Jaka jest jego największa boiskowa zaleta? Komu najwięcej zawdzięcza? Po którym spotkaniu był załamany? W cyklu „Wywołany do Tablicy” przepytaliśmy Gracjana Hyla z Pogoni Szczecin.
Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszej zabawy.
Gracjan Hyl (ur. 2005) – młody obrońca w rundzie jesiennej zanotował 16 występów w zespole Piotra Łęczyńskiego, w których zdobył dwie bramki. Hyl był także uczestnikiem zgrupowania Talent Pro.
Wiecie już, kim jest Gracjan, to teraz czas na ankietę: „Hyl, do tablicy!”
Mój pierwszy klub?
– Iskra Krajenka.
Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?
– Jest ich trzech: Andrzej Wawruszak, Łukasz Tesmann i Patryk Wruk. Patryk nie jest trenerem, natomiast ci ludzie po prostu bardzo mi pomogli. Nie kierowali się chęcią zarobienia na mnie ogromnych pieniędzy, tylko na tym, aby pomóc chłopakowi z ogromnymi marzeniami wyjść z małego miasteczka. Jestem im strasznie wdzięczny za to.
W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli lepsi ode mnie?
– Wróżono mi piłkarską karierę.
Piłka nożna – jeszcze hobby czy już zawód?
– Zdecydowanie zawód, natomiast czerpię z gry w piłkę nożną ogromną radość i jest to moja miłość.
Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?
– Przykładam się do nauki, ale nie w szkole.
Uprawiam/nie uprawiam innych sportów, bo…?
– Nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, po prostu mam za mało czasu.
Moja największa piłkarska zaleta?
– Gra lewą nogą i czytanie gry.
Nad czym muszę jeszcze popracować?
– Nad grą głową w powietrzu.
Dieta sportowca – ściśle jej przestrzegam czy pozwalam sobie na cheat day?
– Dobrze jak w diecie piłkarza znajdzie się miejsce na cheat day, u mnie również on jest.
Mecz ze stadionu, który najlepiej wspominam?
– Byłem na EURO 2016 we Francji i tam oglądałem spotkania Polska – Niemcy oraz Polska – Ukraina.
Liga/drużyna, którą najczęściej oglądam w telewizji?
– Pogoń Szczecin i FC Barcelona.
Jaki był przełomowy moment w mojej karierze?
– Dołączenie do Pogoni Szczecin.
Mój mecz, po którym byłem załamany?
– Po wyjazdowej porażce 1:3 z Górnikiem Zabrze.
Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?
– Uraz to nic przyjemnego, oby jak najmniej ich.
Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?
– Wybieram trening.
Oferta z renomowanej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaje się na lotnisko?
– Wyjeżdżam.
Na boisku wzoruję się na…?
– Nie mam nikogo takiego.
Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?
– „Złote Lwy Gdańskie” i turniej im. Ernesta Pohla w Zabrzu.
Pierwsze wspomnienie z Turniejem „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”?
– Strzelałem pierwsze bramki w tym Turnieju.
Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy byliśmy najlepsi?
– Niestety szybko odpadaliśmy.
Ulubiony smak soku Tymbark?
– Malina-mięta.
Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem do rozwoju dla piłkarza?
– Tak.
Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski?
– Mistrzostwo z drużyną, wtedy będzie łatwiej nam się wszystkim dostać do reprezentacji.
Najlepszy piłkarz, który gra obecnie w Centralnej Lidze Juniorów U-19?
– Nie mam pojęcia.
Śledzę spotkania/wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?
– Śledzę większość spotkań.
FC Barcelona czy Real Madryt?
– FC Barcelona.
Manchester United czy Manchester City?
– Manchester United.
Inter Mediolan czy AC Milan?
– AC Milan.
Ulubiony polski piłkarz?
– Nie mam.
Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?
– Wolałbym zostać MVP, nie odpowiada mi rola rezerwowego.
Gdybym mógł wybrać, to wolałbym grać w egzotycznej lidze za dobre pieniądze czy w przeciętnej europejskiej za dużo mniejsze wynagrodzenie?
– Aktualnie w przeciętnym klubie za mniejsze pieniądze.
Być w mediach jak Tymoteusz Puchacz czy Jakub Moder?
– Być jak Gracjan Hyl.
Za pięć lat widzę się w…?
– W jednym z europejskich klubów.
Moje największe piłkarskie marzenie?
– Grać dla FC Barcelony oraz wygrać jakiś turniej z reprezentacją.
Fot. Newspix
Obserwuj @Bartek_Lodko
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ