Wywołany do Tablicy #138: Michał Osipiak

– Zagrałem kilka razy w IV-ligowych rezerwach i cieszę się, że dostałem szansę w piłce seniorskiej, ale uważam, że Centralna Liga Juniorów U-19 to wyższy poziom – mówi nam Michał Osipiak, 18-letni pomocnik Odry Opole.

Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do Tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszego cyklu.

Pierwszy klub?

– Od początku przygody z piłką jestem związany z Odrą.

Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?

– Miałem wielu trenerów, a każdy nauczył mnie czegoś nowego. Nie potrafiłbym wybrać jednego szkoleniowca, bo każdemu bardzo dużo zawdzięczam.

W dzieciństwie wszyscy wróżyli mi piłkarską karierę czy rówieśnicy byli ode mnie lepsi?

– Myślę, że na samym początku wyróżniałem się na tle innych drużyn, ale były okresy, gdy często siedziałem na ławce rezerwowych i nie łapałem się do składu.

Od początku występuję na docelowej pozycji czy z czasem ona się zmieniała?

– Od początku gram w środku pola i tylko w pojedynczych meczach występowałem na innych pozycjach.

Piłka nożna – hobby czy zawód?

– Chciałbym, żeby w przyszłości był to zawód, ale na razie nie mogę jeszcze tego tak traktować.

Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?

– Nauka też jest dla mnie istotna. W tym roku chciałbym dobrze zdać maturę, a następnie pójść na studia.

Uprawiam/nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, bo…?

– Nie mam dużo czasu na uprawianie innych dyscyplin sportowych, ale bardzo lubię oglądać koszykówkę czy tenisa.

Moja największa piłkarska zaleta?

– Za swoją największą zaletę uważam dobry pierwszy kontakt, nad którym chcę jednak cały czas pracować.

Nad czym muszę jeszcze popracować?

– Nie ma aspektu, którego nie musiałbym poprawić, ale jakbym miał wybrać jeden, to zdecydowanie gra głową.

Dieta – ściśle przestrzegam czy pozwalam sobie na coś niezdrowego?

– Staram się unikać niezdrowego jedzenia, ale uważam, że czasami trzeba sobie też na coś mniej zdrowego pozwolić. Nie mam ścisłej diety.

Mój pierwszy mecz, który oglądałem na żywo na stadionie?

– Z tego, co dobrze pamiętam, to przegrany 0:2 mecz Polska – Włochy we Wrocławiu.

Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?

– Mecz z początku sezonu Arsenal – Manchester City na Wembley, który Arsenal wygrał po rzutach karnych.

Klub albo liga, którą najczęściej oglądam w telewizji?

– Zdecydowanie Arsenal i Premier League, ale bardzo lubię też ligę włoską.

Mój najlepszy mecz w życiu?

– Myślę, że wyjazdowy mecz z Chrobrym Głogów w Lidze Makroregionalnej U-19. Był to trudny mecz, ale zagraliśmy bardzo dobrze. Wygraliśmy 4:1 i zdobyłem bramkę.

Mój mecz, po którym byłem załamany?

– Nie muszę patrzeć daleko wstecz, bo od razu mam w głowie niedawną porażkę 0:7 z Polonią Warszawa.

Mecz, który chciałbym zobaczyć na żywo?

– Chciałbym zobaczyć mecz Odry Opole na poziomie Ekstraklasy.

Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?

– Na szczęście w ostatnim okresie nie miałem poważniejszych kontuzji, jednak kilka takich w przeszłości było. Dbam o siebie i liczę, że urazy będą mnie omijać.

Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?

– Aktualnie dodatkowy trening indywidualny (śmiech).

Oferta z renomowanej zagranicznej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i biegnę na lotnisko?

– Niedawno związałem się z klubem kontraktem i nie jestem zainteresowany odejściem. Szczególnie, że to ostatnie kilka miesięcy w piłce młodzieżowej. Jednak w przyszłości chciałbym oczywiście grać w dużym zagranicznym klubie.

Mój piłkarski wzór?

– Frenkie de Jong oraz Thiago Alcântara. Uwielbiam ich styl gry.

Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci? 

– Turniej Deichmanna, a najbardziej edycja, którą wygraliśmy w Opolu.

Czy Centralna Liga Juniorów U-19 jest idealnym miejscem do rozwoju dla piłkarza?

– Rywalizowanie z najlepszymi uczy najwięcej, ale najważniejsze w młodym wieku jest regularne granie.

Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-19 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji?

– Bardzo trudny wybór, ale chyba mimo wszystko chciałbym zagrać w reprezentacji.

Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym występować w CLJ-ce czy próbować swoich sił w niższych ligach seniorskich?

– Zagrałem kilka razy w IV-ligowych rezerwach i cieszę się, że dostałem szansę w piłce seniorskiej, ale uważam, że CLJ U-19 to wyższy poziom.

Wolałbym zostać MVP CLJ U-19, ale moja drużyna spadłaby z ligi czy zdobyć mistrzostwo, ale być głównie rezerwowym?

– Kolejny trudny wybór, ale chyba MVP CLJ U-19.

Śledzę wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?

– Co weekend sprawdzam wyniki pozostałych drużyn, ale zawsze najważniejszy jest najbliższy mecz i to na nim się skupiam.

Najlepszy zawodnik, z którym grałem?

– Vittorio Continella, z którym mogłem wystąpić w kilku sparingach przed tą rundą.

Najlepszy zawodnik, przeciwko któremu grałem?

– Myślę, że byłby to Cyprian Popielec z Zagłębia Lubin.

Ulubiony polski piłkarz?

– Piotr Zieliński, który różni się stylem gry od większości polskich piłkarzy.

W wolnych chwilach śledzę piłkę nożną czy wolę zająć się czymś innym?

– Codziennie śledzę piłkę nożną, chociaż kiedyś oglądałem jej więcej.

Mój cel na sezon 2023/24?

– Przede wszystkim otrzymywanie maksymalnej liczby minut oraz poprawienie liczb indywidualnych względem poprzedniego sezonu.

Fot. Newspix