„W dzieciństwie byłem wyróżniającym się zawodnikiem i każdy mi mówił, że z moimi umiejętnościami oraz ciężką pracą daleko zajdę” – mówi nam w cyklu „Wywołany do Tablicy” Maksymilian Krzewiński.
Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do Tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszego cyklu.
Pierwszy klub?
– Football Academy Leszno.
Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?
– Od każdego trenera wiele się nauczyłem, ale najwięcej zawdzięczam trenerowi Mikołajowi Patkowi, który był moim trenerem przez bardzo długi czas.
W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli ode mnie lepsi?
– W dzieciństwie byłem wyróżniającym się zawodnikiem i każdy mi mówił, że z moimi umiejętnościami oraz ciężką pracą daleko zajdę.
Od początku występuję na docelowej pozycji czy z czasem ona się zmieniała?
– Od początku występowałem w środku pola, tam czułem się najlepiej.
Piłka nożna – hobby czy zawód?
– Hobby, jak i zawód. Piłka ma cieszyć.
Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?
– Nauka jest ważna i nie można o niej zapomnieć. Potrafię znaleźć czas na naukę po treningach, więc nie mam z nią problemów.
Uprawiam/nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, bo…?
– Przez długi okres trenowałem karate shōtōkan, natomiast musiałem skupić się w stu procentach na jednej dyscyplinie sportowej i postawiłem na piłkę nożną.
Moja największa piłkarska zaleta?
– Drybling, wizja oraz boiskowa inteligencja.
Nad czym muszę jeszcze popracować?
– Nad warunkami fizycznymi.
Dieta – ściśle przestrzegam czy pozwalam sobie na coś niezdrowego?
– Nie mam ścisłej diety, ale jem zdrowo i rozważnie. Oczywiście w tygodniu zdarzy się cheat day, natomiast nie jem dużo fastfoodów.
Mój pierwszy mecz, który oglądałem na żywo na stadionie?
– Hertha Berlin vs Bayern Monachium w 2017 roku z moim tatą.
Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?
– 1/16 finału Ligi Europy i mecz Manchesteru United z FC Barceloną. „Czerwone Diabły” wygrały 2:1.
Klub albo liga, którą najczęściej oglądam w telewizji?
– Manchester United – to mój ulubiony klub i uwielbiam ich oglądać tak, jak całą ligę angielską.
Mój najlepszy mecz w życiu?
– Myślę, że jeden z najlepszych meczów zagrałem z Rakowem Częstochowa w Centralnej Lidze Juniorów U-17.
Mój mecz, po którym byłem załamany?
– Ciężko wskazać mi konkretną potyczkę, po której byłem załamany. Byłem zadowolony z wielu spotkań, ale oczywiście zdarzały się też starcia, po których byłem załamany.
Mecz, który chciałbym zobaczyć na żywo?
– Finał Ligi Mistrzów z udziałem Manchesteru United.
Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?
– Mam nadzieję, że najgorsze już za mną. Gdy byłem w Lechu Poznań, miałem martwicę obu kolan, przez co byłem wyłączony przez cztery miesiące z treningów z drużyną.
Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?
– Dodatkowy trening indywidualny.
Oferta z renomowanej zagranicznej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i biegnę na lotnisko?
– Pakuję manatki i biegnę na lotnisko.
Mój piłkarski wzór?
– Od zawsze moim idolem był Neymar – ze względu na „boiskową magię” i styl gry, ale podglądam też Kevine de Bruyne oraz Bruno Fernandesa.
Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?
– Silesian Cup w 2018 roku, na którym zostałem wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju.
Pierwsze wspomnienie z Pucharu Tymbarku?
– Pierwszy mecz w Pucharze Tymbarku, w którym grałem.
Czy Centralna Liga Juniorów U-17 jest idealnym miejscem do rozwoju dla piłkarza?
– Myślę, że jest to wymagająca liga, w której jest wysokie tempo gry, co wymaga szybkiego podejmowania decyzji.
Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-17 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji?
– Powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski.
Wolałbym zostać MVP CLJ U-17, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?
– Zostać MVP rozgrywek, ale moja drużyna spadłaby z ligi.
Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym występować w CLJ-ce czy próbować swoich sił w niższych ligach seniorskich?
– Nie potrafię odpowiedzieć, gdzie wolałbym występować. W niższych ligach seniorskich zespoły zazwyczaj prezentują bardzo zróżnicowany poziom, a w CLJ-ce często jest równy poziom ze względu na prestiż rozgrywek.
Śledzę wyniki/spotkania całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?
– Głównie skupiam się na najbliższym przeciwniku, natomiast od czasu do czasu zerkam w tabelę.
Najlepszy zawodnik, z którym grałem?
– Igor Draszczyk i Hubert Jasiak.
Najlepszy zawodnik, przeciwko któremu grałem?
– Jakub Przebierała oraz Igor Draszczyk.
Ulubiony polski piłkarz?
– Jakub Moder.
W wolnych chwilach śledzę piłkę nożną czy wolę zająć się czymś innym?
– Śledzę piłkę nożną, to ona sprawia mi największą przyjemność.
Mój cel na sezon 2023/24?
– Zagranie jak najlepszego sezonu w Centralnej Lidze Juniorów U-17.
Fot. Akademia Odry Opole
Obserwuj @Bartek_Lodko
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ