Wywołany do Tablicy #111: Bartosz Kuśmierczyk

W 111. odsłonie naszego cyklu „Wywołany do Tablicy” przepytaliśmy Bartosza Kuśmierczyka z AKS-u SMS Łódź.

Wywołany do Tablicy #111: Bartosz Kuśmierczyk

Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do Tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszej zabawy.

Mój pierwszy klub?

– Pogoń Szczecin.

Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Miałem to szczęście, że każdy trenerem był bardzo dobrym fachowcem.

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli ode mnie lepsi?

– Wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę.

Od początku występuję na docelowej pozycji czy z czasem ona się zmieniała?

– Od zawsze gram w środku pola.

Piłka nożna – hobby czy zawód?

– Zawód, który jest moją pasją.

Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Tylko i wyłącznie piłka.

Uprawiam/nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, bo…?

– Czasami pogram w tenisa stołowego.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Technika i drybling.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Nad siłą oraz grą słabszą nogą.

Dieta – ściśle przestrzegam czy pozwalam sobie na coś niezdrowego?

– Przestrzegam, ale czasami pozwolę sobie na cheat day.

Mój pierwszy mecz, który oglądałem na żywo na stadionie?

– Któreś ze spotkań Pogoni Szczecin, ale nie pamiętam, kto był rywalem.

Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?

– Bayern Monachium vs AEK Ateny w Lidze Mistrzów.

Mecz, który chciałbym zobaczyć na żywo?

– Finał mistrzostw świata.

Liga/drużyna, którą najchętniej oglądam w telewizji?

– Najczęściej oglądam Pogoń Szczecin.

Mój najlepszy mecz w życiu?

– Zagrałem wiele bardzo dobrych spotkań, ale mam nadzieję, że ten najlepszy jeszcze przede mną.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Nie było takiego meczu.

Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Na razie mnie omijają.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Oczywiście, że dodatkowy trening.

Mój piłkarski wzór?

– Cristiano Ronaldo.

Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Turniej Deichamanna, który wygraliśmy i Turniej Sokolika w Starym Sączu.

Czy Centralna Liga Juniorów U-17 jest idealnym miejscem do rozwoju dla piłkarza?

– Myślę, że tak.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-17 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji?

– Mistrzostwo z moją drużyną.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-17, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?

– Wolałbym zostać MVP.

Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym występować w CLJ-ce czy próbować swoich sił w niższych ligach seniorskich?

– Albo w CLJ-ce ze starszym rocznikiem, albo w niższych ligach seniorskich.

Śledzę wyniki/spotkania całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?

– Śledzę wyniki całej ligi.

Najlepszy zawodnik, z którym razem grałem?

– Grałem z wieloma bardzo dobrymi zawodnikami, ciężko wymienić jednego.

Najlepszy zawodnik, przeciwko któremu grałem?

– Też ciężko wskazać mi jednego piłkarza.

Ulubiony polski piłkarz?

– Robert Lewandowski.

W wolnych chwilach śledzę piłkę nożną czy wolę zająć się czymś innym?

– Raczej śledzę piłkę nożną.

Mój cel na sezon 2023/24?

– Zagrać jak najlepszy ze sezon ze swoją drużyną oraz otrzymać powołanie do młodzieżowej kadry Polski.

Fot. AKS SMS Łódź