Wywołany do Tablicy #126: Martin Rachubiński

„Uważam, że Centralna Liga Juniorów U-19 jest dobrym miejscem do rozwoju dla zawodników, aczkolwiek brakuje mi trochę tego, żeby drużyny więcej grały w piłkę, a nie skupiały się na wyniku” – mówi nam w „Wywołanym do Tablicy” Martin Rachubiński, skrzydłowy Pogoni Szczecin.

Wywołany do Tablicy #126: Martin Rachubiński

Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do Tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszego cyklu.

Mój pierwszy klub?

– UKS SMS Łódź.

Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Ciężko wskazać mi jednego trenera, bo każdy szkoleniowiec coś wniósł do mojej przygody z piłką – niekoniecznie zawsze dobrego. Na pewno wiele zawdzięczam mojemu tacie, który przez długi czas był moim trenerem w PSV Łódź, a teraz dalej mnie wspiera.

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli ode mnie lepsi?

– Wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę.

Od początku występuję na docelowej pozycji czy z czasem ona się zmieniała?

– Zmieniała się. Za dzieciaka występowałem na dziewiątce, później grałem na ósemce lub dziesiątce i finalnie wylądowałem na skrzydle.

Piłka nożna – hobby czy zawód?

– Myślę, że mogę powiedzieć, że jest to zawód, który kocham i sprawia mi wiele przyjemności.

Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Liczy się tylko i wyłącznie futbol.

Uprawiam/nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, bo…?

– Nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, bo nie mam na to za bardzo czasu, ale bardzo lubię koszykówkę.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Myślę, że drybling i rozumienie gry.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Nad grą w obronie.

Dieta – ściśle przestrzegam czy pozwalam sobie na coś niezdrowego?

– Uważam, że cheat day w diecie piłkarza jest potrzebny – mi też się zdarza.

Mój pierwszy mecz, który oglądałem na żywo na stadionie?

– Na pewno był to mecz na starym stadionie Widzewa, ale tego pierwszego nie pamiętam.

Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?

– Lechia Gdańsk vs FC Barcelona i debiut Neymara.

Klub albo liga, którą najczęściej oglądam w telewizji?

– Najbardziej lubię oglądać ligę hiszpańską i FC Barcelonę, ale często oglądam również spotkania Pogoni Szczecin.

Mój najlepszy mecz w życiu?

– Także ciężko wskazać mi jeden najlepszy mecz, ale na pewno najlepsze wspomnienia mam z wygranej 3:1 nad Lechem Poznań w Centralnej Lidze Juniorów U-17, gdy udało mi się zdobyć dwie piękne bramki i dołożyć asystę. Co więcej, przy wyniku 1:1 dostaliśmy czerwoną kartkę, więc zwycięstwo cieszyło podwójnie.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Nie było takiego meczu.

Mecz, który chciałbym zobaczyć na żywo?

– „El Clásico” za czasów Messiego i Ronaldo.

Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Omijają mnie i oby tak zostało.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Uważam, że i to, i to jest w życiu potrzebne. Obie rzeczy można pogodzić.

Oferta z renomowanej zagranicznej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i biegnę na lotnisko?

– Musiałbym się chwilę zastanowić nad tą ofertą, ale raczej skorzystałbym z okazji.

Mój piłkarski wzór?

– Zdecydowanie Neymar i Leo Messi.

Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?

– Ogólnie rzecz biorąc, bardzo dobrze wspominam turnieje dziecięce i młodzieżowe. Chciałbym się cofnąć do czasów rywalizacji w takiej formie.

Pierwsze wspomnienie z Pucharu Tymbarku?

– Moment, gdy odpadliśmy na ostatnim etapie eliminacji do Turnieju w rzutach karnych. Ogólnie uważam, że to świetny turniej dla młodych zawodników.

Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem do rozwoju dla piłkarza?

– Uważam, że jest to dobre miejsce do rozwoju dla zawodników, aczkolwiek brakuje mi trochę tego, żeby drużyny więcej grały w piłkę, a nie skupiały się na wyniku. Dzięki temu zawodnicy mogliby się rozwijać.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji?

– Mistrzostwo z moją drużyną. Myślę, że przy dobrej grze dostałbym też powołanie do reprezentacji.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?

– Zdecydowanie wolałbym zostać MVP CLJ U-19. Nienawidzę siedzieć na ławce rezerwowych.

Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym występować w CLJ-ce czy próbować swoich sił w niższych ligach seniorskich?

– Ciężkie pytanie. Myślę, że na tym etapie najważniejsza jest jednak po prostu regularna gra.

Śledzę wyniki/spotkania całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?

– Raczej skupiam się na sobie i na tym, żeby jak najlepiej grać w meczu bez względu na rywala.

Najlepszy zawodnik, z którym grałem?

– Adam Frączczak.

Najlepszy zawodnik, przeciwko któremu grałem?

– Nie mam pojęcia.

Ulubiony polski piłkarz?

– Piotr Zieliński.

W wolnych chwilach śledzę piłkę nożną czy wolę zająć się czymś innym?

– Wolę zająć się czymś innym, nie tylko piłką człowiek żyje.

Mój cel na sezon 2023/24?

– Nie chcę zdradzać swoich dokładnych celów na ten sezon. Chcę po prostu czerpać jak najwięcej przyjemności z gry.

Fot. Pogoń Szczecin