Wywołany do Tablicy #99: Hubert Ogórek

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mu piłkarską karierę czy rówieśnicy byli od niego lepsi? – Zdania były podzielone – odpowiada nam w cyklu „Wywołany do Tablicy” Hubert Ogórek, zawodnik Górnika Zabrze.

Wywołany do Tablicy #99: Hubert Ogórek

Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszej zabawy.

Hubert Ogórek (ur. 2005) – do Akademii Górnika Zabrze trafił z SMS-u Resovii. 17-latek w tym sezonie wystąpił w 16 spotkaniach juniorów starszych, trzykrotnie wpisując się na listę strzelców.

Mój pierwszy klub?

– Resovia Rzeszów.

Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Trenerowi Pawłowi Młynarczykowi.

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli lepsi ode mnie?

– Zdania były podzielone.

Piłka nożna – jeszcze hobby czy już zawód?

– Już zawód.

Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Nauka jest ważna, ale głównie skupiam się na futbolu.

Uprawiam/nie uprawiam innych sportów, bo…?

– Uprawiam, bo uważam, że czasami przydaje się jakaś odskocznia od piłki.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Spokój z piłką.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Nad motoryką.

Dieta sportowca – ściśle jej przestrzegam czy pozwalam sobie na cheat day?

– Pozwalam sobie na cheat day.

Mecz ze stadionu, który najlepiej wspominam?

– Inter vs Napoli na San Siro.

Liga/drużyna, którą najczęściej oglądam w telewizji?

– La Liga.

Jaki był przełomowy moment w mojej karierze?

– Transfer do Górnika Zabrze.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Mecz o wejście do finałów mistrzostw Polski z kadrą Podkarpacia, gdzie zabrakło nam jednej bramki.

Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Mam nadzieję, że najgorsze już za mną.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Dodatkowy trening indywidualny.

Oferta z renomowanej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i udaje się na lotnisko?

– Pakuję manatki i udaję się na lotnisko.

Mój piłkarski wzór?

– Sergio Ramos i Eder Militao.

Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Minimistrzostwa Deichmanna.

Pierwsze wspomnienie z Pucharem Tymbarku?

– Zawsze mnie ten Turniej omijał.

Zazwyczaj szybko odpadaliśmy czy byliśmy najlepsi?

– Zazwyczaj przechodziliśmy do finałów.

Ulubiony smak soku Tymbark?

– Jabłko-mięta.

Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem do rozwoju dla piłkarza? 

– Tak.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski?

– Powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski.

Najlepszy piłkarz, który gra obecnie w Centralnej Lidze Juniorów U-19?

– Ciężko powiedzieć.

Śledzę spotkania/wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?

– Koncentruję się tylko na najbliższym rywalu.

FC Barcelona czy Real Madryt?

– Real Madryt.

Manchester United czy Manchester City?

– Manchester United.

Inter Mediolan czy AC Milan?

– AC Milan.

Ulubiony polski piłkarz?

– Piotr Zieliński.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?

– Wolałbym zostać MVP.

Gdybym mógł wybrać, to wolałbym grać w egzotycznej lidze za dobre pieniądze czy w przeciętnej europejskiej za dużo mniejsze wynagrodzenie?

– W przeciętnej europejskiej.

Być w mediach jak Tymoteusz Puchacz czy Jakub Moder?

– Jakub Moder.

Za pięć lat widzę się w…?

– W lidze hiszpańskiej.

Moje największe piłkarskie marzenie?

– Wygrać Ligę Mistrzów.

Fot. Newspix