W kolejnej odsłonie cyklu „Wywołany do Tablicy” wystąpił Kasper Siwek. Zawodnik Korony Kielce rozpoczął swoją przygodę z futbolem za naszą zachodnią granicą.
Jeżeli po raz pierwszy stykasz się z tą serią, zachęcamy najpierw zerknąć na inaugurujący odcinek „Wywołanego do Tablicy” z Damianem Kołtańskim, gdzie szczegółowo wyjaśniliśmy zasady naszego cyklu.
Pierwszy klub?
– 1. FC Nürnberg.
Trener/trenerzy, którym najwięcej zawdzięczam?
– Myślę, że była to trenerka Kerstin Hoffmann oraz Charly Merkel z FC Nürnberg.
Piłka nożna – hobby czy zawód?
– Uważam, że zarówno hobby, jak i potencjalny zawód, ponieważ kocham uprawiać ten sport, traktuję go poważnie i wiążę z nim swoją przyszłość.
Nauka – jest ważna i się do niej przykładam czy liczy się tylko i wyłącznie futbol?
– Sądzę, że nauka jest bardzo ważna, więc staram się zaplanować czas tak, aby mieć go zarówno na piłkę nożną, jak i dalsze kształcenie.
Uprawiam/nie uprawiam innych dyscyplin sportowych, bo…?
– W wolnym czasie gram w siatkówkę, tenis stołowy czy badmintona.
Moja największa piłkarska zaleta?
– Drybling 1v1.
Nad czym muszę jeszcze popracować?
– Muszę popracować nad wytrzymałością.
Dieta – ściśle przestrzegam czy pozwalam sobie na coś niezdrowego?
– Staram się na co dzień trzymać dietę, jednak od czasu do czasu pozwalam sobie na coś niezdrowego.
Mój pierwszy mecz, który oglądałem na żywo na stadionie?
– 1. FC Nürnberg vs Kaiserslautern.
Mecz ze stadionu, który wspominam najlepiej?
– Bayern Monachium vs Borussia Dortmund na Allianz Arena.
Klub albo liga, którą najczęściej oglądam w telewizji?
– Premier League, ponieważ jakość gry jest tam na wysokim poziomie, przez co mogę się zainspirować i potem przełożyć wszystko na grę na boisku.
Mój najlepszy mecz w życiu?
– Myślę, że był to wygrany mecz z TSG 1899 Hoffenheim, w którym zdobyłem dwie bramki.
Mój mecz, po którym byłem załamany?
– Z Rekordem Bielsko-Biała, gdy walczyliśmy o CLJ-kę.
Mecz, który chciałbym zobaczyć na żywo?
– El Clásico.
Urazy – omijają mnie czy mam nadzieję, że najgorsze już za mną?
– Gdy miałem 15 lat, przez rok miałem problem z kolanami, a konkretnie z chorobą Osgood-Schlattera.
Dodatkowy trening indywidualny czy wyjście na randkę z dziewczyną?
– Oczywiście, że trening indywidualny, ponieważ czuję wtedy satysfakcję.
Oferta z renomowanej zagranicznej akademii – odrzucam czy od razu pakuję manatki i biegnę na lotnisko?
– Musiałbym taką ofertę przemyśleć i przedyskutować z rodzicami, ale wydaje mi się, że byłbym skłonny ją zaakceptować.
Mój piłkarski wzór?
– Neymar, ponieważ uwielbiam jego styl gry, drybling i lekkość, jaką przy tym wszystkim ma.
Turniej dziecięcy/młodzieżowy, który mocno utkwił mi w pamięci?
– Turniej w Hamm w Niemczech, gdzie były takie drużyny, jak Chelsea, Liverpool czy Manchester United.
Czy Centralna Liga Juniorów U-17 jest idealnym miejscem do rozwoju dla piłkarza?
– Uważam, że jest to idealnie miejsce na rozwój.
Mistrzostwo z moją drużyną w CLJ U-17 czy powołanie do młodzieżowej reprezentacji?
– Powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski, ponieważ moim marzeniem jest zagranie w narodowych barwach.
Gdyby to ode mnie zależało, wolałbym występować w CLJ-ce czy próbować swoich sił w niższych ligach seniorskich?
– Myślę, że wolałbym grać w CLJ-ce, ponieważ bardziej się tam rozwija pod względem piłkarskim.
Śledzę wyniki całej ligi czy koncentruję się tylko na najbliższym rywalu?
– Staram koncentrować się na najbliższym przeciwniku, aczkolwiek warto zerkać na tabelę.
Najlepszy zawodnik, z którym grałem?
– Igor Gaszewski, mój dobry przyjaciel z Zagłębia Sosnowiec.
Najlepszy zawodnik, przeciwko któremu grałem?
– Finn Jeltsch z rocznika 2006, który aktualnie gra w pierwszej drużynie 1. FC Nürnberg.
Ulubiony polski piłkarz?
– Piotr Zieliński.
W wolnych chwilach śledzę piłkę nożną czy wolę zająć się czymś innym?
– Śledzę piłkę i oglądam mecze, ale w wolnych chwilach lubię oglądać także tenisa ziemnego.
Fot. Korona Kielce
Obserwuj @Bartek_Lodko
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ