juniorów U-19?

– Ciężko stwierdzić, jest kilku perspektywicznych zawodników.

Śledzę spotkania/wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?

– Koncentruję się na najbliższym rywalu.

FC Barcelona czy Real Madryt?

– FC Barcelona.

Manchester United czy Manchester City?

– Manchester United.

Inter Mediolan czy AC Milan?

– AC Milan.

Ulubiony polski piłkarz?

– Piotr Zieliński.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?

– Wolałbym zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym.

Wolałbym mieć posturę jak Adama Traore czy Sebastian Szymański?

– Adama Traore.

Gdybym mógł wybrać, to wolałbym grać w egzotycznej lidze za dobre pieniądze czy w przeciętnej europejskiej za dużo mniejsze wynagrodzenie?

– W przeciętnej europejskiej lidze za dużo mniejsze wynagrodzenie.

Być w mediach jak Tymoteusz Puchacz czy Jakub Moder?

– Jakub Moder.

Za pięć lat widzę się w…?

– W lidze holenderskiej.

Moje największe piłkarskie marzenie?

– Gra w Lidze Mistrzów.

Fot. Newspix