Tata napisał książki sportowe dla syna. Wczoraj 21-latek zadebiutował w Ekstraklasie

Kiedy Mieszko Lorenc był dzieckiem, w głowie pana Marka zakiełkował pomysł, żeby napisać książki o tematyce sportowej dla dzieci, których głównym bohaterem został… Mieszko – postać inspirowana synem Lorenca. Los chciał, że w piątek 21-latek zadebiutował w barwach Łódzkiego Klubu Sportowego w Ekstraklasie.

Tata napisał książki sportowe dla syna. Wczoraj 21-latek zadebiutował w Ekstraklasie

„Nie ukrywam, że pisanie książki dla dziecka jest czymś fajnym, lecz w momencie, gdy chłopak ma 18 lat środowisko może do tego podejść różnice. Zanim wysłałem kolejną książkę (ukazały się trzy – dop. red.) do wydawnictwa, zapytałem syna, czy nie ma nic przeciwko temu. Odpowiedział, że absolutnie nie ma z tym żadnego problemu. Cieszył się, że wydaję kolejną książkę. Występując w Akademii Legii Warszawa, zdarzały się żarty w jego kierunku, natomiast nigdy – przynajmniej mi – nie dał odczuć, że to coś złego, a wręcz przeciwnie” – mówił nam kilka lat temu autor opowiadań dla dzieci.

„Mieszko” z książek występował w Czarnych Panterach, za to prawdziwy Mieszko szkolił się w Pogoni Zduńska Wola, Akademii Legii oraz ŁKS-ie Łódź, do którego przeniósł się niecałe cztery lata temu. 21-letni pomocnik zadebiutował w pierwszym zespole w sezonie 2020/21, natomiast wczoraj zanotował premierowy występ na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce, zmieniając na boisku w końcówce przegranego starcia z „Legionistami” Daniego Ramíreza.

Fot. FotoPyk